Podział majątku, przyjąć ugodę czy walczyć do końca?

50 tyś ? twój były mąż żartuje !!! Walcz z nim do końca, nie poddawaj się. Pewnie sam dom jest warty ze 400 tyś, wiec powinnaś dostać co najmniej połowę.

trzymam kciuki za Ciebie autorko :)

Dziękuję. Dam znać jak się sprawy potoczyły. Teraz już nie odpuszczę bo i tak nie mam wyjścia. Dom sam raczej jest wart ok. 300 ale to nie zmienia faktu że 50 tys to kpina. Mam nadzieję że teraz sędzia już da wyrok. Skoro wszyscy świadkowie zostaną przesłuchania to już raczej sprawa się ciągnąć nie będzie. Nie zależy mi już na czasie.

Pomóżcie sobie trochę czarami. Ja polecam www.szeptucha-wrozka.pl

warto czasami isc w ugody http://sprawy-rozwodowe.info/dlaczego-warto-zawierac-ugody-w-sprawach-rodzinnych/ przeczytaj przed decyzją