Jak ludzie mogą żyć z pensji 1200 zł ? Przecież to jest UBÓSTWO I NĘDZA...

Ustawa bardzo dobra, pod warunkiem że będzie dotyczyć również urzędników państwowych, którzy pracują od poniedziałku do piątku tylko do 16.00, a nie zwykłych obywateli, którzy i tak w większości dymają w weekendy.

Żyć trzeba się nauczyć na swoim poziomie, a nie marzyć o nieosiągalnym. xxx lepiej byc pustakiem bez marzen ? szkola, praca, ślub, bachory i tak do usranej smierci ? co to za zycie, kupa śmierdząca jakas

a co maja zrobic

Bardzo zła i tak w wielu firmach, handel/ produkcja pracuje się nieregularnie i w soboty oraz niedziele. Oczywiście w pewnych zawodach nie da się tego uniknąć, ale w wielu przypadkach, to kwestia złej organizacji pracy. Powinno się wprowadzać bardziej restrykcyjne przepisy a nie ułatwiać pracodawcom wyzysk.

Ja zarabiam jakieś 2200-2500zł w zależności od miesiąca i w sumie nie narzekam, co miesiąc odkładam po 300-400zł i na wakacje mnie stać, ale ja nie mam bzdurnych potrzeb, nie interesuje mnie lans i otaczanie się niepotrzebnymi gadżetami, bo na to faktycznie trzeba mieć kasę, a gadżety szczęścia nie dadzą.

"Daj innym zarabiać mniej" - spoko, ja Ci pozwalam zarabiać mniej, jakbyś kiedyś miała dostać za dużo, to podeślę ci numer konta ;)

lepiej byc pustakiem bez marzen ? szkola, praca, ślub, bachory i tak do usranej smierci ? x Dla niektórych właśnie to jest największym marzeniem. Tylko nieudacznik będzie marzył o nieosiągalnym i narzekał że mu źle, bo nie ma pojęcia jak te marzenia ziścić. Zarabiasz za mało, znajdź sobie drugą pracę, albo i trzecią :)

dostajesz to o czym myslisz

, znajdź sobie drugą pracę, albo i trzecią yyyy Pocałuj mnie w dupę , powinienem zarobić na godne życie pracując 40 godzin tygodniowo:O Zarabiam dość ale pracuję ok 60-ciu

Jakbyś był czegoś wart, to zarabiałabyś tyle ile chcesz, ale że jesteś nieudacznikiem który myśli że wszystko mu się należy, to twój problem. Jak masz jaja, to idź jutro do szefa, przedstaw swoje oczekiwania, zagroź zwolnieniem i przekonasz się co jesteś wart :P

Nie mam marzen z kosmosu o apartamentach i lambo, ale za moja harowe po 12 godzin dziennie tydzien przyzwoitych wakacji to nie jest wymaganie ponad stan

Gdybym nie miał jaj i nie wywalczył sobie tego co mam to miałbym o 1/3 mniej ale co mam takiemu geniuszowi tłumaczyć :P

No i masz jasny znak że więcej wart nie jesteś, bo gdybyś był, to zarabiałbyś tyle ile chcesz.

ja coraz częściej myślę o własnej firmie, ale boję się tych wszystkich urzędów i urzędasów, a szefową byłabym super, chociaż wymagającą, albo stąd zwiać po prostu i tyle :)

Najpierw zarób tyle co ja ale to nie o mnie jest ten topik i ze względu na to że zbacza na nie te tory co powinien spadam

ja coraz częściej myślę o własnej firmie, ale boję się tych wszystkich urzędów i urzędasów, a szefową byłabym super, chociaż wymagającą, albo stąd zwiać po prostu i tyle x Zakładanie firmy w PL to samobójstwo, urzędasy zrobią wszystko aby cię udupić, a państwo okradnie z kasy. Masz możliwości do wyjedź do cywilizowanego kraju i tam pomyśl o własnej firmie.

W życiu ważna jest równowaga. Nie tylko pracą człowiek żyje, pracując po kilkanaście godzin dziennie jak znajdujecie czas na życie prywatne? Co do wynagrodzenia 1200, to brak mi słów. Jak można się czegoś dorobić przy takiej pensji?

gość dziś jeśli się mieszka z rodzicami i jest to 1 praca, to da się odłożyć, praktycznie całą sumę, więc to już coś. Ale gorzej jeśli za to musisz utrzymać się sam, prawie niemożliwe, lub zostają same grosze.

Czy ty nie znasz realiów w PL, ludzie tyrają po naście godzin dziennie, 7 dni w tygodniu, nie mają czasu, ani kasy na pasje, zainteresowania, itd... dlatego ten kraj nie ma racji bytu, musi upaść.

Poki sie bedziecie cieszyc z tego, ze 2 tys zl to duza wyplata to takie smieci bedziecie zawsze zarabiac i zyc na poziomie szczura... Dlatego kraje Europy zachodniej chca w********ic Polakow ze swoich krajow, bo tamci nie maja zamiaru zyc na poziomie jaki zadowala Polakow, czyli wegetacja...

Głosujcie dalej na PO, PIS, SLD, PSL, czyli potomków zasłużonych komuchów, a będziecie mieli dobrobyt :P

Nie dziwię się, że tak wiele osób cierpi na depresję.

Jasne, jakoś mnóstwo osób ma własne firmy w tym kraju i żyją mimo urzędów. Zarabiają więcej, czasami niekoniecznie jakies kokosy, bo 5-7 tys, ale sa tez tacy co maja 20 tys i więcej mimo tego, ze państwo kradnie. Ale jak ktos ma podejście typu "nie marz o nieosiągalnym i tyraj jak niewolnik za 1200" to czemu sie dziwić, ze większość biedę klepie. Oczywiście w polskiej mentalności, każdy kto zarabia więcej to złodziej, wiec w uczciwych przedsiębiorców nie uwierzycie a to marne 5 tys pozostanie dla was nieosiągalnym ( nie marzeniem bo nie wolno marzyć, trzeba tyrać i narzekać ) celem.

Mówicie wszyscy tak jakbyćie zarabiali po 10tys.. a zarabiacie pewnie lekko ponad 2 i uważacie sie za bogaczy..Nie każdy może byc bogaty i miec super pracę..bo wtedy albo nie byłoby pracowników, albo pracodawców nie byłoby na nich stac

Ja za listopad dostsne 400zl netto pensji