Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zemsta na bylym kochanku

Polecane posty

Gość gość
I co? Bylo to prawda czy klamstwem? Ja nic nie mam do zony bylego kochanka, fajna z Niej babka, wnioskuje z jego opowiesci.. i dlatego,ze jest taka dobra dla Niego chcialabym ja poinformowac. Co innego jakby byla zolzowata.. olalabym temat z nadzieja "a niech sie z Nia meczy":) -ot taka kara by byla dla Niego z mojej strony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "post 19.41? ja go napisałam. Nie jestem dziadem, jestem kobietą zdradzoną przez męża. O zdadzie dowiedziałam się od ŻYCZLIWEJ OSOBY. Nienawidzę takich ŻYCZLIWYCH ludzi" x x x ale to twój mężuś zdradził nie rozumiem cię kobieto wolałabyś żyć w nieświadomości? twój mąż zdradzając zwyczajnie okazał że cię nie kocha w dodatku nie szanuje a ty pewnie jesteś jego kurą domową itylko cię trzyma żebyś mu prała gotował itd. jak służąca czy ty wiesz co to jest małżeństwo xxxxx a czy tobie to oceniac? jest cala masa kobiet ktore nie maja nic przeciwko skokom w bok pod warunkiem ze tego sie do domu nie przynosi wiec nie rozumiem powodu dla ktorego wypowiadasz sie z pozycji takiej wyzszosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej moralne jest poinformowanie żony, że dzieli życie z chu/jem Tyle że wiele z tych kobiet jest zwyczajnie durna i pusta i reaguje tak jak pani powyżej, pisząca jak to nienawidzi kogoś tam, kto jej powiedział o zdradzie męża A tak słodko było żyć w nieświadomości i nie trzeba było podejmować żadnych kroków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ON jest dupkiem?????? a ty uważasz, że jesteś porządna, idąc do łóżka z żonatym?? nigdy nie zrozumiem takich s/u/k jak ty. Owszem, obwiniam bardziej faceta, to on obiecywał żonie, nie kochanka, ALE do tanga trzeba dwojga. Gdyby kobiety nie dawały d**y żonatym, to by nie było zdrad. Dziwię się, że chcesz się na nim zemścić, skoro sama byłaś bardzo nie w porządku. WIEM, on jest bardziej winny i zgadzam się z tym, ale nie trzeba było iść z nim do łóżka. A wyobraź sobie, że masz męża/faceta i jakaś inna panna idzie z nim do łóżka. Chciałabyś??? nie sądzę, a sama takie świństwo zrobiłaś innej kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powtarzam,ze nie wiedzialam o istnieniu zony w pierwszych miesiacach znajomosci. Twierdzil,ze mieszka sam.. jest wolny.. ale pozniej zaczelam weszyc:) Dziwnie sie zachowywal.. zapytalam go wsprost,czy ma zone, bo sie dowiedzialam.. oczywiscie sciema, bo nic nie wiedzialam.. on sie przyznal.. ale gdyby nie moje weszenie dalej bym pewnie nic nie wiedziala o istnieniu zony. Nie nosil obraczki, a na czole nie mial napisane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby kobiety nie dawały d**y żonatym, to by nie było zdrad. :D, :D, :D ludzie!!! w polsce przed wejsciem do burdelu trzeba pokazac zaswiedczenie z usc ze jest sie facetem niezonatym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Twoim miejscu poinformowałabym zone. Skoro porządna z niej babka to nie zasluguje na takiego gnojka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie, zawsze jest wina kobiet,a nie mezow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o zycie w nieswiadomosci. Zdrada wydala sie sama,zdrada wczesniej czy pozniej sie wydaje, maz sie przyznal do tego. Juz pozniejpo wszystkim, doniosla mi ZYCZLIWIE pewna osoba... ale donoscicielstwa z tak zwanego dobrego serca...sorry, brzydze sie tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie,ze Ci ktos doniosl i poznalas prawde, bo inaczej dalej bys zyla w nieswiadomosci. Ja sie brzydze takimi kobietami jak Ty.. na pewno jak maz Ci wsadza to mysli o kochance wkoncu zawsze powod musi byc jakis. A Ty naiwna zonka dalej mu pierzesz pewnie gacie.. i nie masz prawa glosu, udajesz,ze nic sie nie stalo, bo przeciez szanowny mezus utrzymuje Twoja d**e, a on pewnie dalej przyprawia Ci rogi.. naiwniara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasśka
Chciałabym znać prawdę Ale nie że jest taka sytuacja, że poznaję prawdę tylko z motywu zemsty, ale żeby ktoś z dobrego serca mnie uchronił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciala wlasnie ta zone tak "uchronic".. moze nie do konca, mam swiadomosc,ze w pewnym sensie razem z Nim przyczynilam sie do jej krzywdy, moglam odejsc kiedy sie dowiedzialam o jej istnieniu. Ale to juz by nic nie zmienilo. Boje sie,ze jednak ona mi nie uwierzy, albo co gorsza bedzie wlasnie chciala spotkania prosto w oczy,a ja tego nie chce. Musze to jeszcze gleboko przemyslec co zrobic. W sumie to rozstalam sie z Nim w zgodzie, mnie i jego meczyly juz codzienne klotnie "o nic", obiecalismy sobie,ze zostanie wszystko to miedzy nami, a .. ze znalazl inna.. nie mi to chyba osadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co komplikowac sobie życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, ja tez się z kimś spotykałam od dwoch miesięcy i pare dni temu odkryłam, że on ma żonę:( a w taki sposób, że zapomniał zdjąć obraczke, ale szybko zorientował się i ją zdjął. pewnie zapytacie czego od razu nie zareagowałam, a mnie po prostu zamurowało... :/udawałam, że nic nie widziałam, a obserwowałam jak poszedł zdjąć obrączkę;/ powiedziałam, że muszę jechać do domu i pojechałam. całą noc nie mogłam spac i w sumie dalej nie mogę. jestem w totalnym szoku. w środę teoretycznie go zobaczę (bo teraz jest w domu u rodziców....jasne jasne) i zastanawiam się jak to załatwić tak żeby teraz go zamurowało. i zastanawiam się czy jego zona nie powinna się dowiedzieć jakiego ma kłamcę w domu;/ masakra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×