Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BartoszXWQ

CORKA nie chce kontaktu, jak to mozliwe????

Polecane posty

Gość BartoszXWQ

corka, 7 lat rozwod byl jak miala 2 lata. spotykamy sie co 2 weekend oraz w kazda srode, dodatkowo polowa kazdych wakacji. kochamy sie bardzo, rysuje dla mnie cudowne rysunki, twierdzi ze kocha mnie bardziej niz mame. duzo czasu od kiedy chodzi do szkoly poswiecamy czasu na rozmowy, prace domowe, wychowywanie. bardzo aktywnie rowniez spedzamy czas. Dziecko moze kontaktowac sie ze mna kiedy chce telefon, skype. Dziecko potwierdza ze nie ma ograniczen ze strony matki. Matka tez mowi ze dziecko ma swobode dostepu do telefonu czy komputera. PROBLEM.... chcialbym z dzieckiem odrabiac prace domowe, rozmawiac o jej problemach w szkole, pogadac jak to z dzieckiem.... dziecko NIE chce dzwonic do mnie. Jak jest z matka, NIE chce dzwonic do matki (np codziennie jej to przypominam, sugeruje ze mamie byloby milo - dot. jak w dodatkowych sytuacjach byla ze mna dluzej albo podczas wakacji ). Dziecko potrafi nie kontaktowac sie z drugim rodzicem tydzien, dwa... potem zadzwoni na pare minut. Poniewaz to ze mna (ojcem) dziecko jest rzadziej, ubolewam na tym strasznie. PODCZAS wielu rozmow z dzieckiem, corka tlumaczy ze nie czuje potrzeby. JAK TO MOZELIWE??? Dlaczego nie moge wymoc tego nawet na niej, np pod pozorem sprawdzania lekcji via skype.... CO ROBIC? zostawic to tak? Boje sie, ze nie wyksztalcam w niej odruchu kontaktu z ojcem... Czuje sie, jakby miala lat 13, ale ma 7, niedawno 6.... Co robic??? Chce czestrzych kontaktow z corka... Kiedy sa , sa super. Ale ich nie ma czasem przez 7 dni, kiedy moja sroda mija a moj weekend bedzie dopiero nastepny. Od srody do srody nie slysze corki przez tydzien.... Ma 7 lat a mi z tym tak ciezko. Prosze o madre slowa..... ps. kiedy odwiedzam ja w szkole (2 klasa) od niedawna mowi abym tego nie robil, bo rodzice raczej nie odwiedzaja dzieci, wstydzi sie... Jak byla w przedszkolu tak sie cieszyla jak ja odwiedzalem. Byl to extra czas dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor tego powyzej
jest ktos zainteresowany moja historia i chcialby sie madrze wypowiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, mamy dość twoich zj******h historii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
postaraj się o widzenie z dzieckiem dwa razy w tygodniu lub zproponuj że bęziesz z nią chodził raz w tygodniu na basen dodatkowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5643dwd
idz trolowac gdzies indziej. facet potrzebuje pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwwsx
z tego co slyszalem to komornik moze zajac udzialy spolki zoo wiec i to nie wchodzi w rachube...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie potrzebuje pomocy, to nołlajf-bajkopisarz :D codziennie nowe historie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np. też nie lubię gadać przez telefon może zamiast panikować weź dzieciaka np. odprowadzaj do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma to jak byc imbecylem polaczkiem i robic zadymy na forum glupimi wpisami prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie. wiec moge zapomniec aby wyjechac gdzies na kontrakt gdzie przez czas pewien bylby tylko kontakt przez telefon. dziecko calkowicie oleje kontakty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet jak chcesz gadać przez telefon to znajdź sobie kochanice a nie trujesz dupę dziecku dzieci wolą się bawić więc jak się z nim bawisz to tatuś fajny jak dajesz cukierki to też ale jak dzwonisz to nie zamiast głupoty pisać zabierz dzieciaka na lody albo do cyrku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie moge !!!! nie ma mozliwosci wyjscia poza ramy sadowe. matka jest zazdrosna o czas z corka i walczy o kazda minute z nia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz isc na lody? idz w srode. chcesz na basen. idz w srode. masz swoja srode to masz wtedy robic co chcesz. a mi od srody do srody mija 7 dni kiedy nie mam wplywu na wychowanie, na cokolwiek. brak kontaktu emocjonalny. czytaj ze zrozumieniem facet. napiaslem kiedy mam dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×