Dałam dzisiaj na mszę

Pytam poważnie a nie głupie odpowiedzi :) zamierzam zrobić licencjat z pedagogi, magister z historii a doktorat np. z wiedzy o społeczeństwie :)

wspierasz mafie i pedofilów ? :O

Ja to dałam dla Pana Boga, żeby mi dał wykształcenie :)

Kobieta chciała wygrać na loterii. Dała na msze i prosiła Boga o pomoc by wygrała milion. I ciągle czekała i czekała, i czekała. W końcu, kiedy starość ją dopadła, umarła i stanęła przed nim zapytała: Panie Boże, dałam na msze, prosiłam cie o milion z wygranej, a ty mi nic nie dałeś. - Dobra kobieto, powiedział jej Bóg, nie mogłem ci tego dać bo ty nie skreśliłaś żadnych liczb i nie kupiłaś żadnego kuponu na loterii. Tak jest i z tobą, leniwa kobieto. Bóg pomaga tym ,którzy dają sobie sami szansę i uczą się by coś osiągnąć.

Ale ja pomimo swych marnych warunków uczę się jak jasny chuj.

Kobito, ty cały dzień jesteś na forum. Nigdy niczego nie osiągniesz w ten sposób i nie tłumacz się tłumoku warunkami bo jak się czegoś bardzo pragnie, to cały wszechświat w tym pomaga. Ucz się bez szansy pisania tu! :P

Panu Bogu kasa nie jest potrzebna i wystarczy modlitwa ,ksieza zbieraja na tace od biednych ludzi a oni maja kase od watykanu i nie musza brac od ludzi banda zloczyncow