Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czuje się oszukana i wykorzystana już chyba nie zaufam facetowi

Polecane posty

Gość gość

Znaliśmy się kilka lat, byliśmy dobrymi znajomymi chociaż on chciał zawsze czegoś więcej ,ale ja nie chciałam bo jest o wiele starszy (prawie 20 lat)... Od miesiąca w końcu mu ' uległam' i zostaliśmy kochankami, przespaliśmy się kilka razy... On obiecywał ,że załatwi mi pracę i inne gruszki na wierzbie , ja nie spotykałam się z nim dlatego ,ale wierzyłam ,że mi pomoże, w jego czułe słówka itd... A teraz nagle zamilkł , nie odpisał mi , tak po chamsku mnie wykorzystał tylko dla seksu, czuję się okropnie, ciąglę płaczę, jak tak można? tym bardziej ,że kilkuletnia znajomość nic dla niego nie znaczy? mógł powiedzieć ,że nie chce już tego romansu to bym zrozumiala, ale żeby napisał COKOLWIEK ,a nie zamilkł jakbym była jakąś szmatą zużytą , a ja mu zaufałam, zauroczyłam się albo nawet zakochałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
im wieksza milosc tym dluzsze cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie była z mojej strony wielka miłość, ale zacżełam się w to powoli angażować, moze sie już nawet zakochałam, ale najgorsze jest to jak zostałam potraktowana , że mnie zwodził, wykorzystał jak jakąs darmową dziwkę którą nie jestem i tak po prostu sobie zamilkł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Który normalny facet pomyśli poważnie o kobiecie 20 lat młodszej? Przecież to oczywiste że z małolatami jest się wyłącznie dla seksu i po nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to dobra , jak nawet był ze mna tylk dla seksu to mógł przynajmniej mi coś powiedzieć na koniec ,że fajnie było ,ale się skonczyło ,albo cokolwiek, lepiej bym to zniosła... Po drugie jeszcze wczoraj pisał czułe słówka jak i cały tydzień, obiecywał mi różne rzeczy co pewnie tez było sciemą jak ta praca i kto tak postępuje? skończony cham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znasz go kilka lat i tego nie zauważyłaś, czy może po prostu nie chciałaś zauważyć? Masz nauczkę na przyszłość, aby nie wierzyć w czułe słówka i obietnice, bo one są g****o warte. Jak wchodzisz w układ oparty na seksie, to nie wolno się angażować, to ma być tylko seks, który w każdej chwili może się skończyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tacy są faceci, tylko takie są głupie i naiwne kobiety, my już się nauczyliśmy że aby was zdobyć to trzeba wam wciskać kit i obiecać korzyść, bo inaczej nic z tego nie będzie i polecicie do innego, który powie wam to co chcecie usłyszeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez te pare lat wydawał mi się odpowiedzialnym człowiekiem , zresztą jest na dobrym stanowisku, znany w swoim miescie , lubiany przez ludzi i taki ktoś się tak zachował? nie mieści mi się to w głowie , nigdy bym nie powiedziała ,że może sie w ten sposob zachować, może jakiś gówniarz nieodpowiedzialny ,ale nie on :( ufałam mu i jeszcze mówil takie rzeczy ,które świadczyły ,że cos do mnie czuje co oczywiście tez było totalna ściemą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak zdobył to dobre stanowisko? Szedł po trupach, nikt miły i uczciwy w tym kraju się nie dorobi, bo zjedzą i zniszczą go takie typy jak ten twój. A to ze przespałaś się z nim dla korzyści, to już twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego właśnie prostytutki żądają zapłaty z góry :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie tacy sa faceci wiec ja już żadnemu nie zaufam chyba...po cholerę były te wszystkie słowa, robił t perfidnie, przez niego aż się dzisiaj upiłam bo mam wszystkiego dość, czuję się poprostu bardzo źle i cierpię :( ok , może jestem głupia i naiwna ,a raczej byłam bo teraz już nikomu ufac nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przespałam się z nim dla korzyści, ale on mi te korzyści obiecywał sam z siebie , że pomoże mi z pracą ,a potem zaczął mnie zwodzić ,że z kimś tam porozmawia, ale nic z tego nie wychodziło ,pewnie nawet by mógł coś załatwić gdyby chciał... ale miał mnie w d***e, albo jeszcze obiecywał ,że pomoże mi w prau innych sprawach w przyszłości ,że zawsze mogę na niego liczyć i takie tam :O bożeee, co za cham jak o nim myśle teraz to słabo mi się robi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na przyszłość zapamiętaj sobie że zanim pójdziesz z kimś w kim się zakochałaś do łóżka, wypadałoby zapytać jakie są jego intencje i szczerze ze sobą porozmawiać. A jeśli to ma być seks dla seksu lub za coś, to nie oczekuj cudów, tylko licz się z taką ewentualnością jaką właśnie doświadczyłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ty masz w ogóle lat? 15?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on mi właśnie dawał do zrozumienia ,że jego intencje wobec mnie są dość poważne, mówil nawet,że jest we mnie zakochany itd :( nie mówiąc o słowach typu " tęsknię, myślę o tobie" ...robił mi niepotrzebnie nadzieję żeby mnie wykorzystać i zostawić, banalne, ale nie myślałam ,że mnie coś takiego spotka... teraz jestem przez gościa w totalnej rozsypce, ciagle płaczę itd Przez takiego kogoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, 23... nie jestem więc już małolatą choć dałam sie tak podejść i teraz płaczę za własną naiwność, z drugiej strony nie była to tylk moja wina , głownie jego, teraz myśle czy by nie napisać mu smsa i mu nie wygarnąć pewnych rzeczy, czy nie poniżać się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz 23, on ponad 40 i co nie ma żony, dzieci... nie zastanowiło cię to? facet w tym wieku bez rodziny, to albo gej, albo nieudacznik, albo d****arz. Najbardziej go zaboli, o ile w ogóle zaboli, jeśli go zignorujesz i zapomnisz o nim, jak napisze nie odpowiadaj, udawaj że go nie znasz i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co 20-latka może dać 40-latkowi poza ciałem? Nic, wziął co chciał i tyle, a że ty myślałaś inaczej, cóż, czas dorosnąć i poznać życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za późno bo ja do niego ostatnia pisałam ,a on nie odpisał :( napisalam tylko co słychać i takie tam...mówił ,że nie ma żony ,ale teraz nie wiem ,może nawet kłamał? Dlaczego faceci tacy są, ja nigdy bym tak kogoś nie potraktowała, nie można się bawic czyimiś uczuciami, a jeszcze po spotkaniu cały tydzień pisał czułe smsy, nawet wczoraj takie pisał, a potem cisza no nie mieści mi się to w głowie ... choć od tych prau dni rzadziej się odzywał i juz czułam ,że cos jest nie tak to jednak zwodził mnie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam te twoje prowokacje autorko i śmieję się z ciebie bo brak ci wyobraźni :P Infantylna jesteś, ale sporo osób nabrało się :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jeśli ty go znasz kilka lat, nawet nie wiesz czy ma żonę czy nie, to o jakiej dobrej znajomości tu mowa? To obcy facet o którym nic nie wiesz, poza tym co sam ci o sobie powiedział i co sobie o nim ubzdurałaś w głowie. Zapomnij i żyj dalej, to tylko seks i nic poza tym, zdarza się. Następnym razem będziesz ostrożniejsza, ale i tak jeszcze nie raz po d***e dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co może dać poza ciałem? hmm no wydawało mi sie ,że nam sie dbrze rozmawia , nawet bardzo , dyskutowaliśmy na różne tematy do rana, wydawało mi się ,że jest między nami jakaś więź nie tylko fizyczna ,nie wiem jak się teraz po tym pozbieram , może jestem za wrażliwa na ten świat ,ale nie jestem w stanie nic zrobić ,ciagle płaczę i upijam się przez niego żeby tylko był tego wart... zastanawiam sie tylko czy jakbym preszpała sie z nim te kilka lat temu kiedy wyznawał mi wielka miłość czy by było tak samo... pewnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy ma żonę bo nigdy u niego w domu nie byłam... teraz mnie to troche zastanawia... ale wydawało mi sie ,że go dobrze znam, zawsze wydawał mi sie takim człowiekiem któremu można ufać, a on zachował się w ten sposób... i jeszcze naobiecywal mi różnych rzeczy co już zupełnie mi się w głowie nie mieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwiazek jest jak domek z kart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest słowo klucz WYDAWAŁ MI SIĘ, wam się zawsze wydaje, ubzduracie sobie w główkach swój obraz idealnego faceta i na siłę próbujecie go dopasować do faceta który się wami interesuje, pomimo tego że ów człowiek jest zupełnie inny niż ten wasz ideał... może czas zacząć kierować się w życiu rozumkiem i logiką, a nie emocjami. Znać kogoś kilka lat i nic o nim nie wiedzieć i do tego wierzyć w słowa, szczyt naiwności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz żałuję ,że cos do niego w ogole pisalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ,że byłam naiwna, ale dlaczego on się tak zachował? nie lepiej mu było iść do burdelu jak chciał seksu bez zobowiązań niz mydlić mi oczy? jeszcze te jego obietnice ,że już rozmawia o mojej pracy ,że już jutro ,a nie bo jednak za dwa dni, a nie bo jednak za tydzien będzie wiadomo, teraz wiem w jakim celu to robił :( oszukiwał mnie chyba cały czas z tym też... jak ma żone to moglabym się bardzo zemścić ,choćby pokazać jej smsy od niego ,ale nie wiem czy bede to robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bosze.... po co? Aby cię zaliczyć i tyle, widocznie taki typ, burdel łatwiejszy, ale to kosztuje, a może jest skąpy. Po ...uj rozmyślasz? Przy okazji radziłbym się przebadać dla pewności, bo z takimi to nie wiadomo gdzie zamoczyli wcześniej. Idź spać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszłabym spać ,ale nie zasnę chyba dzisiaj... wiem ,że nie powinnam przez niego tak rozpaczać bo na to nie zasługuje ,ale to mnie tak strasznie boli, nie mogę się z tym pogodzic ,że mnie tak potraktował :( czuję się teraz taka bezwartościowa, te kilka lat znajomości na prawdę nie ma dla niego żadnego znaczenia? Przez te kilka lat mnie tylko mamił i okłamywał? może byłam naiwna ,ale nie mieści mi sie to w głowie, sorry po prostu dla mnie trzeba chyba nie mieć sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×