Co nowego kupilyscie drugiemu dziecku, wyprawka

Mam 2 letnia corke. Teraz tez bedzie corka. Mam ubrania, lozeczko, zabawki, nic nie odddawalam. Planuje dokupic tylko: - wanienke - kilka nowych ubranek - nowe reczniki - kocyk - przewijak - no i oczywiscie pieluchy, chusteczki, kremy, etc. Moze jeszcze cos podrzucucuie? co dziecko powinno miec nowego?

?

A nie masz wanienki po corce? Albo przewijaka?

Ja musialam kupic doslownie wszystko tak jak przy pierwszym,za duza roznica wieku jest zebym miala cos po starszym :)

U mnie będzie różnica 20mc, ta sama plec. Kupuje tylko nowy ręcznik, jakieś drobne ciuchy ale to doslownie parę sztuk, nowa pościel i kocyk. I na pewno będą nowe butelki ze smoczkami. To mi przychodzi narazie do glowy. Jak rozwiazesz kwestie spacerów dalszych? Kupujesz jakąś dostawkę ? Czy starsza cora będzie dreptac przy wózku?

Dla drugiego dziecka kupuję nowe wszystkie ubranka i wózek, pościele do łóżeczka, fotelik... Po pierwszym będzie miało wanienkę, łóżeczko mebelki i pokoik tylko malujemy go na nowo, a starsze dziecko pójdzie do nowego większego pokoju położonego trochę dalej od naszej sypialni :) i oczywiście większość zabawek też będzie miało po starszym bracie częsciowo.

Ja drugiemu kupiłam tylko ciuszek na wyjście ze szpitala i butelki ze smoczkami.

Ja bym kupiła jeszcze nową pościel - starą możesz mieć na zmianę ale jedną kupiłabym nową specjalnie dla "nowego" dziecka.

Kupilam: - reczniki -kilkanaście nowych ubranek - smoczki do butelek - smoczki do ssania - nowe kocyki bo te po 1szym byly juz brzydkie - kilka nowych czapek - nożyczki do paznokci, rzeczy do higieny - kilka nowych pieluch tetrowych, na "wyjscie" - lozeczko bo poprzednio mielismy jeszcze po mnie i zadne zabiegi odrestauruję juz nie dawaly rady. ubranka mam po synu, od kuzynki dostalam po córce wiec trochę różu corka będzie miala ;) takiemu dziecku to i tak wszystko jedno, jak podrośnie dostanie "swoje" ubranka, meble i zabawki. A grzechotki mam po starszym wiec nie czuje potrzeby kupienia nowych. Pościel, wózek, kombinezony kupowałam w neutralnych kolorach by pasowalo i dla dziewczynki i dla chlopca.

Materac tez powinnas kupic nowy!!! :/ Ja kupowalam wszystko nowe, wozek (bo stac mnie na drozszy :P ) , ciuchy, art. higieniczne, wszystko kompletnie nowe :)

Kupiłam wszystko nowe. Nie widzę powodu żeby różnicować dzieci i jednemu dawać ochłapy po drugim. Po co robicie sobie kolejne dzieci skoro nie stać Was na kupienie im nowych rzeczy? Zawsze mają czuć się gorsze od starszego rodzeństwa?

Ty powyżej tatusia pewnie też nowego załatwiłaś, a nie używanego przy pierwszym dziecku? :p

Tatusia dzieci mają tego samego, a Ty musisz być strasznie sfrustrowana i nieszczęśliwa. Co jest dziwnego w tym, że moim dzieciom, obu a nie tylko starszemu, chcę zapewnić wszytsko co najlepsze, a nie spady po starszym rodzeństwie. Chciałabyś mieć same stare rzeczy? Ja nie. Skoro zdecydowałam się na dwoje dzieci to znaczy, że stać mnie na ich utrzymanie? Na wycieczki też będziesz tylko starsze wysyłała czy może na zmianę?

Ja jakbym miałam rzeczy po starszym dziecku to normalnie bym je używała- nie widze powodu by kupic co już mam, bez jaj. Niestety moje pierwsze dziecko chodzi już do szkoły i nic z wyprawki nie posiadam.

Moze Ty po kątach z facetami się puszczasz i zmieniasz ich jak rękawiczki. Ja tez drugiemu dziecku kupowałam nowe rzeczy, co w tym złego? Uczyłam się wiele lat żeby żyć na poziomie i nie musieć na dzieciach oszczędzać. Rozumiem, jeżeli jest mala różnica wieku i kogoś nie stać na nowe rzeczy, ale żeby z założenia nie kupować nowych rzeczy? Dla mnie to niezrozumiałe.

a ja nic nowego, corcia nic nie poniszczyla - poprostu wypralam i wyprasowalam, moze jakis ciuszek kupilam bo plec inna a tak to wszystko mam - zwlaszcza ze kupowalismy rzeczy dobrych firm zeby nie popsulo sie odrazu - maxi cosi, tiny love, baby ono, romer itp...

z reszta co mam zrobic z niezniszczonym wozkiem, fotelikiem, bujaczkiem czy wanienka z siedziskiem? Stac mnie na nowe ale nie widze powodu... ale jak kto chce...a potem i owszem bo jw. to inna plec :)

Ojej ojej a ja jestem dobrą mamusią wypiernicze wszystko po pierwszym dziecku, by drugie traumy nie miało- że jest gorsze i ma używane rzeczy. Jak kogoś nie stać na 2 dzieci niech ma jedno. My nawet ilośc kibelków mamy w domu taką jak ilość mieszkańców- każdy swój NOWY- luksus, a co niech każdy widzie mnie stać mamy każdy swój. Łyzeczki wypierdzielam po każdym użyciu- wole tak zrobić niż wydać za X lat na terapie i żale dziecka- że musi mieć coś używanego.

Hahahah dobry gość ;) A po kiego mi dwie wanienki w domu ? Po co mi dwa przewijaki i foteliki do 13kg? Mój syn ma 15mc i ani jednego zniszczonego ciucha. Stać mnie na calkowicie nowa wyprawke ale czasem tez myślę ;) a jedyny ochlap jaki mój syn po sobie zostawia to pampers ;) i nie, nie zostawiam ich dla kolejnego dziecka ;)

Jasne będę 8 lat trzymała rzeczy po dziecku bo pomyślicie o mnie sobie, że jestem niegospodarna. Nie kazdy ma dziecko rok po roku. Pierwsze urodziłam w wieku 30 lat, drugie urodzę przed ukończeniem 38 roku życia bo tak mi pasuje i nie widzę powodu żeby nie kupić nowych rzeczy.

wszystko bo płeć się nie zgadzała nawet wózek, został tylko chodzik stojak,łózeczko i wanienka a tak od śpioszków po becik wszystko... a miałam rok po roku ale nie chciałam żeby synek chodził na różowo chyba że nie było tam kwiatków motylków etc

Jasne, ja po takim czasie tez bym pewnie nic juz nie miala. Ale skoro mam rok po roku to nie widzę problemu, i nie uważam ze moje drugie dziecko jest krzywdzone :) wiadomo,ze cale zycie nie bedzie dostawac rzeczy po starszym dziecku, bo pozniej rzeczywiscie będzie mu najzwyczajniej przykro. A pewnie jakby i plec byla inna to zakupy nie skonczylyby się na liście powyżej :)

Tak, kupuje dostawke do wozka. Wozek mam mutsy urban. Fotelik tez mam. Wanienke chcialam nowa, bo starsza jeszcze sie w swojej kapie, woli tak. Mamy prysznic. Rzeczywiscie, jeszcze pieluchy, butelki na wszelki wypadek (starsza karmiona piersia), smoczek. Pewnie jakies kosmetyki, nowa fride i obcinacz do paznokci, szczotke. Nie wiem co tam jeszcze.

19:46 jak nie wiesz co zrobić z niezniszczonymi rzeczami z chęcią przygarnę i za przesyłkę zapłacę :) PRZEMYŚL to dobrze :)

mam corke i syna 6 lat roznicy miedzy dziecmi.Praktycznie wszystko kupowalam od nowa mialam tylko pare zabawek po corce.

Ja nie mam drugiego dziecka ale kupilabym oczywiscie materacyk i takie rzeczy jak smoczki butelki... hmm moze kocyk taki tylko dla niego.... posciel ladna bo ta bym miala na zmiane... nie wiem co jeszcze. Ciuszki jak cos ladnego wpadloby mi w oko. Ladne flanelki bo te co mam sa lekko sprane...

Ale na raz ich chyba kapac nie bedziesz?wiec jedna im starczy. Raz sie wykapie mlodsza,potem ja umyjesz i starsza:)albo na odwrot. wy z mezem tez macie oddzielne wanny?;)

ja tym razem się zakochałam w produktach skip hopa. Kocyki, zabawki, talerzyki, miseczki i nawet sztućce są genialne. Świetnie wyglądają i moje dzieci są uradowane od ucha do ucha. Generalnie bardzo mi się też podoba mata edukacyjna. Polecam.

ja wszystko mialam po starszym synku kupilismy tylko nowe butelki smoczki pieluchy tetrowe, wozek i fotelik bo po synku oddalismy dla kogos w rodzinie i glupio bylo zabierac bo uzywaja.... a kupilismy zestaw z maxi cosi bo znalazlam fajna oferte na porownywarkach

Ja nie wiem jaka traumę ma niemwolę że ma wanienkę po rodzeństwie:D U nas będzie 3 l ale płeć ta sama. Wózek czy krzesełko do karmienia to mam wszystko. Dokupię ciuszki m kocyk pieluszki flanelowe , kosmetyki, smoczki itp. Na pewno młodsza nie będzie poszkodowana:-)