Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lexus7

Stanalem w obronie dziewczyny a ona nawet nie podziekowala

Polecane posty

Gość lexus7

Ide przez miasto w nocy, patrze jakises dwa lumpy zaczepiaja dziewczyne. Podbijam tam i doszlo do szarpaniny, nagle z dwoch lumpow zrobilo sie 5 i dostalem wp*****l. Potem oni sobie poszli a ja z obita morda wracalem sam do domu. Po dzieeczynie sladu nie bylo. Niewdzieczna suka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwyczajnie uciekła - nie kapujesz? Ale brawo dla Ciebie :) Zgłosiłeś to na Policje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexus7
To jak juz uciekla to mogla po policje zadzwonic. Mnie by zabili albo nozem bym dostal i wykrwawil sie, a pomocy od nikogo. Taka prawda smutna. Moglem olac ja to by pewnie okradli dziewczyne albo zg****ili, ale mowie sobie co tam, zabawie sie w bohatera. Teraz ona pewnie pije kakao a ja z lodem przy skroni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialem kiedys podobnie na szczescie byl jeden bita byla a raczej ciagnieta za wlosy po ulicy znajoma z osiedla przez swojego faceta ryczala i sie darla zobaczylem ja przez okno I zrobilo mi sie zal nie zastanawiajac Sie dlugo wybieglem z domu I nie mowiac za wiele z***balem typowi z liscia w leb cos jeszcze marudzil ale po drugim zwyczajnie uciekl ... on a z placzem poszla do domu a tydzien pozniej bylismy na jakiejs wspolnej imprezie a ta suka przy znajomych mowi cos w stylu " krzysiek taki bohater I sie nabija... :D chyba chciala obrocic wszystko w zart no cala sytuacje widziala inna kolezanka przez okno I to wyplynelo nawet nie podziekowala pusta krowa jak dlamnie to niektore Laski chyba zasluguja na take traktowanie :\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałem podobną sytuację... Na przystanku siedziała dziewczyna i podeszło do niej dwóch lumpów, byli pijani i zaczeplili, ja podszedłem i kazałem im zostawić ją w spokoju, jestem dosyć postawny, bo trenuję to się wystraszyli i przeprosili. Nie dostałem nawet słowa podziękowania. Ostatnio jechałem i widziałem przez okno samochodem, jak jakiś chłopak lał swoją dziewczynę po twarzy... Mogłem go wyjść i go roznieść, bo to chuchro może z 60 kilo ważyło, ale pojechałem dalej, bo stwierdziłem, że po pierwsze człowiek się słowa dziękuje nie doczeka, a po drugie jest równouprawnienie, o którym się ciągle trąbi, więc niech kobiety radzą sobie same, ja już reagował nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×