LIPCÓWKI 2015

gościu dokładnie tak, jest wielkość pęcherzyka (podawana chyba znaim zarodek urośnie) a później już CRL czyli wielkość zarodka. Jeśli ejdnak lekarz mówi, że jest dobrze tzn, że jest dobrze :) u mnie nic nie mówił o ciałku żółtkowym ani o zarodku, powiedział tylko, że jest ok wszystko i tego się trzymam:) Na zdjęciu w prawdzie widać kropkę :D ale nie nwikam w wielkości, żeby nie schizować :)

Dokładnie. Każda ciąża jest inna. U każdej rozwija się w swoim zakresie. Tak samo po porodzie. Jedna goi się szybciej druga wolniej. To samo z dzidziuńkami :) Przypomnialo mi się aż jak kiedyś jedna mamuśka pisała że jej dziecko ma 4 miesiące i siedzi :D to się wszyscy śmieli że pewnie za miesiąc będzie chodzić, że będzie recytować Krzyżaków z pamięci a mając rok już zrobi prawo jazdy :D taka nagonka :D

ten wyścig mam i babć jest okropny... dla przykłądu. moja corka ma 2 lata i 3 mieisące. Zna literki ale nie alfabet ABCD... tylko widzi G i wie, że to GABI (imię mamy)...widzi D i wie,że to DZIADZIUŚ... no i z tydzień temu byłam z nią u znajomej i owej znajomej mama była w domu (czyli babcia jej zóreczki która jest 2 meisiące starsza od mojej córki). Moja córcia zobaczyła książeczkę z literkami i zaczeła swoje A jak Aniołek, b jak babunia itd... to ta babcia, zabrała jej z rak książeczkę i do tej swojej wnusi"kochanie kochanie a co to z aliterka, a ta, a ta?..." i do mnie: no widzisz, Natalka zna juz cały alfabet i to na wyrywki!! normalnie żenada... jak moja córka w wieku 1 rok, zaczęła jeśc sama serki (wielkie mi WOW - zamoczyć łyżeczkę w serku i włożyć do buzi) to znajoma inna tez mówiła, że w wieku 3 lat to ją dam ale do szkoły a nei przedszkola... i o co kaman?? każdy jest inny, każde dziecko ma swoje tępo i to smao dotyczy ciąży :)

No dokładnie. Mojego brata córka mając rok i trzy miesiące mówiła tylko mama tata dada co. A sąsiadki wnuczka o miesiąc starsza mówiła dodatkowo piciu niunia itd. Później nasza mając niecałe dwa lata mówiła jak opętana, no wszystko powtarzała, a tamta zatrzymała się na piciu i niuni :D strasznie mnie śmieszy takie przechwalanie mamusiek i babć ale co tam niech się chwalą. Później przyjdzie taki moment jak u nas że te przechwalane dziecko stanie w miejscu a to nieprzechowalne zacznie mówić, chodzić czy cokolwiek. Wtedy mina takim mamusiek i babć jest bezcenna :D

na mnie koelżanka focha strzeliła jak usłyszała z ust mojej córki "mamusiu kojam Cię" hahahaha :D to ja powinnammieć focha na połowę znajomych, że ich dzieci coś umieją a moja nie :D :P

Hej dziewczyny wróciłam ale niestety sama :( w niedzielę położyli mnie do szpitala na oberwację dostałam luteinę i jakieś zastrzyki. Niestety nie pomogło i wczoraj koło 17 poroniłam. O 21 wyłyżeczkowano mi macicę i dziś już w domku jestem. Za trzy tygodnie mam się zgłosić po wyniki badań histopatologicznych. A teraz trochę mi smutno, ale synek tak się cieszy na mój widok że to pomaga :) mam nadzieję że wyczerpałam zapas pecha na tym forum i wasze ciąże zakończą się szczęśliwie .

Enya, tak mi przykro :( dobrze, ż emasz synka. Mnie po stracie właśnie córeczka trzymała przy życiu. usłyszałam "nie pać mamusiu" i nie mogłam więcej płakać. Na pewno uda się kolejnym razem!!! i choć wiem jaki to ból, to bądź silna i nie poddawaj się tylko walcz o maleństwo jak tylko dostaniesz zielone światło :*

Bardzo mi przykro. Odczekasz trochę i napewno będzie dobrze. Bądż silna i dużo wypoczywaj. Niedawno przechodziłam podobny dramat, obyło się bez zabiegu. Podobno później jest łatwiej donosić. Trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno.

Bardzo mi przykro. Trzymaj się kochana

Enya bardzo bardzo mi przykro :( wiem co czujesz od mojej straty minęły 3 miesiace a ja znów piszę w temacie ciążowym czego i Tobie mozliwie najszybciej zycze :* Prawda jest ze dziecko w domu pomaga szybciej wrocic do równowagi bo ono nie rozumie co sie zadzialo i potrzebuje mamy. Trzymam kciuki za Ciebie.

Enya kochana bardzo Ci współczuję :(

enya bardzo mi przykro, dobrze ze masz synka, ja jestem po poronieniach i wiem co czujesz :(

Enya, mi tez jest bardzo przykro. Trzymaj sie. Życzę Ci szybkiego ponownego zaciazenia. Dziękuje Dziewczyny za słowa otuchy. Zrobiłam dziś betę, nawet juz o godz. 20 maja być wyniki. Kolejna w czwartek i zobaczymy czy coś sie będzie działo. Zaczynam mieć mdłości, co uznaje za dobry sygnał. I zaczyna mnie odrzucać od niektórych zapachów. Zgadzam sie co do porównywania dzieci, w moim otoczeniu tez jest to na porządku dziennym. Ale grunt to być ponad tym i zlewać :)

Malinova i jak wynik?

Lipcoweczka ja tez jestem na poczatku lipca termin na 3 lipca wiec tygodnie mamy idento:-) ja wizyte mam 12 grudnia:-) trzymajcie sie cieplutko malutko sie udzielam bo niemam dostepu do nata calymi dniami:-) :-)

Zasnęłam z Dzieciem... Właśnie wstałam i sie ogarnęłaby, już pisze do recepcji. 3 lipca to moje urodziny :) Będziecie mieć fajne Dzieciaczki ;)

Enya bardzo mi przykro

Dzis rano sprawdziłam wynik bety i z 107 po 72h wzrosła do 556 :) Malinova jak Twoje wyniki? Ja juz kolejny raz nie powtarzam czekam do wizyty ale to jeszcze 1,5 tyg. Ciagnie sie ten czas. Dziewczyny bola Was pachwiny? Bo mnie dziś ciągną bardzo a nie pamiętam czegos takiego z poprzednich ciąż. Miłego dnia Wam życz€ :)

Mam wyniki. Beta z wczoraj: 24 307 mlU/ml i załączyli tabelkę gdzie zakres dla mojego tygodnia, czyli 6 wynosi: 158 - 31 795, czyli w sumie jestem w bardzo górnej granicy. Teraz zobaczymy w czwartek.

Hej dziewczyny. Enya, tak strasznie mi przykro z powodu Twojej straty :( przytulam Cię. Cieszę się, że u Was ładnie przyrasta beta, malinova i mama2x. To dobry znak. Ja mam straszny stres, bo ani bety nie powtarzałam, ani usg nie miałam i zupełnie nie wiem, jak tam moja fasolka rośnie. Nawet nie wiem w którym dokładnie jestem tygodniu - prawdopodobnie koniec 8 lub początek 9. W przyszły piątek 5.12 mam wizytę, ale znów bez usg, normalnie schizy mnie biorą... A Wy jak się czujecie? Ja mam wrażenie, że już trochę powiększył mi się brzuch, pewnie dlatego, że od porodu minęło dopiero 8 miesięcy.

Dziękuję za słowa otuchy dziewczynki :) będę zaglądac czasem na temat i sprawdzać jak wam idzie :-P Trzymam kciuki za wszystkie przyszłe mamy !

Enya, jeszcze Cię zobaczymy w temacie sierpniówek lub wrześniówek :) x Koczet, jak się dobrze czujesz, to co ma być nie OK. A nie możesz powtórzyć bety? I podziwiam Cię za tak małą różnicę między dziećmi. Ja czekałam 4 lata, a finalnie będzie różnica 4,5 roku. U mnie też brzuchol większy, ale tylko wieczorem mi taka kuleczka wyskakuje. No i od wczoraj zaczęłam mieć mdłości. Czuję, że pojawił się zarodek. Znalazłam taką tabelkę na tej stronce: http://www.babymed.com/hcg-level-in-early-pregnancy Według niej wczoraj byłam w 6 tyg. 2 dniu i tak mi wychodzi z om.

Nick___________wiek___termin porodu____plec____ciaza Lipcóweczka______25___2 lipca________?__________2 Mama na kafe_____22___3lipca_________?__________2 Koczet___________24___6lipca_________?__________2 GU2014__________27___10lipca________?__________1 voice1986________28___10 lipca________?__________1 Laurka215________22___15 lipca________?__________1 Gabi Gje__________28___15 lipca_________?__________2 Tbt______________32____x_____________?__________2 mimimi007_______21_____x___________?___________1 Malinova83_______31___19 lipca_______?___________2

Dopisałam się do tabelki. Jej, jakie Wy młode jesteście ;)

Oj tak to oczekiwanie na usg to stres niesamowity. Ja czekam na jakies konkretne objawy. I troche zazdroszcze Wam tych mdlosci ;) u nas roznica bedzie 2 i 3 miesiace i troche sie boje bo synek do grzecznych nie nalezy ;) czy mozecie dopisac mnie do tabelki? Bo w tel nie bardzo mam jak wiek 30 lat, tp 31 lipiec, ciaza 3.

Nick___________wiek___termin porodu____plec____ciaza Lipcóweczka______25___2 lipca________?__________2 Mama na kafe_____22___3lipca_________?__________2 Koczet___________24___6lipca_________?__________2 GU2014__________27___10lipca________?__________1 voice1986________28___10 lipca________?__________1 Laurka215________22___15 lipca________?__________1 Gabi Gje__________28___15 lipca_________?__________2 Tbt______________32____x_____________?__________2 mimimi007_______21_____x___________?___________1 Malinova83_______31___19 lipca_______?___________2 mama2x_________30____31 lipiec______?___________3 Mama2x, spokojnie, jeszcze z 2 tygodnie i mdłości nawiedzą również Ciebie :)

enya, bardzo mi przykro z powodu tego co Ciebie spotkało :) u mnie to pierwsza ciąża wiec jeszcze większy stres :( U mnie obecnie 8 tydzien wiec siedze jak na szpilkach i raz jest leiej az gorzej ale najwazniejsze ze mały szkrab czeka na Ciebie w domu:)

Malinova --- nie tylko Ty jestes tutaj "rocznikowa " ja jestem 84 wiec 30 lat na karku i pierwsza ciąża:P Mam nadzieje zaczac sie tutaj pojawiac regularnie:p

Koczet ! Nic sie nie matrw , malenstwo na pewo dobrze sie rozwija :) ja tez nie powtarzałam bety a jdyna jaka miałam robiona to ta na wlsne zyczenie z przed 1.5 miesiaca praktycznie ;/ Moja wizyta wypada 11.12 wiec poczekam ciut dłuzej niz Ty ... ba.. nawet o tydzien dłuzej ;/;/;

Zdeterminowanaaa30 to się dopisuj do tabelki, będzie mi raźniej ;)