Matki na tym forum są wyjątkowo głupie

[Gość gość]

siedzę tu dziś pół dnia, bo muszę leżeć, przejrzałam swoje ulubione stronki (niewiele ich bo na co dzień nie jestem niewolnicą internetu) i zajrzałam na kafeterię. Niestety dawno nie byłam, widzę, ze zmiany są straszne, ale chyba wraz z poziomem graficznym spadł poziom użytkowników. Czytałam temat o wydawaniu kasy na siebie, a tam jakaś mamuśka pisze o znajomej, która jest "tajlandką":O wchodzę na temat o nocniku a tam "komętarze" mnie kują w oczy. Czy naprawdę matki z tego forum są lekko przygłupie? wchodzę na jakiś temat o zajściu w ciążę, a tam laska się pyta czy test który kupiła w aptece jest tylko dla kobiet po zapłodnieniu in vitro, ponieważ te magiczne dwa słowa zostały na nim umieszczone:O

[Gość gość]

A ty jesteś przygłupia by obszrnie WYTŁUMACZYĆ swoja obecnośc na forum, sugerując że w życiu codziennym masz tak zaaajebiście że na forum nie wchodzisz? Idiotka z ciebie totalna :)

[Gość gość]

droga damo matki generalnie sa wyjatkowo glupie wobec tego mam nadzieje ze nie masz dzieci :)

[Gość autorka0101]

wiem, że jestem idiotką, bo na kafe nie byłam od nawet nie pamiętam jakiego czasu, ale wtedy forum jeszcze wyglądało inaczej. Kiedyś spędzałam sporo czasu tutaj, ale potem zaczęłam pracować i czasu tyle nie mam więc zapomniałam o starej dobrej kafeterii;) Oczywiście przez ten czas strasznie się uwsteczniłam i zostałam idiotką:P Nie rezygnujcie z kafe dla dobra waszych dzieci!

[Gość gość]

Ojej podjełas prace i już upośledzona nie jesteś? Ojejejejej

[Gość autorka0101]

No właśnie jestem, bo tutaj nie wchodziłam:) Tylko normalne i mądre osoby tutaj wchodzą, a potem spotykają się ze znajomymi tajlandkami i opowiadają o komętarzach na kafeterii:) Ja tak nie robie jestem więc uposledzoną idiotką. P.S. nie myslałaś o odwyku? chyba troszkę zazdrościsz, że ja tu nie zaglądałam tyle czasu:P

[Gość gość]

Tak zazdroszczę wiesz, jak sraczki sąsiadowi. Jesteś naprawdę totalnie żałosna. Wyobraż sobie że ja pracuje już od 10lat, wiec nie podnieca mnie to że w końcu po latach zasiłku znalazłaś prace w biedronce :)

[Gość gość]

A wiec witaj glupia matko :-D

[Gość gość]

No widzisz Autorko, już pierwsza odpowiedz, a za nią kolejne potwierdziły Twoje teorie☺ się tylko głupie, ale jeszcze straszne ujadaczki. Chyba targowiska w ich miastach nie ma.

[Gość gość]

Jesteś pewna że kuja a nie kluja w oczy? :D chyba też za mądra nie jesteś.

[Gość autorka0101]

już? poczułaś się lepiej? super:) cieszę się, że mogłam pomóc:) A tak na marginesie nigdy nie byłam na zasiłku dla bezrobotnych, ale jak mnie spotka owo szczęście to napisz jak cię znajdę, bo widzę, ze jesteś oblatana w tych sprawach. I jeszcze może w tej Biedronce byś mi pracę załatwiła:)

[Gość autorka0101]

zjadłam literkę "ł", wiem, że się pisze "kłują":)

[Gość sarpanitu]

Wypowiedzieć się pod gość nie problem :D Swoją drogą też z sentymentu zaglądam, dawno temu na kafe siedziałam, ale teraz to jest jakaś masakra.

[olaboga13 74]

Wiesz, większość jest normalna. Jednak kobiety należące do tej większości nie piszą w kółko ciągle tych samych głupich, infantylnych komentarzy, więc nie rzucają się w oczy.

[Gość gość]

Tak tak, ty zjadłaś literkę a inne przez przypadek napisały z błędem :D co za hipokryzja

[Gość autorka0101]

zjadłam literkę to się nazywa literówka, gdybym napisała "kóją" to mogłabyś się przyczepić, że jestem jakąś analfabetką, ale zauważ, ze pani pisząca o komętarzach nie popełniła literówki, a już na pewno nie zrobiłą tego pani która ma znajomą tajlandkę:P O teście do in vitro nie wpomnę:D

[sarpanitu 0]

Oj tam autorko, jakaś Ty czepialska :p

[Gość gość]

Najłatwiej widzieć czyjeś błędy a swoich nie zauważać :)

[Gość gość]

jeszcze ja tylko dopisze ze hitem bylo to jak jedna uzytkowniczka spytala czy test na bete mozn w aptece kupic:D to ta sama pewnie co pisala o tescie in vitro

[Gość autorka0101]

ale ja zauważam swoje błędy jesli je robię. Przyznaję się, że interpunkcja nie jest moją mocną stroną i przyznaję się, żę zdarzają mi się literówki.

[Gość gość]

co do "komętarza" to ta Pani przeprosiła poniżej swojego postu za błąd... Cóż każdy je popełnia. Często napiszę, coś źle z pośpiechu (tak jak słyszę). W czasach internetu dużo osób ogonków nie używa i takie błędy wychodzą. A co do ciebie to też ładnie pojechałaś i nie wiem czy to literówka, czy tylko chciałaś kogoś pojechać, a sama lepsza nie jesteś.

[Gość gość]

a moją mocną stroną np. nie jest ortografia (chwała za worda). Z resztą nie od dziś wiadomo, że polski jenzyk to trudny jenzyk ;P

[Gość gość]

wg autorki jesteś głupia, bo nie umiesz poprawnie pisać, albo zadajesz jakieś pytanie, które cię trapi, na forum (które służy do tego właśnie), a ktoś inny zna odpowiedź.

[Gość gość]

btw jedziesz po polkach, że byki strzelają to co powiesz o amerykanach, którzy w high school cały czas uczą się literować co trudniejsze wyrazy ;) a podczas rozmów w anglojęzycznym gronie trzeba przeliterować nazwisko ;) i jakoś nikt się nie śmieje z anglików, że nie ogarniają swojej transkrypcji fonetycznej ;P

[Gość gość]

oj kobieta się nudzi w domu i postanowiła nam oznajmić, że jesteśmy głupie, bo zakładamy głupie tematy, więc sama założyła temat o tematach, które są głupie :D

[Gość autorka0101]

daleka jestem od brania przykładów z amerykanów:) Nie jest to zbyt mądry naród i zgadzam się, że polski to trudny język, ale jeśli ktoś nie wie jak się nazywa kobieta pochodząca z Tajlandii to niech nie tworzy nowych słów, a napisze po prostu, że osoba z tego i tego kraju, a nie jakieś tajlandki wymysla:D Poza tym ja nigdzie nie napisałam, że tematy zakładane są głupie, bo temat z testem do in vitro docelowy był inny, autorka później o to zapytała i mów sobie co chcesz, ale żeby pomysleć, iż są specjalne testy ciążowe dla kobiet zapładnianych in vitro, które sprzedają masowo w aptece to naprawdę trzeba być głupim:O

[Gość gość]

pewnie ta kobieta bardzo chciala zajsc w ciąże, a ze wyszedł negatywny to robiła obie nadzieję, że może test zły, a może poprostu brak wiedzy. Nie wiem... a co do "tajlandki" to ludzie tak mówią. Mnie np. irytuje, jak kto ś myli "bynajmniej" i "przynajmniej"... w tv, wykładowcy na uczelni, nauczyciele... kuźwa wszyscy. Może zmieńmy znaczenie tego słowa i nie będzie problemu :D

[Gość gość]

autorko, a jak się nazywa wg ciebie mieszkanka Tajlandii? tutaj masz znaczenie kochana... "Tajlandia - Tajlandczyk, Tajlandka; ale: Taj, Tajka, Tajowie jako przedstawiciele narodowości tajskiej, zamieszkującej Tajlandię, "

[Gość autorka0101]

o, też mnie to wkurza, że ludzie nie rozumieją znaczenia słów, których używają. Niestety bynajmniej jest nagminnie mylone z przynajmniej i o dziwo spotkałam nawet polonistów z zawodu, którzy nie rozróżniali tych słów:O O "tajlandkach" naprawdę pierwszy raz przeczytałam tutaj:D w pierwszym momencie pomyslałam, ze to może jakaś ksywka:D Kiedyś jeszcze moim faworytem na tym forum była "beszczelność" i "flustracja":P Na slubnym za to laski często pisały o swoich "nażyczonych".

[Gość gość]

chrzesna i chrzestna są mylone często