Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewfelina

Pomocy

Polecane posty

Ja nie pracujaca maz pracuje na budowie mamy roczna corke niestety nie uczeszcza do zlobka nie moze wiec ja siedze z nia w domu( jest w 100% ZDROWA) mieszkamy u moich rodzicow mamy swoj pokoj i swoja mala lazienke mamy klopoty z moja rodzina musimy sie wyprowadzic w trybie naglym natychmiastowym teraz juz. Moi rodzice nie chca zebysmy u nich mieszkali utrzymujemy sie sami rachunki sa dzielone na 2 czesci (rodzice i my) maja dom na parterze sa 3 pokoje jeden zajmujemy my. (Dom sklada sie z pietra i parteru lecz gora jest nie do uzytku calkowicie jest w posiadaniu osoby z rodziny) Maz posiada mieszkanie tzn kawalerke jeden pokoj z kuchnia i lazienka teraz 1. pytanie brzmi jezeli wyprowadzimy sie tam czy maly metrarz nie spowoduje zabrania mi dziecka (teraz tyle tego sluchac w tv) a pytanie 2 mieszkanie jest w stanie surowym wzielismy kredyt nie dostalismy duzo bo nie ma na co... zrobilismy centralne ogrzewanie i wymienilismy okna - wymienili rodzice meza i czesc dolozyli sie moi rodzice(to bylo w czasach kiedy bylo jako taka miedzy nami) tylko sek w tym nie mamy za co wyremontowac mieszkania maz zarabia 1680zl czyli najnizsza krajowa ja siedze z dzieckiem ( i musi tak pozostac jeszcze min. przez 2 lata) rachunki mamy dosc spore jak na jeden pokoj do tego caly czas sypie sie auto mieszkamy 4 km od miasta a tu z autobusami ciezko auto musi byc ( strach nim jezdzic) ja jestem chora i moje leczenie NFZ nie opłaca leki mam dosc tanie ale zawsze 80-100 zl to duzo przy takiej wyplacie... rodzina meza zawsze pomoze finansowo czy rzeczowo moja rodzine stac na pomoc bardziej niz meza ale nie chca... i pytanie o co, jak i gdzie moglabym poprosic o pomoc PANSTWO POMOC SPOLECZNA nie wiem co nie znam sie na tym to jest pierwsza sytuacja w moim zyciu :( Moja tato pracowal za granica cale moje dziecinstwo i mlodziencze lata nic nam nie brakowalo teraz jezdzi moja mama nie narzekaja na brak kasy.i rzeczy wartosciowych i nie wiem co ja mam zrobic jak ja mam uzyskac pomoc nie zereuje na rodzicach bo ja mialam u nich zawsze zle ale teraz to juz dali do pieca dookola ludzie mi pomagaja jak moga ale mnie rodzice nie lubia...z domu jestem wyrzucana min raz w miesiacu przez jedna taka sytuacje moje malutkie jeszcze wtedy dziecko nabawilo sie zapalenia pluc ale mniejsza o to pytanie JAK UZYSKAC POMOC Z OPS BADZ GMINY NIE WIEM SKAD RATUNKU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×