Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy któras z was planowała dzieci z małą różnica wieku ale się rozmyśliła

Polecane posty

Gość gość

bo ja tak planowałam zanim urodziłam pierwsze... teraz ma pół roku i chyba jednak za ok 3-4 miesiące będę się już starać o drugie... chociaż oczywiście nie spodziewałam się że macierzyństwo jest takie ciężkie. Dużo osób mi radzi że najlepsza jest różnica 3 lat bo to starsze może iść np do przedszkola, ale wolałabym "za jednym zamachem" odchować dwójkę... Co o tym myślicie? Któraś z was miała takie dylematy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamonolablus
zeby nie praca to już bym starała sie o drugie, mój mały za 2 tyg będzie miał rok. chodzi do złobka na 4 godz dziennie, mam wtedy czas na spokojne zakupy, ogarniecie mieszkania czy załatwienie firmowych spraw. Ale z racji własnej działalnosci poczekam jakies 3-4 lata na nastepnego bobasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcąca
Ja mam akurat teraz taki dylemat... Niby się decydujemy, ale mam wiele obaw, prócz finansowych i tych kobiecych (wygląd ciała i miejsc intymnych), Boję się noszenia małego dziecka, kiedy będę w drugiej ciąży, boję się też mdłości, które mnie męczyły strasznie, a teraz nie ma przebacz tylko trzeba się jednym dzieckiem już zająć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale szybciej odchowasz i będziesz miała lepiej. a nie za 4 lata od nowa zarwane nocki itp. są plusy i minusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudne położenie
Ja mam dwoje dzieci. Córka 3,5 roku, synek 6 miesięcy i jestem w ciąży z 3 dzieckiem. Niestety nieplanowana, mimo stosowania anty. Nie uważam, by była to dla mnie rewelacja. Mam sporo problemów zdrowotnych po poprzednich ciążach, aż 6 w przeciągu 5 lat i biorę silne leki na podtrzymanie i na moje problemy zdrowotne. Jestem ospała, zmęczona, a obowiązków przy dwójce dzieci jest naprawdę sporo. Dobrze, że moje dzieci są grzeczne i spokojne, w przeciwnym wypadku byłoby mi bardzo ciężko. Choć i teraz łatwo nie jest. Nikt mi w tym nie pomorze i muszę sama się zmierzyć z tą sytuacją. Gdybym jednak miała jedno dziecko, to pewnie ponownie zdecydowałabym się na drugie. Teraz jednak myślę o jakiejś skutecznej metodzie anty., gdy już pojawi sie to trzecie na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zanim zdecydowałam się na pierwszą ciąże to 7 lat stosowałam antykonc. i nie wpadłam więc jak będzie drugie to wracam do tej metody i się pilnuje bo trójki sobie nie wyobrażam... ale dwójkę chce i to w miare szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcąca
Widzę czasami ile przy dwójce dzieciaków jest zachodu i boję się strasznie... Ale jak ktoś wspomniał, za 3-4 lata znów zaczynać pod nowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudne położenie
gość : ja stosowałam 12 lat metodę anty, która teraz mnie zawiodła. Nigdy nie masz gwarancji. Poza tym do roku czasu po porodzie łatwiej o ponowne zajście w ciąże. Teraz to wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez pod uwage ze nie zawsze plany ci wypala. Ja planowalam dzieci z mala roznica wieku ale niestety nic z tego nie wyszlo. najpierw musialam odczekac rok po cc, a pozniej przez prawie dwa lata nie moglam zajsc w ciaze, mimo ze teoretycznie wszystko bylo ok a w pierwsza ciaze zaszlam juz po pierwszym cyklu bez zabezpieczenia. Bede miec dzieci z roznica wieku 3.5 lat a chcialam zeby bylo maks 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam półroczniaka i zaraz zabieram się za drugie. przyznam że macierzyństwo mnie zaskoczyło - nie wiedziałam że to taka tyranina, robota non stop :( nie zamierzam za kilka latek od nowa się w to bawić a bawić a bardzo chce mieć dwójkę. Gdy będę miała już dwójke to biorę nianię na pełen etat do pomocy, przy jednym mi się nie opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wy wyrabiacie finansowo przy dwójce w dzisiejszych ciężkich czasach...podziwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam bliźniaki. Pierwszy rok życia dziecka to jest naprawdę light w porównaniu z tym, co jest przy np. 2-latku, więc weźcie to, drogie mamy pod uwagę. Z drugiej strony liczę, że za rok, czy dwa moje chłopaki będą się razem świetnie bawić, podczas gdy mamusia pić będzie leniwie kawkę:) Bo na razie jest ORKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale taki np 3 latek jak jest dobrze wychowany to np sam weźmie sobie picie, albo jakąś przekąskę, idziesz na plac zabaw z gazetą - ty na ławeczce plotki z kumpelą, a dzieciak z innymi szaleje, albo w domu pijesz kawke a dzieciaki się bawią... a mój jak był niemowlak ciągle zęby, kolki, non stop potrzebował mojej opieki w 100% całe noce i dnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam prawie 10-miesięcznego synka i zanim się urodził, też chcieliśmy jakoś dość szybko postarać się o drugie. Teraz jednak chyba poczekamy aż mały skończy co najmniej 2 latka.. Po 1. poród był bardzo ciężki i nie wyobrażam sobie przechodzić przez to drugi raz.. 2. Mały jest bardzo absorbujący, od kilku miesięcy, można powiedzieć bez przerwy, ząbkuje.. Czyli marudzenie na najwyższym poziomie. Do tego byliśmy miesiąc u dziadków (nie mieszkamy w Polsce) i wszystkie babki, dziadki, ciotki, wujki nauczyli go noszenia na rączkach.. Także teraz mam mały "problem", żeby oduczyć go.. Kolejna sprawa, że nie mamy tu nikogo, kto mógłby pomóc przy dziecku. Dlatego chcemy poczekać z decyzją o drugim. Chcieć bardzo chcemy. Ale teraz widać, ile to pracy i czasem nerwów jest przy wychowaniu dziecka. Druga strona medalu, to mój wiek. W marcu skończę 33 lata, więc też nie chcemy czekać zbyt długo. Wiem, są kobiety, co rodzą po 40-tce. Ale nie chciałabym tak późno :) życie pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×