Mialam cesarke bo wszystkie kolezanki maja traume po sn

i nie chca wiecej dzieci ani seksu

Witaj w klubie. U mnie dodatkowo podzialalo to ze mialam zagrozenie porodu przedwczesbegobi lezalam na podtrzymaniu-co widzialam i slyszalam to moje...na ktg chodIlam na porodowke... Po cc chodzilam nasteonego dnia i nic mi nie bylo-mnie sie udalo ale byly takie co wstac nie umialy wiec nie moge polecic z czystym sumienien

u mnie w szpitalu wszystkie po cc nastepnego dnia smigaly. Wszystko kwestia znieczulenia i srodkow przeciwbolowych

ja też miałam traumę po sn i rozumiem was ;D gdybym mogła cofnąć czas .. ale nie mogę ee tam ..

Zaraz sie tu zleca pelne empatii matki ktore nas zjada ze jestesmy tchorzami, ze zadne z nss matki bo noe urodzilysmyvtylko wyjeli nam z brzucha itd. Prawda lezy oo srodku-ta ktora miala. Sn bez problemow powie ze to jedyny sluszny prod a ta z cc powie ze nie cierpiala i nie srralaala za przeproszeniem pod siebie. Kazda powinna miec prawo wyboru i tyle. Nie mnie oxeniac i krytykowac

Ja mimo, że rodziłam 2 razy sn popieram, że kobiety często mają wybór jak chcą rodzic. Są różne powody takiej a nie innej decyzji i ja to rozumiem :) wiec nie generalizujcie, że każda rodzica sn będzie moralizowac i obrażać namawiając do swojego punktu widzenia ;)

Poród naturalny to rzeźnia Minusy: potworny ból - skurcze kilkanaście godzin wycia z bólu Wywoływanie porodu masaże szyjki i inne bolesne atrakcje Parcie : straszny wysiłek i ból Naciecie lub pękniecie krocza Szycie krocza dodatkowy ból Nie można kilka tygodni usiąść Pękniecie naczynek na twarzy z wysiłku przy parciu Komplikacje krwotoki , rozejście się szwów Komplikacje dla dziecka : niedotlenienie , kalectwo , porażenie mózgowe , gorszy rozwój dziecka Problemy z załatwiam się i oddawaniem moczu Problemy ze współżyciem : luźna pochwa lub źle zszyte , bolesne współzycie przez długi czas Nieotrzymanie moczu Wypadanie pochwy Pękniecie macicy – niepłodność Pękniecie kiszki stolcowej – dożywotnie nieotrzymanie kału Plusy : nie widze żadnych

Cesarka : minusy : mogą być komplikacje krwotok, niedrożność jelit, uszkodzenie pęcherza jak przy każdej operacji Komplikacje w następnej ciązy pękniecie macicy Dobe po cesarce lub 12 godzin trzeba leżeć Plusy : unikasz wszystkich minusów opisanych wyżej dotyczących porodu naturalnego

Rodzilam 2 razy naturalnie i traumy nie mam, ale porod to nic wspanialego. Zazdroszcze tym ktore mialy CC, mniej bolu

Nie wiem czemu tak się demonizuje poród naturalny.Owszem boli mniej lub bardziej.Ale nakręcając inne kobiety opowieściami jakie to straszne kobieta się stresuje.A jeśli żyje się długo w stresie poród trwa jeszcze dłużej. TO PARANOJA!NIE WIDZICIE TEGO!!

to masz kiepskie kolezanki :P

Rodzilam sn pierwsze dziecko-Koszmar. Potem mialam dwie cc. Byly niedogodnosci,ale z znioslam duzo lepiej cc. Po tygodniu od cc bylam na spacerze,mija kolezanka po sn dopiero zmusila sie po 3tyg.

do 10.59 Ja urodzilam naturalnie dwojke dzieci i z tego co napisalas to tylko bylam nacinana i szyta.A smigalam juz 20min po tym jak mialam szycie.Wzielam odrazu prysznic i ubralam sie.Po paru godzinach nie czulam ,ze wogole rodzilam .Siedzialam na d***e odrazu ,zadnego problemu nie bylo. Zadnych przeciwbolowych.Tylko ja rodzilam w Uk i bardzo sobie chwale.Gdybym miala rodzic w Polsce to tez naturalnie tylko tyle ,ze prywatnie.Oplacilabym sobie wszystko by rodzic w komforcie.Aha podczas porodu nie bralam epidularu chociaz mialam na zadanie ,stwierdzilam ,ze nie boli az tak bardzo.Parte tak bol okropny ale trwal u mnie 15-20min. Ja polecam naturalny ,ale nie krytykuje jak ktos woli inaczej.Najwazniejsze by porod czy naturalny czy cc przebiegl prawidlowo .

Mam za sobą 2 porody sn ;) syna rodziłam w poniedzialek,w srode wychodziłam do domu a w czwartek juz bylismy na spacerze.Nie mam traumy.Rzeźni :D żadnej nie było.

też miałam cc bo panicznie bałam się sn i o dziecko i mimo tego,że fatalnie zniosłam okres po cc to nie żałuję każdy powinien mieć wybór

inne kolezanki widac mamy,autorko;) Zreszta ja tez mialam cesarke,ale z koniecznosci.Inaczej mialabym nie tylko traume ...

Też miałam cc:) nie żałuję :) postawili mnie na nogi juz 8 h po cięciu.Na drugi dzień normalnie chodziłam.Wiadomo, bolało trochę, ale to był ból do zniesienia. Nie wyobrażam sobie rodzić naturalnie.Być może poszło by szybko,bo całą ciążę byłam w ruchu ( praca+ćwiczenia, długie spacery itp)-ale wolałam nie ryzykować. Jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży od razu interesowałam się jak załatwić sobie cc, mimo różnicy zdań z mężem na tym polu,stanęło na moim.Chciał żebym rodziła naturalnie, bo mu w pracy nagadali, że będę ledwo chodziła.Postawiłam twardo na swoim no i poszło. Nigdy nie żałowałam decyzji o cc.Nie namawiam na to nikogo, to indywidualna sprawa i decyzja.Każda może to znieść inaczej. U mnie poszło super:)

ja po ciezkim porodzie skonczyłam cc i na całe szczescie :) nie załuje,miałam rodzic normalnie ale były komplikacje.