Boję się iść na zajęcia..

znowu jakaś fobia, znowu depresja.. wywalą mnie ze studiów..

ja pierdziele co ja mam zrobić

idź do pola zamiast kopaczki do rwania buraków cukrowych zbliża się sezon zaraz poczujesz gdzie jest twoje miejsce Odprężysz się i zatęsknisz za wykładami no chyba że ta zmiana okaże się trafiona i silniejsza od ciebie sama postanowisz.

Musisz się do tego zmszać. Jak nie pójdziesz, to przyzwyczaisz się do takiego schematu działania i następnym razem będzie ci łatwiej odpuścić. Staraj się o tym nie myśleć, a do zajęć przygotowuj się super. Mówi to dziewczyna chora na fobię społeczna oraz IBS

Nie byłam w tamten wtorek i dzisiaj.. Zaczynam strasznie panikować, że już mnie wyrzucą. Że już nawet wyrzucili. Siedzę z nożem w ręce i płaczę i mam ochotę się pociąć bo się tak boję

A jakie to zajęcia ? I boisz się ludzi na nich czy że nie umiesz?

Z gramatyki. Ludzi nie znam jeszcze a już powinnam, od początku były grupki i to też już teraz mnie stresuje. Już sobie wyobrażam, że wszyscy mnie nienawidzą... byłam tylko na tych wprowadzających i w następny tydzień nie poszłam ze strachu, bo nigdy gramatyki nie umiałam i dziś jeszcze bardziej się zestresowałam i też nie poszłam. I ogólnie teraz mam ochotę się zabić i w ogóle, bo jak mnie wyrzucą to ojciec mnie znienawidzi ..O boże jak ja siebie nienawidze, czemu ja musze być taka głupia. Do niczego sie nie nadaje

A ja się boję chodzic do pracy a muszę. Pomysl co zrobisz jak przyjdzie ci pracowac?

Ja też mam zajęcia laboratoryjne z chemii, których się boję jak cholera. Ale wiesz co? Nie było znowu tak źle. Byly osoby gorsze ode mnie , a ja dostałam 4 ze sprawdzianu praktycznego (!). Moja rada: siedź nad tą gramatyką. I idź na zajęcia koniecznie, bo może się okazać, że np. przepytuje tylko chętnych i tyle. Jest masa ludzi na studiach, którzy nie wiedzą wielu rzeczy i się nie przejmują. U mnie wczoraj chłopak nie umiał wyprowadzić wzoru, który ja, słaba z matmy, zrobiłabym w okamgnieniu. I co? i nic, zero żenady! i nikt go nawet nie wyśmiał. Idź, i walcz. Tylko wtedy będziesz zwycięzcą. A integracja z ludźmi - zaproponuj wypad gdzieś albo jak ktoś coś zaproponuje, to idź. Potem na studiach łatwiej się dosiąść do kogoś, z kim juz gadałaś na spotkaniu. Tylko musisz IŚĆ, a nie wyć że nie możesz:) powodzenia!!!!!!!!!!!

Dzięki :*

ja mam zaoczna szkole i jeszcze nie bylam ani razu bo sie boje

Jeśli pozwolicie, żeby kierował wami strach, nigdy nie zmienicie swojego życia. Musicie nabrać odporności życiowej