Na wesele

W czerwcu idziemy na wesele do brata mojego meza, wesele ma byc extra - dr***ny, limuzyna, suknia pm za 4 tys itp za wszystko placa jej rodzice, to taka dziunia nie przepadam za nią maz chciał dac 500 zł bo kiedys drugiemu bratu na wesele tyle dał to i temu ale ten jak mysmy mieli wesele to dał z ta dziunią jakies kubeczki z marketu za 40 zł oki mi na kasie i prezentach nie zalezało nigdy ale to bylo tak - brat meza trwonil kase na markowe szmaty i prezenty dla dziuni. na nasze wesele dostał od matki kase tzn na garnitur, prezent dla nas i prezent na jeszcze jedno wesele. Nam dał kubeczki, kupil garnitur, na tamto wesele dal 400 zł i pojechali na wakacje do mielna. Teraz bedzie ich wesele, ja chce dac to co oni nam. Poza tym ja jestem w ciazy i bede rodzic miesiac po ich weselu , mamy sporo wydatkow i do tego wykanczamy dom...ja nigdy na szmaty nie przewalałam kase jak dziunia i szwagier. Roradzcie co robic???

sorki wesele w maju

ale cię zazdrość zżera :D, przykre bo niedługo będziesz matką i ta żółć zalewa też twoje dziec ko

Jasne ze kup im kubki a nie 500zl w zyciu nigdy!!

zdecydowanie kubeczki !!!! dałabym jeszcze jeden gratis od maleństwa :) nie chodzi tu o żółć i zazdrość - ale PRZEPRASZAM BARDZO jak można odwalić taki numer jak on wam wszcześciej .... mam 30 lat kieruje sie zasada traktu ludzi tak jak oni traktuja ciebie ... powiem tak radze każdemu robic tak samo ba naprawde wychodzi na dobre .... pozdrawiam :) a tobie droga autorko radze schować wyrzut do kieszeni i dobrze sie bawic .... o ile to mozliwe :)

My tak zrobiliśmy męża bratu haha :D oni nam dali komplet filiżanek za 40 zl, wiec my im z okazji ślubu kościelnego tez.

ta dziunia to chyba sporo od ciebie ladniejsza musi byc i mlodsza skoro omal sie nie poplulas piszac o niej :P

zawsze jest zasada, że "oddaje" się to co sie dostało, więc masz odpowiedz:D

w tej sytuacji ja też dałabym prezent - może nie kubeczki żeby jednak tak od razu mojego zamysłu widać nie było - ale np. komplet pościeli (załóżmy za 60 zł) a niech mają a co ! ;P

Mi jedna osoba dała misia :D dorosły facet, był bez os towarzyszącej ale miś? Śmiać mi sie chciało ! Tym bardziej ze miał i ma do tej pory dobra syt materialna. W zeszłym roku było jego wesele i idąc waszym tokiem rozumowania powinnam mu misia oddać :D ale chyba bym sie ze wstydu spaliła z takim prezentem. Każdy daje ile chce ale jednak niesmak pozostaje po czymś takim, ze ktoś żałuje na prezent to czemu jemu ma sie dawać, tym bardziej jeśli ta osoba biedna nie jest. Włożyliśmy mu dwie stowki do koperty - uważam ze aż nadto ale niech ma! :D uwazam ze 500 zł dla tego pana to stanowczo za duzo ale kubkami bym sie nie osmieszala

jak pięknie to wszystko wyliczyłaś i przeliczyłaś :O, nie chcesz iść, to nie idź, jeszcze przedwcześnie urodzisz jak zobaczysz tę limuzynę i sukienkę za 4 tys.

no patrzcie jakie miłosierne i niematerialne samarytanki hahahaha bo jeszcze uwierzę :P zazdrość, żółć haha dobre :P ciekawe ile tamci mieli żółci żeby upokarzać kogoś kubeczkami za 40zł. Mogli sobie darować jałmużnę i przyjść na wesele autorki bez prezentu, lepiej by to wyglądało :)

No dokładnie jedna drugiej wytyka biedę, nieudacznictwo, mieszkanie na kredyt albo z teściową, wyśmiewa problemy finansowe, wysmiewa ciuchy z lumpeksu w niejednym temacie ale jak przychodzi temat prezentów to nagle matki Teresy wszystkie kaferianki hahaha pusta koperta na ślub albo bzdet z bazaru jest cudowny i wspaniały naskakują i szczekają te same teksty o przeliczeniach i materializmie hahaha no myślałby kto!! :P rzygam tęczą :o

daj kubeczki ale tańsze :P

Nie rozumiem stwierdzenia - oddać co się dostało. Wczoraj byliśmy na weselu kuzyna od którego x lat temu dostaliśmy chyba 100 w kopercie, to miałam mu włożyc 100 w kopertę? Dałam tyle ile uważałam za słuszne i nie była to 100. A ty autorko albo masz klasę i dasz to na co cię stać albo zrobisz z siebie dziadówę i dasz kubeczki...

Generalnie daj ile chcesz. Ja bym dała 500 zł, bo samej przed sobą było by mi wstyd dać tyle rodzinie na wesele. Prezentem reprezentujesz siebie i swój poziom. Skoro tak nisko upadłaś, że musisz się "odegrać" to proszę bardzo. Moim zdaniem to nieelegancko i tyle. Inna sprawa: sposób twojego pisania jest tragiczny. Nie używasz znaków przestankowych, dużych liter, wypowiedź brzmi jak bełkot.

Ja wolę się zachować z klasą. Sama X lat temu od rodzeństwa męża nic nie dostałam . Mimo że rodzeństwo na stanowiskach i byli z parterami. Jednak minęło X lat i najpierw ślubowałam brat , potem siostra.Stwierdziliśmy że na prezent dla każdej pary przeznaczymy po 500 zł.Nie chcieliśmy dawać kasy ! Tak więc zaznaczę że każda para prezent sama wybrała , ja zapłaciłam i w dniu ślubu dałam.Mieli powiedziane że mogą wybrać co chcą do 500 zł. Brat wybrał zestaw sztuców a siostra zestaw porcelany kawowo - herbacianą.

Popieram autorke postu.Masz rację! Kup kubeczki i po sprawie.Nie wypada wychodzić przed szereg.Nie słuchaj idiotycznych wypowiedzi.Jestem tego zdania.Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.Spodziewasz się dziecka i to jest teraz najważniejsze.Potraktuj braciszka obcesowo, tak jak on Ciebie!

nie ma co się przejmować, masz teraz większe zmartwienie niż wesele. wykończenie domu, dziecko -to spro kosztuje. Czasem może być tak, że nawet się będziesz zastanawiać, czy nie wziąć kedytu ddatkowego. Ale lepiej go przeznaczyć na ważniejsze wydatki niż prezent ślubny. Sprawdź opinie o kredycie w banku spółdzielczym: http://pozyczki-opinie.pl/pozyczki-pozabankowe/pozyczka-w-banku-spoldzielczym-opinie/ :)

jedna drugiej wytyka biedę, nieudacznictwo, mieszkanie na kredyt albo z teściową, wyśmiewa problemy finansowe, wysmiewa ciuchy z lumpeksu w niejednym temacie ale jak przychodzi temat prezentów to nagle matki Teresy wszystkie kaferianki hahaha pusta koperta na ślub albo bzdet z bazaru jest cudowny i wspaniały naskakują i szczekają te same teksty o przeliczeniach i materializmie hahaha no myślałby kto!! :P rzygam tęczą :o x zgadzam się z tym

Bez sensu przejmowac sie takimi glupotami. Ważne że przyjdziesz. Przeciez wesela nie powinno się robić dla kasy tylko dla ludzi! Ja ostatnio na wesele kuzynki też nie miałam za dużo pieniedzy. Zamówiłam jej z tuchosa bardzo elegancką pościel i to dałam na prezent. Niektorzy mówią, że później pańtwo młodzi mają milion takich samych prezentów, ale przecież co innego mieć 2 miksery, a co innego dwa zestawy pościeli, przecież takie rzeczy zawsze się przydają w domu.

ja od szwagra nie dostałam ani grosza na wesele :) gdy on się żenił ja mu włożyłam w kopertę 2000 zł :/ teraz co bym zrobiła na Twoim miejscu ? Dałabym prezent - nic więcej... nie wiem pościel , czy zestaw talerzy...

Suknia za 4 tys to normalna cena a czym maja jechac jak nie limuzyna, rowerem?

Można dać w prezencie karykaturę pary młodej w jakieś fajnej scenerii. Koszt od 100zł http://www.zewecki.pl/wedding-gift.html http://www.zewecki.pl/caricatures.html

Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą kredytową. Doradzimy gdzie najlepiej wziąć kredyt. Załatwimy za Ciebie wszystkie formalności! polecampozyczke.pl 602 721 459 Zadzwoń!

Dostałam na swoim weselu wiele prezentów, lecz tylko z kilku korzystamy tak naprawdę. Jednym z nich jest http://www.mango.pl/produkty_tv/nowosci_tv/ceramiczny_grill_niskokaloryczny_gourmet_maxx-1, polecam :)

ja kupiłam wspólnie ze znajomymi http://www.mango.pl/produkty_tv/nowosci_tv/odkurzacz_multicyklonowy_energie_plus_700w_srebrno_niebieski i wszyscy byli zadowoleni :P