jak mu pokazać co stracił?

Ale skoro nie zależało to już nie będzie zależeć chocby stanęła na głowie i mrugała rzęsami. Zatem tak czy siak, obojętność najlepsza. Jednak myslę że tego typu facet, który umniejsza wartość kobiety, czyli w pewien sposób znęca się psychicznie, nie jest obojętny wobec swojej 'ofiary'. Bo kim jest oprawca bez swojej ofiary? Nikim.

Do kaktusa: Poznalam kogos, narobilam sobie potwornego syfu w zyciu przez niego/dla niego...nie wiem. On mnie w tym syfie zostawil w fatalnym stylu. Powiedzial 'sorry' i zamknal za soba drzwi. Ulozyl sobie nowe zycie w mgnieniu oka wycinajac mnie kompletnie. Dlugo sie zastanawialam jak mogl mi to zrobic, dlaczego, co ja zrobilam. I w koncu zrozumialam... to nie chodzilo o mnie. Nie zrobil nic przeciwko mnie bo znaczylam dla niego tyle co nic. Tak samo jak miliardy innych osob na swiecie, ktorych nigdy nie poznamy.

alez ty dziecko czegos nie rozu,oesz typ pajaca ktory wspina sie po cudzych plecach NIGDY sie nie zmieni albowiem do zmiany potrzeba motywacji a jego jedyna motywacja jest parcie przed siebie masz starannie pielegnowana potrzebe jechania na tych sankach? to poszukaj sobie konia pociagowego bo ktos je musi ciagnac a naped przez zemste jakkolwiek bys jej nie rozumiala jest debilnym pomyslem na zycie.. SZKODA KAZDEJ SEKUNDY twojego zycia na myslenie o ludziach jego pokroju, NIE DOCIERA?

zajmij sie soba i badz szczesliwa, kiedys sie natknie na Ciebie i pomysli, cos go ukluje - tylko on to na swoim poziomie odczuje, czyli to nie bedzie kompletnie Twoj poziom, wtedy to nawet uwagi na to nie zwrocisz, wierzmi, tak to dziala

ok dziękuję za wszystko :). Muszę tylko nauczyć się być szczęśliwą. Jak do tej pory różnie mi to wychodzi.

up