blagam kto zna sie na prawie rodzinnym czy musze placic na ojca alimenty

opisze krotko sytuacje pracuje na czarno bo sie boje legalnie pracowac przez ojca. ojciec bil nas i pil alkohol.pozbawiony jest praw rodzicielskich. nie placil za nas alimentów za co siedzial. jest wymeldowany z naszej miejscowosci i ja tez jestem wymeldowana i mam dowod bez meldunku. dowiedzialam sie ze ojciec byll bezdomny i jest ciezko chory i musi trafic do domu pomocy spolecznej... blagam napiszcie mi czy musze placic za dps za niego?? studiuje jeszcze i mam stypendium.czy moga mi pobierac kase ze stypendium zeby oplacic jego dps? skoro pracuje na czarno nie maja skad pobrac? mam 28 lat wiec jestem dorosla.. boje sie ze bede musiala placic za niego mimo ze nie ma z nim kontaktu od 15 lat chyba i ze nienawidze go jak psa. zniszczyl mi zycie..nie chce placic na niego. mam rodzenstwo ale oni sa za granica w niemczech:( wiec pewnie do mnie sie dobierze mops z mej bylej miejscowosci:(

Witaj, niestety polskie prawo jest takie, iż rodzice płaca alimenty na dzieci, a dzieci na rodziców. Dla wymiaru sprawiedliwości nie ma znaczenia, jakim ojcem był Twój ojciec. Jeśli wniesie do sądu wniosek o alimenty od Ciebie i rodzeństwa, to sąd mu je przyzna

nadmienie tutaj ,że ojciec nas krzywdzil i mial w d***e.nie kocha nas ..sam nie placil alimentów na nas wiec czemu ja musze placic za niego pisze tu bo kolega mi powiedzial ,ktory jest po prawie ,ze mops bedzie mnie scigac ..na razie mnie nie znajdzie bo nie ma adresu zameldowania ale pewnie przez uczelnie albo przez inne urzedy jakos znajda mnie:(boje sie tego.. czy mops bedzie rowniez przeswietlal moje dane w urzedzie skarbowym?jak myslicie??beda sprawdzali czy i ile zarabiam? pracuje na czarno tylko przez to ,ze boje sie ze beda scigac kase z dochodów legalnych na rzecz dpsu ojca.

Napisz jakie masz dochody, bo to niestety od tego jest uzależnione...Czy prowadzisz sama gospodarstwo domowe czy z kimś? Jeśli z kimś to Wasze dochody są sumowane. Mam niestety identyczna sytuację, tylko z matką. Na razie się wybroniłam, ale kolejne wywiady alimentacyjne sa przeprowadzane co pół roku :( Sprawa byłaby prostsza gdyby ojciec podał Cię o alimenty do sądu. Wtedy prawdopodobnie żaden sąd by mu ich nie przyznał, jesli wykazałabyć, że raząco naruszał on zasady prawidlowego współżycia w społ. Ale niestety sprawa z dpsami podlega odrębnej ustawie, która nijak nie chroni dzieci takich bydlaków :(

ale tu nie chodzi o alimenty kochani tylko o dps. ojciec siedzial w iwezieniu a potem byl w schronisku dla bezdomnych.nie mial dochodow i nie pracowal.nagle ciezko zachorowal na stwardnienie chyba czy cos i musi byc w dpsie bo schronisko nie chce go trzymac u siebie.w szpitalu tez nie moga i wydzwaniali ze szpitala do mej ciotki czyli siostry ojca ze musi cos zrobic z tym bo trzeba go dac do dpsu:( boje sie ze beda mnie szukac bo to chyba mops gdzie ostatnio byl zameldowany musi mu szukac dpsu??tak?? i mops bedzie mnie scigac zebym na niego placila??zgadza sie?

nie mam zadnych dochodów mam tylko stypendium na uczelni pracuje na czarno wiec nie mam legalnej kasy:( mieszkam sama

Skoro był pozbawiony praw rodzicielskich, to w czym problem?Nie jestem prawnikiem ale mogę wnioskowac na przykładzie mojej koleżanki.Matka alkoholiczka Ją biła, gasiła na Jej ciele papierosy, topiła. Jej tata wystąpił do Sądu o odebranie praw do Niej.Dzis ta matka wystąpiła o alimenty i nie przyznano jej.Podobno z tej racji że nie ma praw do córki.W Twoim przypadku na pewno będzie podobnie.Jednak sa inne dzieci i nie wiem czy nie będzie drążył tego tematu?

to ja z 12:19 To się wybronisz bez niczego. Żeby cokolwiek mogli z Ciebie ściągnąć musiałabyś mieć dochody powyżej bodajże 1700 zł +/- 200 zł, wtedy to co masz nadwyżkę, mają prawo ściągnąć na dps. Podejrzewam, że Twoje stypendium jest niższe. Jeśli chodzi o sprawadzanie w urządzie skarbowym, to powiem tak: zazwyczaj tego nie robią, ale MAJĄ takie prawo...Natomiast jeśli wykażesz się dobrą wolą, wytłumaczysz jak jest, przedstawisz swoje niskie dochody i złożysz oświadczenie iż nie deklarujesz pomocy ojcu, zostawią Cię w spokoju. Na jakiś czas niestety. Ja mam też fatalną sytuację, ponieważ już znają mój adres, mają ze mna kontakt. To mój mąż jest głównym zywicielem rodziny, ja jestem na macierzyńskim, i jak sobie pomyslę, że z jego ciężko zaronionych pieniędzy mam płacić na matkę, to aż mnie trzepie :(

musisz placic na dps bo mops tego zażąda mops ten w miescie w ktorym kiedys bylas zameldowana i twoj stary!! niestety liczy sie to ze twoj stary tam kiedys mieszkal a niewazne ze teraz jest bezdomny. inny mops tego nie wezie na siebie przeciez tylko mops w ostatnim miejscu pobytu.

Niestety właśnie gdyby chodziło o alimenty to najczęsciej sądy zwalniają osoby, co do których było pozbawienie praw rodzicielskich, ale NIE w przypadku dps-ów...

dzieki kochani ale ja nie chce zeby wiedzieli ile zarabiam wyprowadzilam sie stamtad i jak pomysle ze znowu beda plotkowac jakie mam zarobki i ile zarabiam i gdzie to mi sie plakac chce niedosc ze ciagle bylam tematem plotek przez mojego starego ojca pijaka:(:( nie chce zeby ci byli sąsiedzi ktorzy sa tak wredni wiedzieli ile zarabiam i jako kto.chcialam sie odciąc od nich i od tej miejscowosci a tu nic z tego:( piszecie ze beda sprawdzac w urzedzie skarbowym moje dochody a czy nie moge sie przepisac do innego urzedu skarbowego na terenie teraz tym gdzie mieszkam?musze dalej byc tam gdzie mieszkalam kiedys wciągnięta do ich rejestrów? ech....

mam wrażenie ze w przypadku pozbawienia praw rodzicielskich, los twojego ojca nie musi ciebie obchodzić, ponieważ to jednocześnie zwalnia ciebie z obowiązków wobec rodzica, ale sprawdż dokładnie na forum prawniczym, na pewno w razie czego trzeba będzie okazać wyrok sądu że ojciec był pozbawiony tych praw

Kurwa co za chory kraj... Na takiego śmiecia płacić...od siebie moge życzyć ci tylko zeby szybko zdechł skoro jest chory

autorko zgłos sie sama lepiej do mopsu!!! bo zabulisz takie odsetki za dps ojca,że zawal dostaniesz!!! mops wczesniej czy pozniej bedzie cie scigać i nic na to nie poradzisz!!! beda cie szukac po wszystkich urzedach ,żebys tylko placila za ojca na ten dps a oni zeby nie tracili kasy na to. skonczy sie sądem i tym ze będziesz karana za uchylanie sie od tego by placic mopsowi. jesli tylko zaczniesz legalnie zarabiac mops pierwszy sie dowie i od razu zacznie z ciebie ściągać na ten dom pomocy społecznej ojca.

właściwym urzędem skarbowym jest ten wg miejsca zamieszkania, ale nie licz że zmieniając US znikniesz, bo poprzedni urząd zostanie poinformowany o tej zmianie przez nowy US/ O alimentach i prawie rodzicielskim: http://prawodlakazdego.pl/content/alimenty-od-dziecka-dla-rodzica-pozbawionego-w%C5%82adzy-rodzicielskiej

Mopsu się nie bój - oni nic tak naprawdę nie mogą, oprócz wysłania Tobie pisma, żebyś płaciła, idź do nich sama, wyjasnij sytuację i powiedz, że nie będziesz płacić, bo po pierwsze są powody, że miała odebrane prawa i nie czujesz się w obowiązku, a po drugie, ze nie masz z czego. Tylko sąd może Ci zasądzić alimenty, nie Mops.

JA też nie polecam unikania mopsu, bo w tym całym bagnie najgorsze jest to, że oni mogą ściągnąć opłaty wstecz :/ Nawet bez wyroku sądu, robią nakaz płatniczy i d**e już wtedy z tym mozna zrobić. Dlatego ja tam poszłam i się ugadywałam. Napisałam pismo do dyrektora Mopsu, w którym też wyjaśniam całą sytuację, powołuję się na zanik więzi między nami, bla bla...no jeden uzna drugi nie, ale moim zdaniem warto próbować... Chociaz w ostateczności jakby mnie przydybali jakąś wielką kwotą, to mam zamiar wyjechać z kraju i wtedy już się nikomu z niczego nie spowiadać...

a czy wiecie czy w momencie jak sie zamelduje w nowym miescie to u mnie w starej miejscowosci skad sie wymeldowalam beda wiedziec dokladnie gdzie jestem zameldowana ?czy nowy urzad miasta przesle informacje na ten temat od razu staremu urzedowi miasta gdzie mieszkalam?jak to jest?

miałam podobnie z ojcem, do mnie zadzwonili z jego mopsu, że stara się o jakiś tam ośrodek, że oni mogą zapłacić 30 procent, a resztę musi wpłacić rodzina, ja powiedziałam, że nie ma opcji, żebym płaciła za tego pana, absolutnie wykluczone (byłam na studiach, nie miałam dochodów, więc i tak nie byłoby z czego) i stary nie dostał tej pomocy. także nie bój nic, oni tam nie są tacy pierwsi do pomagania w trudnych sprawach. najpierw rzeczy proste, jak coś jest skomplikowane to olewka i ciągnie się latami

wy debile!!!!!!!!!!! autorka nie musi sie bac alimentów bo sad oddali wniosek jej ojca nawet jak bedzie o to wnosil z racji tego ,że ma odebrane prawa i byl zlym ojcem oraz sam nie placil! gorsze jest to ,ze autorka musi placic na mops na dps i tego nie uniknie bo to nie zalezy od więzi miedzy ojcem a nią i czy ma odebrane prawa czy nie. na mops musi placic bo mops nie dopusci do tegoo ,że straci na tym kase tylko bedzie szukal rodziny ,ktora zapłaci.

wszyscy tutaj gdybają a najlepiej gdybyś poszukała bezpłatnych porad prawnych zazwyczaj takie są udzielane w ośrodkach pomocy społecznej lub przy uczelniach pogadasz z prawnikiem i powie co i jak, bo raczej nie sądzę by porady osób postronnych z forum były rzeczowe

i co sie stalo z twym ojcem w końcu? skoro nie dostal pomocy z mops? sam zaplacil za osrodek?

nawet jeśli nie wyślą -bo i skąd mieliby wiedzieć gdzie wcześniej mieszkałaś to przecież są centralne bazy takie jak Centrum Personalizacji Dokumentów MSW: "Zgodnie z art. 44h ust. 2 pkt 1 i 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz.U. z 2006 r. Nr 139, poz. 993 z późn. zm) osoby oraz jednostki organizacyjne, które wykażą interes prawny oraz inne osoby i podmioty, które uwiarygodnią interes faktyczny są uprawnione do otrzymywania danych ze zbioru PESEL oraz ogólnokrajowej ewidencji wydanych i unieważnionych dowodów osobistych (OEWiUDO)."

tak, będą wiedzieć, urzędy maja obowiązek ciągnąć ten "sznureczek" informacji

Ja mialam taka sytuacje i to w dodatku bez odebranych praw rodzicielskich i z dochodami zagranicznymi, plus rodzenstwo, ktore tez w miare przedzie i nic mops nie zrobil

Po co od razu to wyzywanie od debili?? :/ Beznadziejni są niektórzy naprawdę... Ja się wypowiadam, bo akurat mam identyczna sytuację i również 3 tygodnie temu rozpaczliwie poszukiwałam wszelkich inf. na ten temat, jak dostałam od nich pismo.

Watpię, żeby przy odebranych prawach rodzicielskich autorka musiała płacić cokolwiek. Sa w internecie darmowe porady prawne, spytaj tam, albo idź do prawnika, tylko to bedzie kosztować trochę. Myśle, ze sie wybronisz od tego ;)

no ludzie, przecież chyba mops jej nie zmusi by sama jako "bezrobotna studentka" utrzymywała ojca ze swojego stypendium, jej jedynego źródła utrzymania jeśli pracuje na czarno to mops nie może jej udowodnić innego źródła dochodu mops też nie musi wiedzieć że np. mieszka z kimś itp

ona mzoe sobie mieszkac z sultanem Brunei - mopsowi nic do tego!

BEZPŁATNE PORADY PRAWNE dowiesz się jak to wygląda od strony prawnej i nie będziesz mieć wątpliwości