Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Hej poradzcie kochane bo jestescie obcykane w temacie

Polecane posty

Gość gość

40 tuz tuz i czas zrobic jakis plan na przyszlosc co do swojego wygladu, powiedzcie tak szczerze inwestowac w drogie kremy czy od razu isc pod noz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W składniki spowalniające starzenie (filtry, antyoksydanty etc.) trzeba było inwestować lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co chciałaś w sobie poprawic? Mam 39 lat i właśnie w tym roku zrobiłam piersi. Jest to moja jedyna operacja. Reszta mi się podoba. Moze blizej 50 cos się zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecej opisze wieczorem bo jestem w pracy. Chcialabym abyskora byla bardziej jedrna podniosla sie troche ( mysle ze drastyczne naciaganie skory za uszy jeszcze mi nie potrzebna no i zebym nie czula sie szara . Cale zycie stosowalam kremy nawilzajace vichy oraz vichy myokine ale wyszedl juz z produkcji . Ostatnio kupilam serie no.7 ale tak mnie wysypalo jak by mi ktos kasze manna na twarz wysypal ( czerwona)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak właśnie, miała inwestować w substancje przeciwzmarszczkowe, w filtry, w ćwiczenia twarzy etc. jak była MŁODA. Dzięki temu dziś wyglądałaby dużo lepiej, bo starzenie i zmarszczki postępowałyby wolniej, i może o drastycznych środkach typu operacje myślałaby dopiero za 10 lat np. Choć fakt, że jeśli tego nie robiła to prawdopodobnie z niewiedzy, jeszcze kilka lat temu były modne bzdury o "rozleniwianiu skóry", kremach dla określonego wieku, filtry nawet na plażę to ledwie 10 czy 20...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×