Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

uważacie, że klapsy są dobre?

Polecane posty

Gość gość

Oczywiście w jakiś wyjątkowych sytuacjach, gdy dziecko bardzo rozrabia. Od razu napiszę, że według mnie klapsy są niedopuszczalne, ale ciekawi mnie opinia innych matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johi
klapsy są dobre w każdym wieku, ja daje klapsy chłopakowi na gołą pupę, a ma już 23 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o wiele lepsze niż klapsy jest stanowcze i konsekwentne zachowanie rodzica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, sa nieskuteczna na dluzsza metę droga na skróty, słabością, swiadczą o tym, ze rodzice nie maja ( albo nie chce im ie stworzyć) sensownej koncepcji wychowawczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie popieram bicia dzieci ale trzeba rozgraniczyc katowanie od karcenia... ja jak dziecko wiele razy dostałam klapsa i pewnie nie tylko ja bo wiele z was też... nie raz dostało sie pasem i jakos nie mam traumy z dzieciństwa, nie umarłam od tego i nie mam wypaczonej psychiki. .. wystarczy włączyć program SUROWI RODZICE to są dzieci wychowane bezstresowo bez klapsa albo po patrzec na młodzież w swoim otoczeniu. Jeśli trzeba dziecku nalezy sie klaps zeby ustawić do pionu. to dziecko ma czuć respekt przed rodZicem a nie na odwrót . W mojej rodzinie jest taka julia wychowywana bez klapsow ma 8 lat a jest pyskata, beszczelna i rozpuszczona rodzice ciagle jej tłumaczą i dają jakieś kary a ona ma z dupu ich gadanie robi co chce. Także ja jesli moje dziecko sobie zasluzy nie zawaham sie dac klapsa ale nigdy nie uderze dziecka bez powodu ani w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze nieszczelna? Aczkolwiek klaps w wyjatkowej sytuacji popieram. Na razie nigdy go nie dalam ale jak bedzie trzeba,przemysle i jesli wyjscia nie bedzie to dam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefwerf
Ja uważam że klapsy bywają potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie popieram bezstresowego wychowywania, ale nie popieram też katowania. Ale dziecko ma być karne. Wystarczy, że dziecko raz dostanie, a potem już sama groźba ustawia do pionu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezstresowe wychowywania to brak wychowania. nic dobrego z takich dzieci nie wyrośnie. klapsy to ostateczność i oznaka braku argumentów. zdarzyło mi się kilka razy dać klapsa swoim dzieciom (3) i pamiętam każdego z nich :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytam zwolenniczek klapsow w kazdym wieku - czy wam nie zdarza sie zachowanie niepoprawne, czy i wy w takich razach dostajecie klapsy????????? wg waszej teorii to ludzie powinni za kazdy niestosowny postepek prac sie po tylkach i gebach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie musialam dawac dzieciom klapsow chociaz owszem czasami dostana scierka kuchenna przez leb jak nabroja ale jak sytuacja jest powazna to wystarczy ze sie specyficznie spojrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja daje klapsy tylko dużym dziewczynom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie mow nigdy. Nie znam osobiście rodzica który by nie dal klapsa w tylek, albo w policzek lepa Nie znam i sadze ze nie ma takich . Rodzicow niemowlaczkow ,czy roczniaków nie biore pod uwagę Danie w twarz , czy w tylek w ostateczności i przy bardzo poważnym przewinieniu, okropnym zachowaniu jest uzasadnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie popieram dawania klapsów. W wyjątkowych sytuacjach, jednak świadczy to o bezsilności dorosłych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja klapsa popieram ale tylko i wyłącznie gdy zawiodły już wszystkie inne dostępne środki wychowawcze - taki klaps na oprzytomnienie gdy dziecko chce sobie zrobić krzywdę jest skuteczniejszy i szybszy w realizacji a także natychmiast studzi zapał dziecka do danego zachowania. Gdy dzieciak wbiega na *****iwą ulicę lepiej dać klapsa aby dzieciakowi takie akcje kojarzyły się z bólem i wielkim rabanem - gadanie, że auto może go przejechać jest dla niektórych maluchów zbyt abstrakcyjne. Z resztą uważam, że dziecko powinno znać ból za strasznie naganne zachowanie bo inaczej gadanina, że jak włożysz rączkę do ognia to się poparzysz i będzie bolało będzie tylko abstrakcją.. Z grubsza wytłumaczyłam swój okropny i okrutny wręcz nie do przyjęcia dla innych matek punkt widzenia ;P Z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie popieram bicia dzieci ale trzeba rozgraniczyc katowanie od karcenia... ja jak dziecko wiele razy dostałam klapsa i pewnie nie tylko ja bo wiele z was też... nie raz dostało sie pasem i jakos nie mam traumy z dzieciństwa, nie umarłam od tego i nie mam wypaczonej psychiki. .. wystarczy włączyć program SUROWI RODZICE to są dzieci wychowane bezstresowo bez klapsa albo po patrzec na młodzież w swoim otoczeniu. Jeśli trzeba dziecku nalezy sie klaps zeby ustawić do pionu. to dziecko ma czuć respekt przed rodZicem a nie na odwrót . W mojej rodzinie jest taka julia wychowywana bez klapsow ma 8 lat a jest pyskata, beszczelna i rozpuszczona rodzice ciagle jej tłumaczą i dają jakieś kary a ona ma z dupu ich gadanie robi co chce. Także ja jesli moje dziecko sobie zasluzy nie zawaham sie dac klapsa ale nigdy nie uderze dziecka bez powodu ani w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
dla małego dziecka klaps reka w skrajnych sytuacjach wybaczalny Dla starszego np. 15 latka jak pójdzie lawina wulgaryzmów w nasza strone to przecież klapsa się w pupcie już nie będzie dawać ( bo jak hahahaha), ale w morde strzelić na opamiętanie jak najbardziej uzasadnione Zawsze dziwiłam się ludziom dającym klapsa roczniakowi ( obłęd) ale nie 10 latkowi ,kiedy przeholuje ekstremalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
choć ja jestem z tych ,ze jak inne metody, sposoby, kary, działają to należy ich się trzymać ,wcale nie sięgając po przylozenie ,bo to już wyglądałoby jakby komuś sprawialo przyjemność bicie, pomimo ze inne reakcje przynosiły by cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja może jestem a raczej na pewno jestem starsza bo czytając to widzę same nowoczesne mamusie które za kilka lat bezstresowego wychowania będą plakaly na swoje dzieci. Ja oboje i syn i corke wychowałam na klapsach i jedno jest prawnikiem drugie kończy specjalizacje med. mają do mnie i do ojca ogromny szacunek ale widze po swojej corce która stosuje bezstresowe wychowanie u swojej córki bez klapsa bo to nie etyczne i nie moralne że wchodzi jej na głowę i nie ma szacunku za grosz ani do matki ani do ojca. My nie wtracamy sie w wychowanie ale niestety jezeli chcecie zrobić ze swoich dzieci socjopatow bo na ogladalyscie sie super niani to winszuje. Dla mnie jest to jakis absurd a jest powiedzenie czym skorupka za mlodu nasiąknie na starość trąci. Jesli dziecko jako kilkulatek nie zostanie postawione do porządku klapsem raz czy drugi to potem jako nastolatka juz sie nie zmieni tego. Wlasnie te to wasze myslenie tokiem super niani doprowadza do narkomanii u mlodych, alkoholizmu, agresji bo wiedzą ze i tak zadnej konsekwencji nie poniosą bo mama nigdy im nie pokazala granicy dobre/zle. Życzę wam nowoczesnym mamusią szczęścia i popieram klapsy zadne dziecko od tego nie umarło i nie umrze i nie jest to brak argumentów czasem inne argumenty nie przemawiają ale róbcie po swojemu napewno mamy ktore dadzą klapsa wyjdą na tym o wiele lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwazam, że nie są dobre, no ale ja własne dzieci wychowuje wg swoich poglądów i wcale nie beztresowo. Kiedy trzeba dam kare, kiedy mogę to nie wojuje o pierdoły z dzieciakami Wy wychowujcie jak uważacie, oby dzieciaki poza domem umiały się zachować w miare jak na ich wiek przystało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×