Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie chce tego dziecka!!!

Polecane posty

Gość gość
Ja jestem po aborcji farmakologicznej, minęło juz 5lat i jakoś żyję, nie żałuję, nie mam setki kotów w domu. Mam 27 lat, i dalej jestem z tym samym facetem. W przyszłym roku bierzemy ślub, dzieci absolutnie nie planujemy. Nie kazdy uważa że jego życiowym celem jest rodzenie dzieci. To nie dla mnie, wolę się skupic na sobie niż całe życie podporządkować dzieciakowi. Dzieciaki są fajne jak pójdę raz w miesiącu do siostry i pi 2 godzinach wyjdę (ma trójkę) ... na co dzień chyba bym oszalała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat prowokacja. 5 tydzien ciazy niby i juz zdazylas zaplanowac usuniecie za granica, zdazyla dowiedziec sie rodzina, od ilus dni cie nachodza. to niby kiedy dowiedzialas sie o tej coiazy? zaraz po zaplodniebiu? bo lakarz moze ja potwierdzic dopiero wlasnie w 5-6 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.co racja to racja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy usuniesz to sprawa twoja i twojego sumienia ale w wypowiedziach zauważyłam JA odmieniane na wszystkie sposoby a w ogóle nie interesuje cię co czuje i myśli on ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kathie
Przez takich ludzi jak Wy... Bóg skróci nam lata życia na ziemi przez to, jakimi się stajemy. Odbieramy zycie, zabijamy. Nawet jeśli ktoś nie jest katolikiem, to czy ma odrobinę sumienia by zabić swoje dziecko? Przecież to jest człowiek, co więcej- malusieńki, bezbronny, nie pchał się na świat a jednak stało się, ani w tym Twojej winy ani tym bardziej jego. Nie chcesz niszczyć sobie ciała a chcesz zabić swoje dziecko? Przemęcz się te 9 mcy i oddaj je dobry ludziom, przynajmniej na starość będziesz żyła w świadomości, ze to było najlepsze co mogłaś zrobić, że nie zabiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi lekarz potwierdził w 4 tygodniu, następnego dnia po tym jak zrobiłam test i wyszedł pozytywny. A jeżeli czujesz, że nie chcesz dziecka, to usuń... jak to Twoja świadoma decyzja, wyrzutów sumienia nie będzie. Ześwirować to mogą właśnie kobiety głęboko wierzące, jak ktoś je zmusi do aborcji, np. facet, rodzice. Ja nie usunęłam, chociaż też nad tym myslałam. Miałam 20 lat, też była to wpadka, pomimo zabezpieczenia. Mój facet też nie chciał. Nawet się popłakał. Urodziłam, wzięliśmy ślub- nie byłam przekonana, ale rodzina namawiała. W efekcie teraz jestem nieszczęśliwa, choć kocham moje dziecko. Mój mąż jest nieodpowiedzialny, nie potrafi rodziny utrzymać. Ma nisko płatną pracę i nie szuka nic innego. Ja też pracuję za 1500 zł, nic innego znaleźć nie mogę, bo dziecko- pracować mogę jedynie do 16, bo przedszkole do 16.30 , i od poniedziałku do pt, a pracodawcy chcą dyspozycyjności. Zagranicę jechać do pracy nie mogę, bo dziecko. Żeby gdzieś wyjść, np. do fryzjera, muszę się prosić teściowej, żeby z dzieckiem została. Nie mam 30 lat, a czuję się zmęczona życiem jak staruszka. Z mężem się nie rozwiodę, bo za 1500 zł się nie utrzymam, poza tym jak sprzedamy mieszkanie i spłacimy kredyt to prawie nic nie zostanie i gdzie mam iść? Dziecko kocham, nie to, że nie, gdyby tak nie było, zostawiłabym je z mężem i uciekła zagranicę. Jedna moja kuzynka tak zrobiła. Prysneła zagranicę i mieszka tam z facetem, a dziecko zostawiła swoim rodzicom-alkoholikom... lepiej już chyba, żeby usunęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak odda, będzie się bardziej męczyć, uwierz mi. A skąd wiesz, że trafi do dobrych ludzi? A może do złych?Do jakiegoś pedofila itd i kiedyś ją odnajdzie i wygarnie, co o niej myśli? Ja wolałabym się nie urodzić, niz żyć ze świadomością, że matka mnie oddała. Poza tym nie można zabić kogoś (czegoś? ) co się nie urodziło, tzn. nie żyje samodzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeżeli chodzi o faceta, to nie wiem, jak go kochasz i było Wam dobrze razem to nie widzę powodu, żeby go zostawiać, chociaż też nie wiadomo, jak on zareaguje na tę aborcję już po fakcie, może zostawi Ciebie. Skoro chce tego dziecka, może nie wybaczyć Ci faktu, że pozbawiasz go szansy bycia ojcem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest właśnie polska mentalność. Jak jest temat, że dziecku się źle dzieje to piszecie"nie powinnaś być matką" "taka jak ty nigdy nie powinna dzieci mieć" a jak babka otwarcie pisze, że nie chce dziecka to afera...wpadła - zdarza się [połowa matek polek ma dzieci z wpadek - a potem, że planowane]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie, a potem ,że planowane i najukochańsze. Teraz go nie chcesz, ale uwierz mi, że włąśnie to niechciane na początku dziecko stanie się dla Ciebie takim motorem do życia. Coś co nie zyje samodzielnie nie jest 'kimś'? Więc 'to coś' co mamy pod sercem jest pewnie jakimś 'nowotworem'? Nie, to jest dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tematu, moim zdaniem powinnaś usunąć ciążę, a obecnego chłopaka zostawić. Znajdź takiego, który będzie szanował twoje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie c**y jak ty powinny sie potrojnie zabezpieczac, co zabezpieczenie zawiodlo?....aha akurat. Skoro masz znajoma w czechach to sobie zalatw podwiazanie jajowodow, bo z takim mozdzkiem to pewnie jeszcze nie raz wpadniesz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Należy również podkreślić że płód nie jest dzieckiem, ale zlepkiem tkanek miękkich które nie mają świadomości. Usunięcie płodu można porównać do wycięcia nowotworu albo zrobienia koopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma 100% zabezpieczenia przed ciążą! Wiedziałaś o tym? Wiedziałaś na pewno, więc powinnaś się liczyc z tym, że w ciążę zajdziesz. Ja gdybym naprawdę nie chciała mieć dziecka, nie byłoby mnie na nie stać, nie zapewniłabym mu godnych warunków do życia i takie tam-zabezpieczałabym się podwójnie. Ale stało się, teraz masz dwa serca i bedziesz mamą, mam nadzieję, że dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zlepek tkanek miękkich-JEBNĘ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bedzie, jest madra i jutro usunie. Faceta powinna kopnac w d**e, pokazal zero szacunku dla niej, potraktowal ja jak inkubator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dajcie kobiece spokój. To jej ciało i jej decyzja. Lepiej zeby dziecko mialo matke która go nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorkaoz
Tak wyszło że jestem już na miejscu w hotelu z tą znajomą. Nie urodze niepotrzebnie mnie przekonujecie. Mój facet nie dostał wolnego, chciał być ze mną jednak doradziałam mu żeby dostał. Mówił że zaopiekuje sie mną i bardzo przepraszał w nocy. Stwierdził że mam racje chwile by sie cieszył natomiast codziennie obowiązki przy dziecku nie są dla nas. Dzięki za dobre słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo!!!! na godz. 20 miałaś zaplanowany wyjazd a niby już jestes, to nie inne miasto, żebys w tym tempie się przemieszczała a z resztą nieważne, moze i dalabys rade, ale to wiadome, ze to prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież pisze że wyszło tak, że dotarłam wcześniej myśl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×