Mieszkanie w domu nie ma sensu w mojej sytuacji

Jestem singielką, dostałam dom w spadku, do remontu którego na szczęście na dobre nie zaczęłam. Zamieszkałam w nieremontowanym i całe szczęście! Mimo, że jestem zmotoryzowana , dużo czasu spędzam poza domem, to dobija mnie czas spędzany samotnie w domu. Fajnie jest na weekend wyskoczyć na wieś ale nie dzień w dzień w tygodniu. Przeprowadziłam się z powrotem do domu rodzinnego, odczekam 3 lata i kupuję mieszkanie w mieście częściowo na kredyt, 2 pokoje, rata i opłaty wyniosą mnie 900 zł, do sklepu parę kroków, blisko ludzi i miejskiego zgiełku, który mam wrażenie mnie uspokaja. Lepiej się czuję widząc ludzi wokół bloku.... Wychowałam się na wsi, od zawsze marzylam o życiu w mieście! Muszę chwilkę się wstrzymać z zakupem mieszkania, bo na razie mam jeszcze studia i do końca nie wiem które miasto wybiorę. No ale na pewno miasto !!!!! Nawet gdy kiedyś zacznę myśleć o dzieciach, rodzinie to łatwiej mieć wszystko pod nosem !!!

I masz rację !!!! Mieszkanie w mieście jest bardzo wygodne !!!

No to sama sobie odpowiedziałaś. A ten dom to lokata kapitału

Ja znowu marze o wsi. Mieszkam na obrzeżach a każdy wyjazd do centrum przyprawia mnie o mdłości. Może dlatego, że to Łódź. Brud, smród i ubóstwo.

Tak mieszkanie to mniej sprzątania, dla mnie te moje przyszłe 40 m2 będą idealną powierzchnią. Po co mi dom 120 m2 ??? Zawsze na weekend mogę wyskoczyć, jak będę miała kiedyś pieniądze mogę odremontować ale na stałe mieszkać nie chcę. Tak, Łódź bywa przytłaczająca, mieszkam niedaleko w sumie, jakieś 80 km i uważam, że jedynie Piotrkowska, Manufaktura są ciekawe i radosne w Łodzi, reszta smutna. Dom to naprawdę ogrom obowiązków, kosztów i nerwów. Do tego ja mam dom na totalnym zadupiu, przy trasie głośno, bez sąsiadów , niebezpiecznie. Moja koleżanka ma domek w lesie, na osiedlu domków jednorodzinnych - to fajne ale kosztuje 3x tyle ile mieszkanie. I mimo dobrej okolicy dla mnie to też za daleko od miasta. Dom w mieście bardzo dobra opcja - tylko kogo stać. Dlatego w moim przypadku mieszkanie w mieście i wypady w wolnej chwili na wieś - marzenie :)

Racjonalne podejscie do życia :)

nie ma to jak miasto,codziennie porcja swieżych spalin

sweet

Zamierzam zrobić w moim domu schronisko dla bezdomnych, no b skoro ja go nie używam to niech inni może skorzystają? :)