Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Fakty i mity w karmieniu piersią!

Polecane posty

Gość gość

Witajcie. W tym tygodniu będę rodzić i planuje karmić piersią. Z tej okazji prosze o sprawdzone i prawdziwe wpisy co można pić/jeść w tym okresie, a cZego kategorycznie nie wolno. Tzn chodzi mi głównie o czas dopóki bie zacznie sie wprowadzac nowych produktów. Serdecznie dziękuję; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi lekarz powiedzial, ze mam jesc to na co mam ochote i nie popadac w paranoje. tak robilam i dziecko zdrowiutkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jadlam wszystko,w Anglii nie ma czegos takiego jak dieta matki karmiacej,dziecko karmilam do 1 roku nigdy nawet zadnej kolki nie mial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym Ci powiedziała tak, na początku jedz delikatnie, a potem już pomału normalnie niby można jeść normalnie od początku ale jak Ci dziecko zacznie wrzeszczeć z bólu brzuszka to w sekundzie sama przejdziesz na przysłowiowy ryż z kurczakiem i marchewką ;) generalnie nie to jest najtrudniejsze, dla mnie kryzys przyszedł jak Mała tak pogryzła mi sutki że potem ulewała moją krwią :o a potem nawał mleczny - nie wiem kto to wymyślił ale powinni go zabić! trzeba bardzo na to uważać i poza tym na początku trzeba DUUUUŻO cierpliwości i samozaparcia żeby nie przejść na sztuczne karmienie bo o to nie trudno jak już wszystkie emocje z Ciebie spadają i dosłownie wariujesz a tu jeszcze własne cycki dobijają człowieka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Jestem tydzień po cesarce.Moje dzieciątko karmie piersią.Nie przypominam sobie żeby lekarz mówił o specjalnej diecie .Jem wszystko, bez ograniczń, w miarę rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja polozna mówiła tak ...Zadnej diety ..od poczatku trzeba jesc WSZYSTKO jak leci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napoczatku nie pij kawy i napojow gazowanych,bigosu czy grochowki.A tak to mozesz jesc praktycznie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No okej ciekawe co u mnie powiedza bo tu juz mnie ciotki strasa tego nie pojesz tego tez nie blabla. A jak jest czekolada? Podobno uczula dZiecko a ile w ym prawdy? Albo domowej roboty soki owocowe? Narpbilam w tym roku ogromnie duzo sokow i dzemow malinowych, truskawkowych, jagodowych, porzeczkowych, wisniowych, jezynowych sliwkowychni czeresniowych... nie wiem czy bede mogla sie nimi delektować; ( wiadomo ciezkostrawnych jesc nie bede bo moj zoladek nie przyjmuje zbyt radośnie. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wody duzo pij bo jak to mowia krowa duzo wody pije i mleko daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pij mleka, czesto szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Mnie teściowa mówi że mam pić duuuużo bawarki.Nic mi na ten temat nie było wiadomo! Musiała mi wyjaśniać co to takiego! Dziś mi przygotowała, ale obrzydlistwo.Rano przyszła położna i nie kazała mi się zmuszać do picia tego czegoś.Zwykła bawarka już lepsza jest; woda z mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz wszystko, zachowaj ostrożność wyłącznie w przypadku produktów wysoce alergizujących, jak miód, orzechy, czy kakao. nie żeby ich w ogóle nie jeść, ale wprowadzaj po jednym produkcie na raz i obserwuj dziecko. To samo z krowim mlekiem i jego pochodnymi. Pamiętaj, że kolki wcale nie są wynikiem diety matki, tylko niedojrzałego układu pokarmowego. Dzieci karmione mm też mają kolki i bolą je brzuszki. Pij dużo wody, bo inaczej głowa Cię będzie bolała. I najważniejsze - nie poddawaj się! A będziesz chciała przejść na mm, wierz mi. Pierwsze 3 - 4 tygodnie są bardzo trudne, będziesz z niewyspania na rzęsach chodzić, będą Cię cycki bolały, bo dziecko wisi na Tobie non stop. Nie wierz tym, którzy będą Ci wmawiać, że masz mało mleka, że jest głodne. Mleka masz wystarczająco, a maluch chce być przy Tobie nie tylko dlatego, żeby zapełnić żołądek, po prostu dopiero co się urodziło, jest przerażone i zna tylko Ciebie i odruch ssania, dajesz mu poczucie bezpieczeństwa. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie karm bo zamiast biustu bedziesz miala uszy jamnika z wielka brodawa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A dlaczego kawy nie mozna pic? ja pilam i nic dziecku nie bylo.Kawa to dla mnie dar od Boga hehe wszystko moge odstawic tylko nie kawusie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem trochę ponad miesiąc po porodzie i lekkostrawnie jadlam pierwszy tydzień po porodzie. PóŹniej zaczęłam wprowadzać 1 nowy produkt na dzień i obserwowalam dziecko czy nic się nie dzieje. Dzisiaj jem już praktycznie wszystko z wyjatkiem fast foodow, słodyczy (przed ciążą i w ciąży jadłam codziennie coś slodkiego) i słonych przekąsek bo to generalnie niezdrowe i w diecie niepotrzbne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze inke mlekiem można chociaz pić; ) a jakieś sledziki czy coś? Bo uwielbiam i będę tęsknic;) i za sokami ; ( Odnośnie odp wyżej; mi to nie przeszkadza bede karmić piersią, dziecko jest dla mnie ważniejsze niz wyglad piersi ;) mąż kocha i podziwia; D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama jadła wszystko (łącznie z czekoladą) karmiła mnie 2 lata, jestem zdrowa, bez alergii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mit-dieta Mit-ze mozna schudnac Mit-ze wygodne.Jestescumordowana straszliwymi bluzkami czy kiecami ala stara baba,zakladanymi na krzyz.NIE ZNAM I NIE WIDZIALAM JESZCZE MODNEJ CZY FAJNIE ubranej karmiacej!a kp to tez kobieta.aTroche ludzkich ciuchow jest w h&mie ale tylko czrsc pozwala na wygodne karmienie.Jednak mamom kp to nie przeszkadza.Powtorze nie znam kp dobrze wygladajacej i fajnie ubranej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mnie nie widzialas ;) Ale ja juz nie karmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo znasz takie, którym się nie chce fajnie ubierać, albo którym szkoda pieniędzy na fajne ciuchy do karmienia. A można np. kupić coś takiego: www.100sklepow.pl/storage/mamadama/productgallery/opt_1410506293476631125224280995.jpg www.seraphine.com/media/catalog/product/cache/1/image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/e/f/effie_royalblue_1_1.jpg www.pieknamama.pl/media/products/be208e101e8844b34348018f5c94a484/images/thumbnail/large_3.jpg?lm=1410451685 www.biubiu.pl/media/products/c613b4cadbd76366dfd373edcbd7d523/images/thumbnail/big_bellissima_purple.png?updated_at=1399983715 www.sklep.torelle.pl/images/54a8258e542c16914dccc51bba67f9e8.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie temat o ubieraniu karmiacych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
... odezwała się jedna z tych, co w szmatach karmią? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ale tu jak zwykle pyskate malpy odzywaja sie jak zwróci sie uwage:] ale jak sie nie umie czytać ze zrozumieniem to tak wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karmiąc mozna zajsc w ciążę. Wiele kobiet dalej mysli ze jak karmi to nie zajdzie a to jest bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozna jesc****ic wszystko w rozsadnych ilosciach (wykluczajac alkohol oczywiscie) - tak samo mozna pic kawe i napoje gazowane - szklanka dziennie nie zaszkodzi. Dieta eliminacyjna dopiero jak sie okaze, ze dziecko ma podejrzenie alergii (najczesciej na bialka nabialowe/krowie). Przestancie sie katowac ta bawarka, bo tego sie nie da pic. :-) Jesli chodzi o ubrania dla matek karmiacych, to sa super- tylko troche kosztuja i nie kazdego stac/chce inwestowac w garderobe na kilka miesiecy. Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli to sa fajne ciuchy to faktycznie nie mamy o czym gadac... A watek ciuchow tyczy sie karmienia.Jezeli nie widzisz zadnego zwiazku patrzac na temat topicu to trudno... Kobieta karmiaca wbrew temu co tu czest czytam i niestety widze wokolo to nie zwierzak ze zwisajacym cyckiem ale to nadal powinna byc kobieta-ktos dla kogo piersi to nadal czesc intymna a kwestia wygladu jest nadal wazna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o dietę to ja przez pierwszy miesiąc się oszczędzałam i powoli wprowadzałam produkty typu czekolada, orzechy itp. Teraz córka ma prawie 5 miesięcy a ja jem i piję wszystko na co mam ochotę. Prawdą jest to, że aby pokonać problemy z karmieniem trzeba przystawiać, przystawiać i jeszcze raz przystawiać. Ja tak robiłam - często z płaczem bo mała nie chciała ssać ale w końcu się udało. A co do ubrań - jak wychodzę bez dziecka to można poszaleć ale jak z dzieckiem idę np. do lekarza, gdzie możliwe, że będę musiała karmić to masakra - mam jedną bluzkę a i tak wygodnie się w niej nie karmi. Nie ma fajnych ubrań dla karmiących, zwłaszcza na sezon jesienno-zimowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam, karmiłam w zeszłym roku, jesień-zima, miałam normalne bluzki karmieniowe rękawem krótkim albo 3/4, na to sweter czy bluza, potem kurtka. Bez karmienia też się podobnie ubieram, wolę tak warstwowo niż się piec w długim rękawie jak gdzieś ktoś podkręci ogrzewanie na 20 parę stopni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×