lokator mieszka bez umowy i nie płaci

facet poprosił kogoś o załatwienie mieszkania, ta osoba podpisała umowę na siebie i na niego a koleś oprócz tego, co trzeba było wpłacić w momencie wprowadzania się nie płaci. Co robić?

Nasrać i tak chodzić. Ale o co chodzi?

zanim się komuś wynajmie mieszkanie trzeba z tą osobą iść do notariusza i ta osoba podaje adres zamieszkania w przypadku eksmisji jak nie płaci to się w tedy eksmituje jak podała zły adres to ląduje pod mostem a teraz niestety musisz potuptać do adwokata i się sądzić z dziadem

nie podpisał umowy i wpłacił tylko część. Siedzi bez umowy...albo umowa jednak obowiązuje

Te powyżej! Jak chcesz radzić to sie doucz! Bo piszesz głupoty!!!

"Siedzi bez umowy...albo umowa jednak obowiązuje" I teraz szukamy logiki w tym zdaniu ;):);):)

"nie podpisał umowy i wpłacił tylko część" x to czemu go do chałupy wpuściłaś?

inna osoba -drugi lokator-to załatwiał. Obie strony twierdzą, że tamten znal umowę. On się nie wypiera, ten co podpisał też się nie wypiera..

To niech sie wypiorą!!!

widocznie cię oszukali idź do prawnika

ten, który podpisał za siebie płaci

głupio wyszło z twoim lokatorem, a zgłaszałaś tą sprawę na policję? Ja bym się swojego zaufanego adwokata http://www.adwokatwysocki.pl/ zapytała co zrobić w tej sprawie. Na pewno by mi pomógł. Lepiej zacznij szybko działać zanim lokator się wymiksuje, wyprowadzi i zostawi cie na lodzie z długami do zapłacenia.

trzeba wywalić złodzieja za chachły i niech radca prawny napisze pozew o zapłatę

Kolejny tematzalozony przez sredniosprytna osobę w celu wklejenia linka do jakiegoś doooopiastego adwokata

Pozew o zapłatę można wnieść gdy ma sie podstawy czyli dane osobowe delikwenta, adres zameldowania, pesel i podpisana umowę Kogoś kto nie płaci i zamieszkuje bez umowy sie po prostu eksmituje

ja bym go wy**** z mieszkania i juz

wywal go, zmien zamki i masz z głowy