Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Megazdenerwowana

Pomóżcie bo z nerwów nie wytrzymam !!!

Polecane posty

Gość Megazdenerwowana

od dwóch tygodni spotykam sie z moim wieloletnim przyjacielem. On od dawna sie we mnie kochał a ja w końcu cos do niego poczułam. Jesteśmy oficjalnie razem od 2 tygodni. Piszę tu na forum ponieważ nie rozumiem jego zachowania. Po jutrze od wyjezdza w delegacje za granicę na 4 tygodnie. Mięliśmy sie dzis spotkac aby sie przed tą rozłąką spotkać i pożegnać. Wczoraj mowił zebym na dzis nic nie planowała bo musi mnie zobaczyc. Jest godzina prawie 21 a on mi pisze co porabiam itp. odpisałam z zapytaniem co on porabia a on mi na to ze jest na piwku u kumpla. Tak sie wkurzyłam ze juz mu nic nie odpisałam. Po co do mnie gdera ze musi sie ze mną spotkac jak w gruncie rzeczy spotkał sie z kumplem. Jak mam to odebrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak masz to odebrać, że po prostu o tym zapomniał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci już tacy są, niektórym to nawet młotkiem do głowy pewnych rzeczy nie wbijesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megazdenerwowana
tylko ze nie widzieliśmy się od niedzieli, bo miał duzo pracy, wiec to rozumiem. Ale dziś? zeby sie nie zobaczyc nawet na te głupie 20 minut? chyba mu jednak tak nie zależy jak mówił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megazdenerwowana
Nasz związek jest świeży, nie będziemy sie widziec przez 4 ygodnie. Moim zdaniem niczego dobrego to nie wróży. Ależ mi ciśnienie podniósł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoń i zapytaj po prostu, czy zapomniał o tym, że mieliście się spotkać i zapytaj kiedy się spotkacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megazdenerwowana
Jutro to ja wyjezdzam do rodziców na weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest niedojrzały, zapominalski, beztroski, cos powiedział, potraktował to lekceważąco. Ale od razu bym się nie obrażała. Z tego można wyrosnąć przy subtelnej pomocy kobiety. A dziś to go po prostu zapytaj, dlaczego tak postąpił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megazdenerwowana
Czuje sie przez niego zignorowana,nie odezwe sie z zapytaniem co z spotkaniem bo na amnezje on nie cierpi. Facet ma 27lat nie jest juz dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dzwoń i nie pytaj, nie zależy mu, zapomniałabyś o pożegnaniu z nim przed wyjazdem? no właśnie. szkoda czasu, skoro teraz nie jesteś dla niego ważna, to jak będzie za kilka lat/miesięcy? 2 tyg? powinien na fiucie teraz stawać, żebyś się w nim zakochała po grób, także masz odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megazdenerwowana
Mam odpowiedz i wiem co mu za te 4 tygodnie powiem. Lepiej żebyśmy dalej byl i na stopie przyjacielskiej bo jako para to sie raczej nie sprawdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uff, wreszcie jakaś mądra na tym forum. cieszę się bardzo, tak trzymaj. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megazdenerwowana
Szkoda mi tej relacji bo zaczynala sie bardzo dobrze,ale skoro on tak na luzie do tego podchodzi i nie ma ochoty dostac na do widzenia buziaka itp to mu nie zalezy a narzucac sie czy usprawiedliwiac go ze jest beztroski i tacy sa faceci,nie bede bo to dziecinne oszukiwanie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy: dostac buziaka itp. ? czyzbys sie na te okazje wystroila w sexy bielizne, a on to olal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megazdenerwowana
Nie mowie ze zrobilam sie na bóstwo. Poprostu chcialam sie z nim pożegnać,przytulic pocałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megazdenerwowana
Powrócę jeszcze do wczorajszej sytuacji i się Was poradzę. Otóż wczoraj okolo 23 godziny napisał do mnie czy jestem zła na niego bo nie odpisuje. Odpowiedziałam mu na to - " czy uważa ze mam na co sie obrażac" dzis rano odpisał mi że z jego głupoty sie przed wyjazdem nie widzielismy i ze mnie przeprasza, i jak wróci to bedzie szedł do mnie na kolanach. Juz drugi dzień mam przez niego podniesione ciśnienie. Przeciez gdyby chciał mnie widziec to poprostu nie poszedłby do kumpla a do mnie prawda? Tu mi gada ze mu bardzo na mnie zalezy a kiedy ma okazje sie ze mna spotkac itp to wybiera kumpli. eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie razem 2 tygodnie.. tu jest ukryta odpowiedz na /twoje pytania i skargi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×