Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chcę iść do zawodówki ale matka jest przeciwna

Polecane posty

Gość gość

Cześć wszystkim Mam na imię Jacek. W tym roku kończę gimnazjum. Chcę iść do po gimnazjum do zawodówki cukierniczej lub kucharskiej, niestety moja matka nie potrafi tego zaakceptować. Jedynie powtarza, że zrobię jej wstyd przed ludźmi. Np. ostatnio palnęła takie zdanie ,,Twoi kuzyni i kuzynki, będą się drogimi samochodami rozbijać a ty całe życie będziesz dziadem'' zrobiło mi się przykro. Niestety, nie mogę w nikim znaleźć oparcia, bo matka czuje się na mnie obrażona, ona chcę bym wybrał technikum albo zawodówkę. Moja mama pracuje w szkole, jest nauczycielką historii a jej ojciec dziadek jest prawnikiem (dla którego moja decyzja to też cios w serce). Mama mi nawet powiedziała, że samotnie mnie wychowywała, nie po to, żebym jej teraz tak się odwdzięczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
często po takiej kończy sie studia :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w trakcie studiów mozesz zrobic dodatkowo dobry kurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie możesz pogodzić tych dwóch? przeciez sa technika gastronomiczne, kucharskie itp dobrze się uczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisałam w tamtym wątku,że możesz wybrać technikum gastronomiczne widze tutaj też padła taka propozycja od kogoś. Po technikum będziesz miał chociaż maturę i nie oszukujmy się ale zawodówki gastronomiczne w naszym kraju nie należą do najlepszych szkół. Znam kilku absolwentów i jedyne co wspominają to obieranie ziemniaków i naukę gotowania podstawowych dań. No chyba,że masz pewność ,że zawodówka w twoim mieście jest na dobrym poziomie, to wtedy dopiero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyra_banks
czasem warto posłuchać rodziców. ja żałuję że się uparłam na swoją szkole, przez nią nie moglam iść na 80% kierunków studiów, a po roku okazalo się, ze mnie w ogóle ona nie interesuje. szkołę średnia skonczylam 15 lat temu i ciągle żałuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacek 3 gimnazjum
A skąd wiadomo, czy będę mieć maturę???? Maturę trzeba zdać a ja uczę się na ocenach dostatecznych i dopuszczających.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze? ja też żałuje, że poszłam do liceum i gów*** po tym miałam, trzeba było iść chociażby do technikum hotelarskiego, jak moje koleżanki i dzisiaj świetnie żyją, no ale nieee, posłuchałam rodziców, no bo jak to, nie wypada itd dzisiaj i tak miałabym studia, bo dzisiaj każdy je może zrobić, wystarczą chęci i pieniążki ;) więc rób chłopak jak czujesz, zdobywaj jak najwięcej dobrych praktyk, rób kursy różne, szukaj okazji do takich rzeczy, a bez problemu będziesz mógł przebierać i wybierać w ofertach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zamierzam zrobić, zdobycie zawodu jest dla mnie najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W technikum też są praktyki ,można potem pracować na różnych stanowiskach w branży gastronomicznej np przy organizacji imprez okolicznościowych , w cateringu, jako kierownik gastronomii itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój kolega po technikum gastronomicznym jest glownym kucharzem restauracji i nawet w regionalnej tv ma swój program

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej to jakbyś porozmawiał z kimś kto skończył szkołę do której planujesz się wybrać . Warto mieć rozeznanie co to za szkoła i czy faktycznie czegoś tych ludzi nauczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria348
Po zawodowce też dalej można się uczyc nie widze nic złego w tym że idziesz do zawodówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacek 3 gimnazjum
Z tym, że ja nie chce iść po zawodówce nigdzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie napalaj się też za bardzo, bo nie każdy po zawodówce zarabia kokosy i pracuje w zawodzie ;] jak ktoś nie ma talentu do gotowania to mu to nic nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacek 3 gimnazjum
Po prostu chce zdobyć zawód a potem pracować w tym zawodzie, nie zależy mi na dalszej edukacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz pracowac i podjac w miedzyczasie jakas edukacje nie zaszkodzi ale moze pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem technikiem organizacji usług gastronomicznych, jakoś pracy nie mam w tym zawodzie. Pracuję jako cieciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogolnie to sluchaj matki ona dla ciebie zle nie chce na pewno chce zebys mial latwiej niz ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p**********y gnojku won stad i z całego forum Jacek 3 Gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie nie ma sensu żebyś się pchał do technikum a tym bardziej liceum, skoro już w gimnazjum masz problemy z nauką. Powinieneś mamie wytłumaczyć, że tego właśnie chcesz, a maturę zawsze możesz zdać później w szkole wieczorowej. Znam wiele osób, które zostały zmuszone przez rodziców do rezygnacji ze szkoły zawodowej a potem miały duże problemy żeby skończyć jakąkolwiek. Ani matury ani zawodu. Trzymam kciuki żebyś poszedł swoją drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puffi, nie wiem skąd jesteś, ale u mnie po tech, hotelarsko-gastronomicznym czy tam gastronomicznym ludzie nie mają najmniejszego problemu ze znalezieniem pracy :) a większość popracuje trochę, podszkoli się i zmyka na wyspy...Boże, jak ja im zazdroszczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzają mnie takie matrony
idż do zawodówki dla ciebie same korzyści: 1 tego właśnie chcesz, a to twoje życie 2 będziesz miał KONKRETNY zawód na papierze (tak tak, zawodowy cukiernik jest o niebo lepszy niż cudak-technik-cukiernik, ani prawdziwej wiedzy ani umiejętności) 3 po zawodówce zrobisz technikum uzupełniające - rok dłużej niby, ale będziesz miał zawód i maturę 4 możesz wtedy iść na studia (jakiekolwiek) i OD RAZU w takcie studiów pracować Szantaż emocjonalny niedojrzałej matki to klasyczny przykład wieśniackiego "co ludzie powiedzą", gdzie ważniejsi są OBCY LUDZIE niz własny syn i jego wybory, potrzeby i szczęście Trzymam kciuki za ciebie, człowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po zawodówce jesteś nikim a po technikum już masz średnie maturalno-zawodowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikim to jesteś ty głupku,może akurat bedzie najlepszym specjalista !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×