Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto ''powinien''podrywać :kobieta czy facet?

Polecane posty

Gość gość

Jak myślicie? Macie na ten temat jakąś tezę?jakieś przemyślenia może? Jaka płeć powinna inicjować znajomość, robić pierwszy krok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet Odpowiedzi kobieta padna od niesmialych leniwych facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro masz/cie tak wielki problem z przełamaniem sie <> to lepiej zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robienie pierwszego kroku, a podryw, to dwie zupełnie inne sprawy. Pierwszy powinien zacząć ten komu bardziej zależy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inicjować powinna osoba pewniejsza siebie lub tego, że chce drugiej osoby. Niekiedy ciężko jest zauważyć subtelne granice między sympatią a chętką na kogoś, zwłaszcza jak ktoś jest przyzwyczajony że wszyscy go/ją traktują jak przyjaciela/przyjaciółkę. IMO to nie ma znaczenia, jaka jest płeć "podrywacza".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pyta kobieta czy facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zalezy od wielu czynników ,ale jesli oboje sa pozytywnie "zakręceni ''to fakt szybko wyjdzie na jaw i dalszy postep będzie samoczynnie wypływał najczęściej inicjatywe przejmuja faceci.Kobieta ,stawia kropkę nad i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma reguły, jeśli wszystko trzeba by zostawiać facetom, to co najmniej połowa kobiet nie ma żadnych szans na związek :) Jeśli jakaś laska mi się podoba, a ona nie zwraca na mnie za bardzo uwagi, to oczywistą sprawą jest, ze jeśli chce z nią być, to ja muszę zadziałać... jeśli sytuacja byłaby odwrotna, to jeśli dziewczyna nie zrobi nic abym ją dostrzegł, to nie ma żadnych szans, tak więc... zależy od sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinno być, tak jak na zachodzie, tzn. jak facetowi chce się roóchać idzie na dzifki a gdy kobieta pragnie dzidzi, do banku szpermy :D To podrywanie to chyba ze średniowiecza :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za czasy, żeby mieć wątpliwości. Kobiety są nachalne a facec****erdołowaci, "gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy" i szanujące się kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FACET tak dziala ten swiat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet. Kobieta, która podrywa pierwsza zawsze będzie uważana za tanią koorvę albo desperatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:04 przez kogo będzie uważana? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet. Bo jak kobieta wychodzi z inicjatywą to brana jest za desperatkę, która sama musi starać się o facetów bo oni sami jej nie podrywają. A przyjęte jest przez normy społeczne, że to facet wychodzi z inicjatywą więc on nawet jak zostanie odrzucony nie jest uważany za desperata tak jak kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tanią k...to masz w użku :P Kobiecie nie wypada podrywać ,hollo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:07 przez kogo jest brana? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez kogo będzie uważana? x przez tego przed, którym się wystawi na ośmieszenie. Chcecie czy nie. Większość facetów właśnie tak pomyśli o kobiecie, która mu się narzuca - desperatka. Taka już mentalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:09 nawet jak ten ktoś bardzo podoba się jej? czyli lepiej niech odpuści? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie podrywam facetów ,oni sa od tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet jak ten ktoś bardzo podoba się jej? czyli lepiej niech odpuści? xxxx Niestety ale dla jej dobra...tak. Lepiej niech odposci. Gdyby ten co jej się tak podoba był nią zainteresowany, dowiedziałaby się o tym od niego. A skoro on nie robi żadnego ruchu, lepiej sobie odposcic. Jak facetowi podoba się kobieta to on działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buahaha, większej bzdury nie słyszałem, albo z nudów płodzicie te bzdury, albo z klepką w głowie coś nie halo :D Kobiety podrywają w równym stopniu co faceci, a jak to was dziwi to radzę wyjść do ludzi i się poprzyglądać :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mnie facet podrywa to wiem ze mu sie podobam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssalmanellleeeee
wole byc podrywana. xxxxxx Ja też :D ale mam tego pecha, że podrywają mnie faceci nie w moim typie :( Więc jakbym poznała faceta, który by mi się bardzo podobał to bym zaryzykowała i sama wyszła z inicjatywą, nawet jakbym miała dostać kosza, bo wtedy bym wiedziała, że walczyłam o kogoś KTO MI SIĘ NAPRAWDĘ PODOBAŁ. Wolicie być wybierane czy wybierać ? Trochę szkoda wiązać się z kolesiem, który się np. Tobie w ogóle nie podoba tylko dlatego, że to on podbił pierwszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podrywa facet. Kobieta moze ewentualnie dac subtelny sygnal, tylko tyle i az tyle. Inicjatywa jest zawsze po stronie faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie w większym. Bo duża część kobiet nadal uważa, ze to do faceta należy pierwszy krok. Ja również tak uważam. Jak jakaś chce sobie podrywać to niech sobie podrywa, choć ja do takich nie należę. Co najwyżej mogę starać się subtelnie zwrócić jego uwagę, stworzyć okazję i takie tam, ale nie podrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMax
Nigdy nie przyszłoby mi do głowy myśleć o podrywającej mnie kobiecie jako k*****e czy desperatce...ale może trochę odstaję od większości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssalmanellleeeee
jak mnie facet podrywa to wiem ze mu sie podobam xxxxxx a co jeśli on Tobie nie będzie się podobać ? Zwiążesz się z kolesiem tylko dlatego bo to on podszedł ? Czasami warto zawalczyć o coś lepszego niż brać coś tylko dlatego, że samo się nawinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie podrywaja przystojni faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie podrywałam, a mnie jakoś zawsze podrywali ci których miałam na oku. Subtelne sygnały - no właśnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×