Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sprzatanie lazienek zajmuj***ardzo dlugo

Polecane posty

Gość gość

Sprzatanie lazienek zajmuj***ardzo dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam teraz taka sytuacje, ze mieszkam z rodzicami w ich jednorodzinnym domu. Oni sa bardzo zajeci praca, wiec sprzatam glownie ja, poniewaz lubie przebywac w starannie wysprzatanym domu. Najwiekszym problemem sa lazienki. Mamy dwie lazienki u gory, i jedna mala na dole. Sprzatam je wszystkie naraz zawsze w sobote, ale jestem tym strasznie przemeczona, poniewaz zajmuje mi to nawet do 4 godzin. Macie moze jakies rady? Wiem, ze sa ludzie, ktorzy potrafia w tym czasie wysprzatac caly dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzątaj codziennie po trochu, opracuj sobie jakiś grafik i wtedy robota nie będzie ciężka a podłogi rób np. w sobotę razem z resztą domu - po odkurzeniu umyj wszystkie mopem i spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godz. na łazienkę? szczoteczką do zębów ją szorujesz czy jak? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sprzątam małą łazienkę 2 godziny albo dłużej, jak się do niej porządniej przyłożę ale wtedy robię wszystko, odkurzam każdy kącik, za szafkami, czyszczę odpływy, odkamieniam, myję drobiazgi, lampy itd. a takie zwykłe pobieżne sprzątanie zajmuje mi jakieś pół godziny - myję wannę, umywalkę, odkurzam wszystko i myję podłogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwie łazienki w domu, sprzątam je pi razy drzwi- trzy razy w tygodniu (myję mleczkiem wanne, prysznic, umywalkę, wlewam domestos do kibli i bidetu, myje lustra, scieram kurze z półek i szafeczek) zajmuje mi to nie więcej niż 40 minut na dwie łazienki. Odkurzam i tak codziennie, bo mam zwierzaki, więc kłaki latają. Jedna łazienka ma 11 metrów, druga 9. Mąż raz w miesiącu zajmuje się czyszczeniem odpływów (bo niestety tracę sporo włosów w trakcie ich mycia). Myślę, że 4 godziny sprzatania to gruba przesada, ale wiadomo każdy ma inny poziom odbierania "posprzątania" i "sterylności"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mozna robic 4h sprzatajac lazienki, zajmuje sie tym zawodowo na lazienke min 15 max 30min na wysoki standard no ale ja lubie sprzatac szczegolnie lazienki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a możesz napisać, jak to robisz po kolei? masz jakieś tricki? mi samo mycie kabiny zajmuje dużo czasu, na pewno ze 20 minut, żeby wszystko porządnie wyszorować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za komentarze dziewczyny. Zgadzam sie z tym, ze powinno sie po trochu sprzatac codziennie, i nie byloby problemu. Tak robilam jak mieszkalam sama, ale z moimi rodzicami tak sie nie da, poniewaz zawsze sa w biegu I nie moge ich zmusic do pewnych rzeczy. Lazienka rodzicow jest najgorsza, poniewaz maja duzy blat na ktorym jest sporo produktow. U nich nawet po jednym dniu jest sporo kurzu na blacie, zacieki na bateriach, pasta do zebow w umywalce. Gdybym sprzatala u nich codziennie, to bym sie zarobila na smierc. U nich w lazience spedzam 2h na sprzataniu, pozniej 1h sprzatam u siebie, i pol godziny mala lazienke na dole. Samo wymycie trzech sedesow zajmuje jakies pol godziny. Teraz jestem wlasnie w trakcie sprzatania lazienek. Skonczylam pierwsza i zabieram sie za kolejne. Pozniej napisze dokladnie jak wszystko robie, i moze ktos mi doradzi co mam zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli sprzątasz trzy łazienki na raz, to lepiej rób to tak, że sprzątasz te same rzeczy po kolei, czyli np. umywalkę w jednej, potem w drugiej, potem w trzeciej, potem mycie lustra w jednej, potem w drugiej, potem w trzeciej itd. najlepiej rób takie kursy np. ze szczotką do mycia i płynem przez trzy łazienki, potem zmieniaj np. na szmatkę do czegoś tam itd. a łazienkę rodziców zostaw rodzicom ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzę, jeśli robisz to bardzo dokładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
np. sedesy - dlaczego aż pół godziny? polej wszystkie 3 płynem i zostaw na pół godziny, potem wszystkie trzy przetrzyj szczotką i na końcu szmatką resztę ja mam takie jednorazowe szmatki do mycia łazienki i używam ich właśnie do mycia sedesów - najpierw myję zamknięty z wierzchu i z boków z kurzu, potem drugą szmatką deskę od góry, potem od dołu i na końcu górę muszli, całe mycie zajmuje mi ze dwie minuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja włosy załatwiam kretem, wsypuję niewielką ilość co tydzień-dwa i mam spokój a włosów leci dużo, bo mam długie, a przez chorobę wypadają strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak 20 minut do pol godziny na trzy sedesy moze wydawac sie dlugo, ale naprawde tyle w sumie schodzi. Tym bardziej jak trzeba isc z lazienki do lazienki z calym arsenalem srodkow. Preferuje myc wszystkie sedesy na raz, poniewaz pozniej moge od razu zdyzinfekowac szczotke I ja wysuszyc. Robie tak, ze wlewam plyn I szoruje sedes w srodku, pozniej na jednorazowe scierki papierowe daje plyn antybakteryjny I przecieram gore I boki, nastepnie przecieram jeszcze gore I boki na mokro, i na sucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta od dwóch łazienek i włosów w odpływie- dziękuje za rady :). Sitko obejrzę, a kret wjeżdzą u nas raz na jakiś czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co suszysz i dezynfekujesz szczotkę? ja tego nigdy nie robię jak zalewam kibelek płynem to wkładam szczotkę do środka i wszystkie ewentualne zanieczyszczenia z niej schodzą, potem czekam aż płyn zacznie działać i tylko przecieram szczotką w środku nie myj od razu, tylko poczekaj aż płyn do WC rozpuści kamień i inne brudy, wtedy nie trzeba szorować nigdy też nie wycieram na sucho, czyszczę płynem na ręczniku jednorazowym albo ściereczkami do łazienki i po kilku minutach samo wysycha, nie trzeba tego już potem myć z tego, co piszesz wynika, że myjesz kibelek 3 razy? płynem do dezynfekcji, potem na mokro i na sucho? ja myję tylko raz płynem albo szmatkami jednorazowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisze jak krok po kroku sprzatam te lazienki i moze mi doradzicie co moglabym zmienic. Wiec, zaczynam od sedesow, ktore myje jeden po drugim. Tak jak juz napisalam jest ich 3. Nastepujaco: Pierwsza lazienka: - Sciagam wszystkie kosmetyki z blatu, i myje blat i umywalke (umywalka jest wbudowana w blat). - Myje lustro - Przecieram wszystkie kosmetyki i stawiam ponownie na blacie. - Przecieram kosz - inox - wiec wszystko na nim widac - Myje wanne - ta jest bardzo duza - Myje kabine prysznicowa - kabina ma szklane drzwi, ale jest wylozona kafelkami, wiec przecieram kafelki na mokro aby zmyc osad z mydla i na sucho aby nie pozostawic zaciekow. - Jeszcze zaznaczam, ze w umywalce, wannie, i prysznicu sa baterie z inox - ktore musza byc starannie wypolerowane. - Przecieram drzwi oraz parapety - Odkurzam rura od odkurzacza podloge - plytki ceramiczne - Myje podloge mopem. - W tej lazience sa dwa okna, wiec czasami jeszcze dochodzi mycie dwoch okien oraz zaluzji. Druga lazienka: - Podobnie sciagam kosmetyki z blatu i myje blat i umywalke - Myje lustro - Przecieram kosmetyki i odstawiam na miejsce - Nastepnie starannie myje wanne - ta akurat jest czesto uzywana, wiec trzeba sie napracowac. - Wanna jest dookola wylozona kafelkami, wiec musze starannie na mokro i sucho przetrzec kafelki aby zmyc osad z mydla oraz aby nie pozostawic zaciekow - W tej lazience prysznic jest nad wanna, wiec tylko musze przetrzec baterie od prysznica. - Przecieram kosz na smieci - Przecieram drzwi oraz parapet - Odkurzam podloge rura od odkurzaca - plytki ceramiczne - Myje podloge mopem - W tej lazience jest jedno okno, wiec jeszcze czasami dochodzi mycie okna oraz zaluzji. Trzecia mala lazienka - Myje umywalke - Myje lustro - Przecieram kosz na smieci (tez inox) - Odkurzam podloge - plytki ceramiczne - Myje podloge mopem Postanowilam, ze kosze na smieci wymienie na ceramiczne. Bedzie latwiej doczyscic niz te z inox. Do tych inox stosuje specjany srodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dezynfekuje szczotke do sedesu w chlorze i susze ja przez pare godzin pod deska od sedesu, poniewaz jezeli sie tego nie zrobi i wlozy sie ja od razu do stojaka, to nie dosycha i kisnie w wodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym odpuściła każdorazowe czyszczenie kosmetyków, bez przesady ja drzwi odkurzam nie za każdym razem i nie zauważyłam, żeby były brudne kiedykolwiek, a mam łazienkę na biało poszukaj też jakiegoś środka, który nie zostawia zacieków, wycieranie wszystkiego po myciu to dodatkowa robota, którą można ominąć nie wiem, jakie masz kafelki, ale ja nigdy nie wycieram kafelków po myciu do sucha, ani pod prysznicem ani nigdzie indziej i nie ma zacieków odkurzanie podłogi robisz za każdym razem oddzielnie w każdej z łazienek? ja bym odkurzała np. całe piętro za jednym razem a potem tylko przeszła się z mopem po pomieszczeniach wyłożonych kafelkami jak nosisz odkurzacz, podłączasz go każdorazowo w każdej z łazienek, to robi się z tego dłuższa robota a co do szczotki do wc - wystarczy dbać, żeby w pojemniku na szczotkę nie stała woda i wtedy nic się nie zepsuje nigdy nie suszyłam i nie dezynfekowałam szczotek do wc i nigdy mi się nie zepsuła, a już sporo ich przerobiłam w kilku mieszkaniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmień szczotkę i stojak na taki, gdzie nie będzie kisło (gdzie woda nie stoi). Okna wystarczy przetrzeć z raz na miesiąc, i jak się to robi regularnie to same szyby (ramy raz-dwa w roku wystarczy) to chwila, mi 6 okien plus 2 razy drzwi balkonowe w mieszkaniu zajmują ok. 15 minut. Zamiast wycierania kup do kafelków i kabiny taką ściągaczkę jak do mycia okien (jak już musisz mieć wszystko idealnie, mnie kilka kropel wody wisi ;) ). Baterie spryskujesz środkiem odkamieniającym i spłukujesz. Kropka. Jak już naprawdę musisz to przecierasz do sucha szmatką, to też chwila roboty. Ogólnie coś mi się wydaje, że albo ty jesteś straszliwą perfekcjonistką, albo rodzice wymagają od ciebie cudów, bo to, co opisujesz, jest dla mnie niewyobrażalne na co dzień, takie coś to u nas oznacza generalne sprzątanie pomieszczenia a nie bieżące dbanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za rady. Niektore sie bardzo przydadza. Na tych bateriach od kranu, zostaja caly czas zacieki od wody. Samo spryskanie nic nie da. Trzeba to polerowac. Co do wymagan, to rodzice nic ode mnie nie oczekuja - akurat mam teraz taka sytuacje zyciowa, ze duzo mi pomagaja i chce im sie w jakis sposob odwdzieczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to się nie przejmuj :) widocznie lubisz wszystko robić dokładniej, niż przeciętny człowiek i nie ma się co tym faktem denerwować mi pomaga dobra muzyka w słuchawkach w trakcie sprzątania nastaw się pozytywnie i tyle, traktuj to nie jak niewdzięcznego obowiązku tylko jak prezent dla rodziców i dla siebie samej, bo mieszkanie w dokładnie wysprzątanym domu to czysta przyjemność wprowadź parę zmian, może rozłóż sobie to sprzątanie, żeby za jednym razem nie mieć takiej roboty i tyle niestety nikt jeszcze nie wynalazł samosprzątających się łazienek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasada jest jedna od gory do dolu, ja zaczynam od zalania toalety plynem zeby mial czas zadzialac pozniej odkurzenie podlogi i dalej zgodnie z zasada, do kabiny czy plytek polecam sciagaczke z odkurzaczem nie musicie pozniej niczego suszyc i nie chlapiecie woda i sciereczki z mikrofibry wszystko ladnie sie blyszczy, nie rozumiem sensu suszenia szczotki po prostu zmien na inna ktora wisi nie powiesz mi ze za kazdym razem jej uzycia ja suszysz bo chyba nie uzywasz jej raz w tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie, sek w tym, ze mi sie nie wydaje, ze sprzatam jakos przesadnie dokladnie. Co do odkurzania podlog, to dol domu odkurzam caly naraz, poniewaz jestem w stanie caly posprzatac za jednym zamachem, ale gory domu juz nie jestem w stanie wysprzatac za jednym razem, a nie lubie odkurzac podlog w pomieszczeniach, ktore nie zostaly wysporzatane. Z waszych rad napewno pomysle nad sciagaczem do kafelkow. Bede tez namawiala do zmiany baterii kranowych, poniewaz aktualnie jest inox na wysoki polysk, a na tym widac wszystkie zacieki. Bede namawiac na bardziej matowe rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze dodam, ze jezeli sie ma kilka lazienek w domu, to napewno na dluzsza mete warto wyszkolic domownikow tak aby kazdy swoja sprzatal, poniewaz w gruncie rzeczy, jak bym sie za to nie wziela, to wysprzatanie 3 lazienek nie bedzie tak proste jak wysprzatanie jednej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja łazienka ma 6 metrów 2, sprzątam w 20 minut dokładnie 3 razy w tygodniu. ( odkurzam podloge,sprayem antybakteryjnym ściany od sufitu do podłogi,szafki,na zewnątrz kabiny i lustro sprayem do szyb,kabinie i brodzik odkamieniaczami,zlew tez,sedes calutki sprayem antybakterjnym i harpic w srodku,na koniec podłoga sprayem antybakteryjnym i oczywiscie papierem kuchennym ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzatalam za granica i na łazienkę ( czyszczac bardzo dokładnie) nie przypadało wiecej niż 30 minut moze 40 ale to juz jak łazienka miała okna i glazure do sufitu. Autorko jestes straszny slimak. W 4 godziny dokładnie sprzątam mieszkanie 80 M i prasuje 6 pralek z tygodnia wiec nie wiem co ty za brud chcesz sprzątnąć w samych Łazienkach. Masz aż tak brudno czy po prostu wolno to robisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za tego slimaka :-) Ewidentnie, nie jestem najszybsza i jestem tego swiadoma, dlatego szukam jakis rad i innych rozwiazan. Tutaj gdzie ja mieszkam sa ogrzewania nadmuchowe - takie otwory wentylacyjne w podlogach z ktorych leci zima cieple powiertrze a latem chlodne - moze przez to sie wiecej kurzy. Zauwazylam, ze jak ta najwieksza lazienka jest nawet troche uzywana, to juz po jednym dniu blat jest bardzo zakurzony. Gdy latem mieszkalam tutaj sama i nie korzystalam z niej, to czystosc sie dluzej utrzymywala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wchodze do lazienki, otwieram okna, wynosze smieci i brudne reczniki, splukuje toalete, wlewam tam srodek czyszczacy, merdam w nim szczotka do wc i juz ja w sedesie zostawiam na jakies 10-15min, jednoczesnie wylewam wode z kubka od wc szczotki i tez go myje srodkiem do czyszczenia wc, plucze, osuszam i odkladam na miejsce spryskuje kafelki pod prysznicem, baterie, brodzik i szklane sciany prysznica sprayem, rozsmarowuje wszystko wilgotna gabka umywalke tez spryskuje srodkiem, kafelki nad umywalka i baterie, rozsmarowuje wszystko i zostawiam na 15min. tak jak toalete i prysznic w tym czasie myje lustro, odkurzam podloge, przecieram z kurzu parapet i szafki oraz kosmetyki, ktore nie sa w szafce wyjmuje szczotke z sedesu, dobrze ja wytrzasne z wody i odkladam na miejsce, myje sedes od zewnatrz do wewnatrz, spuszczam wode sluchawka od prysznica (zimna woda, bo nie zostaje wtedy kamien) splukuje caly prysznic w srodku oraz splukuje umywalke i kafelki nad nia, przy pomocy gabki z kafli pod prysznicem i drzwi od kabiny zbieram wode sciagaczka, okno jest otwarte, wiec toaleta i umywalka zdarzyly juz podeschnac, ewentualnie jesli widze gdzies wode, to przetre je sucha szmatka nigdy nie uzywam recznikow jednorazowych do sprzatania, bo staram sie myslec o srodkowisku, jestem juz przyzwyczajona do sciereczek wszystko to trwa gora 30min, jesli myje okna, to troche dluzej, nie mam zaluzji, tylko rolety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×