kosmowka na ujsciu i niewydolnosc szyjki

Witam 1 ciaze stracilam ok 10tyg. (Luty2013) 2 w 21tyg przez niewydolnosc szyjki.(kwiecień 2014) Teraz jestem w 13 tyg i 3dniu. W sobotę bolal mnie krzyz. Wczoraj plecy i pachwina. Dzis pojawily się plamienia brązowe . Bylam u lekarza, a on mi mowi ze kosmowka jest na ujsciu i dostałam skierowanie do szpitala lekarz powiedzial ze musze byc w szpitalu,do czasu az założą mi szew. Tylko powiedzcie mi o co chodzi z ta kosmowka mnie takie nerwy złapaly poplakalam się i wiecej nie slyszalam co on do mnie mowil a na skierowaniu"ciaza zagrazajaca poronieniem"

Masz łozysko przodujące, jeśli chcesz utrzymac ta ciążę to szew na szyjce i ciaża leżąća.

Czyli ta ciąża tez dlugo nie potrwa;(((

Trzymaj się i słuchaj lekarzy. Jak leżeć to leżeć.

Czytałam niedawno dużo wypowiedzi kobiet z podobnym problemem. Części kobiet przeleżała połowę ciąży i im się udało, ale to ogromne poświęcenie. Generalnie jeżeli szew był zakładany (i jeszcze jakiś dysk, zapomniałam jak się nazywa) i szyjka regularnie sprawdzana. Część kobiet za to pisała o sporej ignorancji ginekologów :/

Poprzednia ciaze stracilam jak wyladowalam w klinice z rozwarciem a tam olali system . Teraz mialo byc wszystko ok szew mial byc założony asekuracyjnie w ok 16tyg. A tu akcja z ta kosmowka. Jutro szpital, i lezenie az ustanie plamienie a następnie szew.a ja sie tak strasznie boje. Mi chyba nie jest dane byc mama;(

Leż plackiem, chodź tylko do łazienki. Domagaj sie jak najszybszego założenia szwu/pessara. Nie stresuj sie (wiem ze latwo powiedziec), nic nie podnos, nie chodź po schodach (!!), lykaj leki, nawet jezeli ci się wydaje ze 6 nosp na dzień i tyle samo magnezu to przesada. Jedz tabletki z dha (min. 2 dziennie). I nie wyszukuj w Internecie diagnoz, bo to tylko dodatkowy stres. Ja mialam niewydolną szyjkę i musiałam leżeć od 19 Tc. stawiałam sobie krótkie cele: Najpierw żeby dolezec do 23 Tc bo wtedy dziecko ma szanse przeżyć, potem do 26, miałam rodzic w 27 Tc ale udalo sie przetrzymać do 31 tc. Wierze ze i tobie sie uda.

I pewnie będzie cie kusić żeby obiad ugotowac albo pranie wlaczyc. Pewnie będziesz sobie wyrzucala ze leżysz jak darmozjad a wszyscy kolo ciebie skaczą. Ale pamiętaj ze leżenie to jeden szansa na donoszenie ciąży .

Jak zakonczy sie akcja z kosmowka plamieniami etc to bede miec zalozony szew. Lezec w lozku samej 12h będzie ciezko chyba bede sobie musiala nianie wynajac. W ostatniej ciąży modlilam sie zeby dotrwac do 26tc a przetrwalam do21. Pragne dziecka i bede robic wszystko zeby sie udalo .perspektywa świąt w łóżku ciężka . Do wczoraj myslalam ze zaloza mi szew asekuracyjnie a mimo to bede mogla raz na jakis czas wyjechać z domu do tesciow na obiad lub do synka na cmentarz teraz wiem ze tak kolorowo nie będzie

Na patologii były dziewczyny które przelezaly pół roku. Nie mogly nawet iść do ubikacji

Witaj, mialam podobna sytuacje, ciaza lezaca od 20 tc. Zalozono mi pessar i dotrwalam do 37 tygodnia ku zaskoczeniu wszystkich. Ale niestety lezenie plackiem 18 tygodni. Bylo warto, teraz moje szczecie ma 5 miesiecy. Trymaj sie cieplo i mysl pozyywnie!!

Wszystko da się rozegrać - rano mąż robi ci śniadanie, kanapki i herbatę do termosu. Do tego obok lozka masz jakiś jogurt, jabłko, sok, wode czy batonika. Jak mąż wraca to robi obiad i podaje ci. Spokojnie można wytrzymać. W miedzy czasie spisz, czytasz, gadasz przez telefon, siedzisz na necie. xxx Na patologii tez widziałam dziewczyny, które nie mogly chodzić nawet do toalety. I lezaly tak po kilka miesięcy.