Wypadajace wlosy garsciami. dobry srodek

Witam, mam 20 lat i codziennie w łazience zbieram wielką garść włosów. One są praktycznie wszędzie. wypadają nawet jak nic nie robię. Potrzebuje dobrego, sprawdzonego i dosyć taniego środka lub sposobu na te włosy. Mogę dodać że ostatnio też schudłam, choć nie miałam aż takiego wielkiego celu. Co mogę zrobić? POMOCY

Jeźeli się nie odchudzałaś a schudłaś to radze od badania krwi moczu itd.

Ja zmieniłam dietę to włosy przestały mi wypadać, po za tym używałam skrzypowej maseczki do włosów do wcierania w skórę głowy. Do tego szampony ziołowe, delikatniej je czesałam, nie wiązałam zbyt mocno tylko luźny warkocz. Piłam codziennie łyżkę oleju z pestek dyni i zaczełam zwracać uwagę na to co jem. Bo cerę też miałam dziwną, a raczej kolor skóry. Do tego bardzo silny stres. Wymęczona po maturze, pierwszy rok studiów tez nie łatwy a i kłopoty w domu to włosy poleciały. Ktoś dobrze radzi Ci z tymi badaniami.

badania tez robilam, wyszly ok, tsh tez niby jest ok. Mysle, ze jem dobrze i zdrowo. nie jem słodyczy i fast foodow itd.

A nie masz problemów z łupieżem? Ja miałam bardzo malutki łupież, zwalczałam go nizoralem ale że wyjątkowe dziadostwo przyniesione ze szpitala to i nawracało. Wtedy mogłam sobie całe włosy z głowy zdjąć....

http://www.pepsieliot.com/category/uroda/lysienie/

Dobry sposób na wzmocnienie włosów. Smaruj oliwka lub jak nie masz to olejem tak z pół godziny przed myciem włosów. Mi bardzo pomogło. Włosy zaczęły mi garściami wypadać po porodzie i oliwa z oliwek super pomogła. Później ścięłam włosy i teraz żadnego problemu nie mam.