czy wasi mezowie pomagaja wam w domu?

zmusilam meza zeby sprzatal pral i gotowal powiedzialam ze jak nie bedzie mi pomagal w domu to znami koniec to nie jest tak ze ja nic nie robie ja tez sprzatam piore i gotuje chodzi mi o to ze nie chce wszystkiego robic sama maz musi mi pomagac w domu

Normalny podział obowiązków. My z mężem dzielimy się obowiązkami. On zazwyczaj odkurza, zmyje naczynie albo pomaga przy obiedzie. Choć są rzeczy których nie robi nigdy nie wstawi pralki nie uprasuje nie umyje okien nie umyje podłóg. Grunt to rozmowa i współpraca.

Mój mąż bardzo mi pomaga w domu, najwiecej przy naszym maleństwie.Ma zaledwie tydzień.Dawniej wiecejrobiłam w domu.Teraz po cesarce jest problem.Mąż ma zwolnienie na mnie z tego tytulu i naprawdę robi prawie wszystko.Mam nadzieję że wróce do formy i zaczne też współpracowac z mężem.Wkurza mnie ze nie mogę nic robić, choc bardzo bym chciała,

mój nie robi nic, ale pracuje po 15 godzin dziennie - więc nie mam pretensji

ja mam wiecej wolnego wiec moj maz nie musi mi pomagać, do tego małe mieszkanie, dziecko dopiero w drodze, ale zawsze robi wszystko o co go poproszę

Mój maz mi bardzo pomaga i nie jak o cos po proszę tylko sama z siebie.robi przepyszne pierogi,pizzę,sos grzybów bardzo lubię jak maz gotuje.ale fakt ze czasem nic nie robi tylko śpi caly dzień,(pracuje na nocne zmiany).