potrzebuje Waszych opini

Witam :) Kobiety ( mile widziani meżczyźni ;) ) poradzcie mi !! Oczywiscie chodzi o faceta, dodam iz jest to zodiakalny byk (z maja) . Zauwazylismy sie jakis czas temu, mamy wspolnych znajomych od ktorych dowiedzialam sie ze podobalam mu sie od :od zawsze". Kilka dni temu spotkalismy sie, randka trwala cala noc ( seksu nie było ) . Mialam wrazenie ze on chcial mi zaimponowac, ze podobam mu sie. Bardz mile chwile :) jedyne do czego doszlo to pocałunek. Problem w tym ze niby spotkanie nasze bylo fantastyczne to o od kilku dni milczy...nie wiem czy odezwac sie pierwsza czy...raczej go sobie odpuscic...? Ja jestem osoba towarzyska, z poczuciem humoru ale kilka razy sie speszylam podczas tego spotkania, palłam jakąs glupote itp... On mnie calował, patrza w oczy tak czule...nie wiem teraz jak sie zachowac...dodam ze mieszkam teraz w nowym miescie i nie mam tu przyjaciół dlatego pisze na tym forum i prosze o rady...

Nie dzwoń.Kilka dni to ile?3-4 ?Ponad tydzień-nie zależy mu.Skąd się znacie? Może pojaw się tam,gdzie możesz go spotkać "przypadkiem"?

3 dzień milczy...poznalismy sie przypadkiem "na ulicy"...dopiero po jakims czasie okazalo sie ze mamy wspolnych znajomych. Podczas spotkania powaznie czułam sie ( mimo kilku moich gaf i gadulstwa ) jakby on cos do mnie czuł ( serio pisze, mam 27 lat a on 28 ) . Natomiast teraz te emocje opadły...nie wiem czy napisac do niego czy nie, nie znam sie az tak na mezczyznach... :(