Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Strzeliłam focha i facet milczy;(

Polecane posty

Gość gość

Witajcie! jestem, albo może byłam w zwiazku z facetem 2 miesiące, aczkolwiek był to związek dosyć czynny, bo spotykalismy się codziennie i spędzaliśmy ze soba dużo czasu, bo oboje tego chcieliśmy. Wyznaliśmy sobie miłość, było super. Po jakims czasie zauważyłam,że on uważa,że wszystko wie najlepiej i dlatego też ja mam rózne rzeczy robic tak jak on, bo on wie lepiej. No i w końcu ostatnio wyjechaliśmy na weekend i znowu tłumaczył mi jak mam robić rózne rzeczy. W końcu moja cierpliwośc się skończyła i walnęłam focha i nie odzywałam się do niego przez pół dnia. Zawiózł mnie do domu po weekendzie i na drugi dzień napisałam mu smasa; ze nie powinnam tak strzelac focha,ale jak on mi ciagle zwraca uwagę, to czuje sie taka do poprawki. No i nie odpisał mi nic. Więc napisalam,że skoro mnie nie chce znać to dziekuję mu za znajomość i życzę powodzenia. dalej milczy. A mi po prostu smutno,bo dobrze nam było razem, była wielka miłośc z dwóch stron i nagle bum, koniec miłości, bo focha strzeliłam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jestes glupia:-P Jak Co sie nie podobalo co robi to bylo trzeba mu to powiedziec a nie walic focha. Ja dzis juz od lat jestem zonaty ale nienawidzilem fochow i jak tylko sie pojawil zrywalem. To glupie i kretynskie albo umie sie mowic co nie pasuje albo wypad. Oby ten facet nie byl jak ja bo juz mozesz zaczac szukac nastepnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem,że fochy sa strasznie głupie i niefajne, ja po prostu czasem nie potrafie sie powstrzymać, bo jest mi cholernie przykro. Prawdą jest,że przez to,że on mi tak zwracal ciagle uwagę to sobie nawkrecalam,że on mnie uważa za jakąś niemote, która nic nie potrafi. Niefajnie jest sie tak czuc. Wiem, po prostu powinnam mu o tym powiedzieć a nie dusic w sobie i wkrecać. Nie wiem jaki on jest, byc może tak jak i Ty da sobie spokoj. No cóż to bedzie nauczka na przyszłośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×