Jak przekonać partnerkę do analu?

Tak jak w temacie. Jesteśmy razem od kilku miesięcy i nie daje się przekonać mimo iż nigdy tego nie robiła.. nie chcę nawet spróbować. Jak ją przekonać?

Seks analny jest czyms zupełnie naturalnym POD WARUNKIEM ze oboje z partnerow wyraza chęć i zgode. W przeciwnym wypadku nie mozna tego praktykowac. Np ja sprobowalam z chlopakiem ale zamiast przyjemnosci albo chociaz neutralnosci dalo mi to ogromny bol naprawde ogromny. Od tamtej pory nie rb tego. Moj chlopak jest wyrozumialy:)

Jak ci się wystawi to pakuj w kakao. Proste.

tylko na przykladzie wsadz sobie w o***t ogorka i pokaz jej usmiech rozkoszy przy tym

Niektóre to lubią a ona nawet tego nigdy nie robiła to skąd wie żeby bolało?

Jeżeli Ty lubisz babrać się w g...nie, to Twoja sprawa. Ona nie musi tego chcieć.

Wsadź jej w doopę nawet nie zauważy różnicy. Po hooj ją pytasz?

My w porównaniu do ciebie wiemy co to higiena wiec nie ma problemu z babraniem się w g*****e :)

Niech przyczepi sztucznego fiuta i zapakuje ci w tylek. Potem zdaj jej relacje jak bylo.

gość dziś nie zmienia to faktu, że to wciąż o***t :P a po coś on jest, prawda? nawet przy wysokiej higienie osobistej ;) Niektóre lubią, niektóre nie, ona sama musi chcieć i basta.

No tak ale jakbyśmy spróbowali i by powiedziała że nie che bo ją to boli to bym zrozumiał...

Głupia ta twoja panna, moja robi to na co mam ochotę, ostatnio bzykaliśmy się w trójkącie, nie protestowała.

Od kilku miesięcy, no to faktycznie poważny związek. Powinna w ogień skakać na jedno twoje skinięcie.

ja też bym chętnie spróbowała :P

jak nie chce i pytałeś już bezpośredio o anal to po ptakach. Każda kolejna rozmowa na ten temat zwiększy poczucie presji. Że tak powiem doopa...

No mi się wydaje że po kilku miesiącach wspólnego kochania powinna się już zgodzić żeby spróbować czegoś innego :)

a co słaby jestes w te kolocki ze ci sie juz nudzi?

Nie jestem :) po prostu lubię anal

To poskacz po butelce jak tak lubisz

Lubię ale nie w swoją stronę :)

i nie przeszkadza ci to ze partnerka nie lubi? zmien partnerke na taka co tez lubi anal skoro tak chcesz.

No to czemu wymagasz od niej czegos,co sam nie lubisz. Hipokryta.

Masz taką samą doopę jak ona, to w czym problem, skąd wiesz że nie lubisz, próbowałeś?

Jest różnica... Ciekawi czy ci którzy jej tak bronią próbowali?

Dla niektórych kobiet sam fakt przygotowań jest obrzydliwy - wybacz ale lewatywa nie jest seksowna. Do tego brak spontanicznosci. Do tego względy zdrowotne-może ma hemoroidy? I jeszcze jedna kwestia-przekonania. Zwyczajnie może to być dla niej odrażające. Dziwisz się że nie chce spróbować. A ty spróbował byś np. seksu z facetem? Albo analu w drugą stronę (powiedzmy że ona wpakowała by ci wibrator)? Skąd wiesz że nie lubisz-przecież nie próbowałeś. No ale wizja takich zabaw cię nie kreci. Więc zrozum że kobieta też nie musi mieć ochoty wszystkiego spróbowac.

No to opisz tę różnice. No chyba ze twoja doopa nie służy do /s/r/a/n/i/a.

Jakis baran z tego kolesia.

Hemoroidów nie ma na pewno... A jesli ona miała by mi coś wpakować w tyłek to owszem.. spróbowałbym tylko co to byłaby dla niej za przyjemnośc

ja mojemu mowie ze zgodze sie jesli pozowli mi wlozyc palca w jego doope. temat ucichl

Ale anal to przyjemność dla obu stron... wkładanie rzeczy w doopę niekoniecznie