Marszałek Kim Dzong Un wrócił!

Nie pokazywał się przez 40 dni co Mu się nigdy wcześniej nie zdarzyło, (zazwyczaj praktycznie codziennie były nowe zdjęcia z Jego pracy), ale już wrócił! Tak się cieszę! Tylko podpiera się laską... podobno doznał kontuzji podczas ćwiczeń wojskowych, w których sam brał udział wraz z żołnierzami, nie wiem czy to prawda, ale może być... W każdym razie mimo wszystko przeprowadził inspekcje, udzielił wskazówek na miejscu. Uwielbiam Go! Kocham! Mam nadzieje, że będzie już zdrowy! Wolałabym sama być chora, a nie On.