Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Biedronka jest dość droga i źle zaopatrzona

Polecane posty

Gość gość

Kilka lat temu uwielbiałam Biedronkę. Zdarzały się tam rarytasy typu pasta wegeteriańska z boczniaków, było dużo ciekawych produktów. Obecnie kupuję tam jogurty, mleko, masło, mydło, papier itd. Mieszkam w dużym mieście, więc mam sporo sklepów do wyboru. Jest u nas Aldi. Kiedyś był sklepem z "luksusowymi" cenami. Obecnie w Biedronce jest drożej... i gorzej. Droższe chustki, płyn do naczyń, konserwy. Zgnite owoce i warzywa. Tragiczny wybór. Mięso bywa w porównywalnej cenie w mięsnym, a jakość lepsza. Ser żółty znalazłam w kilku miejscach tańszy. Warzywa w sezonie zawsze w Biedrze wypadają drożej, a tylu zgniłków w życiu nie widziałam. Chleb wolę kupić drożej, byleby nie smakował jak dmuchany karton. Prawie nie ma tam ziół i sosów. Zamknęli nam niezbyt tani ale świetnie zaopatrzony spożywczak i w jego miejsce jest tragicznie zaopatrzona Biedronka. Po większość zakupów chodzę gdzie indziej. To, co wspominałam, kupuję w Biedrze tylko dlatego, że jest najbliżej, a gdzie indziej kosztuje podobnie. Jedno, czego tam nie brak, to alkoholi i chipsów, które zajmują 1/4 całego sklepu, jest ich wiele rodzajów (więcej niż np. ryb, serów czy kiełbas) i których w ogóle nie kupuję. Czy jest ktoś kto podziela moje odczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wole kaufland mają dobre warzywa i owoce przynajmniej w mojej mieścinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, Kaufland też mamy, tyle, że na drugim końcu miasta, a Biedronek po kilka na jednym osiedlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba z dostępnych sklepów najbardziej lubię Lidla. Tyle, że nie zawsze chce mi się tam iść. Biedronek jest jednak najwięcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się,kiedyś dało się tam coś zjeść:DTeraz też chodzę tylko sporadycznie,wszystko się popsuło,a artykuły spożywcze w szczególności:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie jest identycznie :D kaufland wielki na końcu miasta a w środku gdzieś ze trzy biedroneczki ale ja i tak mieszkam w małej dzielnicy i tak czy siak czy do biedry czy do kauflanda muszę dojechać więc nie ma różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A już myślałam, że tylko ja mam takie odczucia. Moja mama wciąż tam chodzi, ale ona gotuje z paczki, nie przejmuje się zdrowym jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w Biedronce kupuję tylko kiełki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po przygotowaniu jednego obiadu,nie napiszę jakiego bo by mi się dostało:Dtrzy dni chorowałam,od tamtego czasu nie chodzę do biedronki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz spać nie będę myśląc co to za obiad :P pewnie gotowiec. A co do kiełków, to że są zaparowane to norma i takie mają być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez uważam że w Biedronce nic nie ma. Kiedyś chciałem kupić parę rzeczy i wszedłem do Biedronki na ul. Tamka i połowa półek była pusta.. 0.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15:00:Dtak to był gotowiec,niby nic co by mogło zaszkodzić,a jednak:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również dawniej to najwięcej kupowałam w biedronce w następnej kolejności był real dalej lidl a na końcu kaufland no jeszcze sporadycznie cerfour .Obecnie na pierwsze miejsce wyszedł kaufland w szczególności ich towary z gazetek promocyjnych .Mają bardzo duże zniszki .Tak że teraz tylko zaopatruje się w kauflandzie .A wiecie co jeszcze jest ciekawe w realu np.często miałam sytuacje na sklepie widniała o wiele niższa cena niż na paragonie . Wiele razy miałam ten problem .W kauflandzie już kilka razy miałam dokładnie odwrotnie na sklepie np.winogrona widniały za 3;99 a na paragonie podliczyli mnie na 1;99 , prawda że to miłe ? Tak że nigdy mnie tu jeszcze nie oszukali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm to chyba zależy, biedronka niedaleko mnie jest całkiem spoko, chociaż też zauważyłam, że przez te lata jak już istnieje, to troszkę gorzej z zaopatrzeniem (często dygam przez to do ABC czy Dina), ale ceny jeszcze OK. Natomiast zdarzyło mi się kilkakrotnie robić zakupy w zupełnie innych miastach, to faktycznie, te Biedrony już nie te i nawet ceny niektórych produktów troszkę wyższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka :) A wiesz gościu, że mają Ci obowiązek sprzedać za cenę z regału? Tylko dobrze mieć świadka albo zdjęcie w telefonie, że było jak mówisz. Ja tak wielokrotnie kupowałam i w Biedronce i w Carrefourze, bo często mieli pomyłki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez tu zadziałał system marketingowy , przyzwyczaic klientów i tyle , teraz mało kto odejdzie od biedronki , potrzeba czasu . a oni ceny dwigaja bo amją i tak wiernych głupich klinetów przyzwyczajonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że ten pomysł jest mało marketingowy, bo w ten sposób klienci jednak szukają lepszych alternatyw. Nie można lekceważyć ich potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×