Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdy babcia chce kontaktow z dzieckiem

Polecane posty

Gość gość

Sytuacja wyglada tak ze z ojcem dziecka rozstalam sie jeszcze w ciazy. Totalna olewka na mnie i dziecko. jego matka przez doslownie 1 miesiac pomagala mi gdy syn mial 1,5roku. zaprowadzala i odbierala go ze zlobka. i nagle zerwanie kontaktu. w ostatnim czasie czesto ja widuje w miescie i zagaduje o syna. a dzis mnie az zatrzymala i powiedziala ze chcialaby miec kontakt z wnukiem. Nie powiedzialam jej nic. Od 3,5 roku jestem w nowym zwiazku. syn nic niewie o 2 tacie i o tej babci. co byscie zrobili w tej sytuacji? ja jestem na NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj. Uważam, iż nie powinnaś zabraniać dziecku kontaktów z babcią. To nadal jego rodzina. Myślę, że dobrym pomysłem jest spotkanie babci z wnukiem, ale w Twoim towarzystwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy wiesz, ale babcia może się domagać sądownie widzeń z wnukiem i na sto procent jej przyznają. Koleżance po śmierci męża teściowie wytoczyli sprawe o widzenia i otrzymali takowe. dziecko lat 3 wędrowało na weekend do dziadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALE CO jesli znow jej sie odwidzi syn w styczniu skonczy 5 lat. jest kumatym dzieckiem. spotka sie kilka razy i znow urwie kontakt????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka123
To zależy od Ciebie, ale ostrzegam tak jak ktoś powyżej, że babcia ma prawo widzieć sie z wnukiem, jeśli chce i moze to egzekwowac sadownie. Powinnaś iść do niej na kawę (umownie) i wprost powiedzieć czego sie boisz. Masz prawo walczyć o dobro dziecka. Ale pomyśl też, że jeśli zabronisz jej kontaktów, to to może się odbic na was za kilka lat, gdy dziecko ci podrośnie i zacznie się pytać lub np. spotka ich/ją przypadkiem. Wtedy bedziesz się musiała tłumaczyć.... Rozumiem Cię, bo sama mam podobną sytuacje, moja matka, a babka mojej córci zostawiła mnie jak miałam 15 lat. Jest patologiczną alkoholiczką i po prostu złym człowiekiem. nie mam z nią kontaktu, i nie chce mieć. Nie chcę również, by pojawiła sie w życiu mojego dziecka. Ona przysłała córce kartkę z okazji narodzin. Nie odpowiedziałam , bo nie chcę jej w naszym życiu. Ale wiem, że młoda kiedys zapyta. Ale moja matka jest po prostu do szpiku kości zła i to tlumaczy moje podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×