Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy ktos umie pisac wiersze?

Polecane posty

Gość gość

córka ma za zadanie napisac wiersz o jesieni , co w niej lubi, ale nikt z Nas nie ma takiego talentu, moze ktos wspomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz tylko do ktorej klasy chodzi Twoja córka , wiesz musi być tak napisany, by nauczycielka była w stanie uwierzyć , że to pisało dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do której klasy chodzi córka? Chetnie pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne uratowlaiscie nam zycie, jak ktos chce pomoc jeszcze moga byc 2 nie musza byc długie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co chcesz tym osiągnąć? Uczysz dziecko kłamstwa, to po pierwsze. Po drugie- podcinasz jej skrzydła pokazując, ze to co sama wymyśli nie jest wystarczająco dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadanie domowe brzmi dokładnie napisz wiersz o tym co najbardziej lubisz w jesieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasza piękna polska jesień Zaczyna się w miesiącu wrzesień Wszyscy na nią czekamy Kolory jej kochamy Polska jesień bywa złota Wtedy na spacer jest ochota Bywa , że deszcz pada Wtedy przed tv się zasiada Drzewa się ślicznie złocą Popołudnia stają się nocą Na koszulki kurtki zakładamy I kolorowe kalosze wkładamy Są tacy co nie lubią jesieni Która pięknymi barwami się mieni Tacy ze smutną miną siedzą w domu A smutek nie potrzebny jest nikomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia to ja taka tam
Przyszła jesień a jesienią liście się już nie zielenia Lecz ja kocham te kolory Braz i czerwień to nie zmory. Czasem kapie deszczyk mały i kałuże się rozlały. Ale ja to powiem szczerze ze uwielbiam na spacerze chlapać i się pluskać w wodzie bo kalosze są już w modzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwarzasz , ze jest ok? Jeśli nie to moge napisać inny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajne sa to tak łatwo wam przychodzi? mi ciezko idzie rymowanie mielismy tylko cos takiego Jesień lubie za kolory i kasztanowe finezyjne stwory,które wraz z siostrą razem robimy i świetnie się przy tym bawimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak latwo przychodzi a potem szybko odchodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorzej będzie jak pani nauczycielka użyje wyszukiwarki. Ale to mało prawdopodobne. Idzie jesień, przyszła jesień. Jaki piękny był ten wrzesień. Babcia jabłka już zerwała. Mama kwiaty do domu schowała. Do mnie przyszedł już październik. Zrobię zaraz z dżemem piernik. Itd można tak pisać i pisać ale mi się nie chce już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisalam teraz o czupakabrze , bo chlopak mi nie wierzy , ze ja umiem pisac takie wiersze i wymyslil , zebym mu napisala o czupakabrze i udowodnila , ze to ja :D Wiecie co to jest czupakabra Dla mnie to zwierze to makabra Podobno wysysa krew z kozy I nie lubi soku z brzozy Zimą gdy śnieg spadnie To zwierze do ludzi wpadnie Napić się krwi z kozy A kozy uciekają na wozy Ludzie z nimi jadą wozami wozy wypełnione są kozami Wyworzą je hen za morze Tylko to kozom pomoże Uratowane cieszą się kozy Czupakabrę dopadają mrozy O głodzie zima ich zastaje Taki to czas smutny nastaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyszła jesień a ja cieszę się bo jesień bo to listki, a ja chcę złapać wszystki na ulicach brudno i nudno psie g****a w liściach a w biedronce promocja na winogrona w kiściach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani nauczycielka nie musi używać wyszukiwarki :) Wystarczy, ze tu bywa ;) Ja też jestem nauczycielem i czasami lubię podczytywać kafeterię :P I popieram kogoś kilka wpisów wyżej- bardzo nieciekawe wzorce przekazujesz autorko córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ech te wasze złe wzorce .. jak dla mnie autorka nauczy córkę sprytu - a to jest ważniejsze niż umiejętność napisania 12 strofowego wiersza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Talentu? To zadanie ćwiczy też słownictwo dziecka, jego zdolnośc***isarskie czy choćby podstawowe wyczuwanie rymu i budowanie zdań, nie ma być ładnie, dziecko ma z tego coś wynieść... Siadasz z dzieckiem, wymyślacie różne wyrazy i do tego rymy, wymyślacie plan wiersza, składacie zdania tak żeby się w nich rymy znalazły i finito... Przy czym twoja rola ogranicza się do podprowadzania dziecka, do rozwiązania powinno dość samo. Ręce opadają jak się widzi takie mamuśki, potem trudno się dziwić że małolata jako jedyny komentarz potrafi napisać "słit focia" i "lol"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka nie uczy dziecka sprytu- bo to nawet nie dziecko sobie szuka ułatwień tylko matka poda mu gotowca- czyli pokazuje, ze dzieciak może na wszystko wyłożyć a mama i tak załatwi :O To już nawet nie jest kwestia złych wzorców. Nauczyciel zadał takie zadanie w jakimś konkretnym celu. A autorka idzie po najmniejszej linii oporu- dzieciakowi nic w głowie nie zostanie. To tak jak czytanie streszczeń lektur czy spisywanie odpowiedzi z tyłu książki :O załatwia sprawę na chwilę- na dłuższą metę nic nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×