Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak syna to w większości przypadków wielki problem dla faceta

Polecane posty

Gość gość

Każdy mężczyzna pragnie, że syn przejmie jego interesy. Brak syna to dla mężczyzny jest bardzo duży problem, często chcę z żoną próbować do skutku aż mu się uda. Często nic z tego nie wychodzi... Przez co mężczyzna ma tylko same córki (ale to już nie ta sama radość dla niego) potem zostaje mężczyźnie jedynie liczyć na wnuki ale często tak bywa, że faceta ma np. trzy córki a potem każda z nich po wyjściu za mąż rodzi córki (co już jest dużym ciosem). Ale to nawet nie to samo, bo wnuki, ze strony córki dla faceta to nie to samo co wnuki ze strony syna. Tak samo dla matki, kobiety chcą mieć córki i np. dla nich dzieci synów to nie to samo co dzieci córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w islamie i u ciebie w pcimiu, zapomnialas dodac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że jesteś z takiej posranej rodziny i tak cię na tłuka wychowano to nie znaczy, ze reszta polski tak ma i kończy naukę na 3 klasie podstawówki. Córka tak samo przejmuje biznes ojca, przecież w Polsce kobieta może dziedziczyć nie wiedziałaś? tak cię oszukali braciszkowie oślico i zostałaś na lodzie?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy ile ojciec ma lat bo jak 15 to faktycznie moze miec z tym problem. Dojrzały facet nie ma depresji z powodu posiadania córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osz faaaak, to moj ojciec ma depresję od 28 lat? i nikt o tym nie wiedział! dzięki autorko, że mnie uświadomiłaś! lecę leczyć ojca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomy ma 7 córek , działa dalej z żonką żeby mieć syna a są po 40 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tato 5x corka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak urodziła się nam córka to mąż szalał ze szczęścia i ona jest jego wielką dumą. Dziś dowiedzieliśmy się, że spodziewamy się syna i owszem mąż się bardzo cieszy, ale nie bardziej niż cieszył się z córy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my mamy pieprzonego synka, chociaz oboje chcielismy corki... Zaluje ze go urodzilam po dzis dzien,inne rodza corki sa prawdziwymi mamami a mi nigdy dane nie bedzie... Kolejnej ciazy nigdy nie zaryzykuje bo kolejnego syna zostawilabym w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 21.23 napewno ma córkę , hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam syna i w zyciu do glowy by mi nie przyszlo ze z tego powodu nie jestem prawdziwa mama boze jak mozna miec tak ograniczone spojrzenie na macierzynstwo gdyby kazda kobieta tak myslala to same dziewczynki by sie rodzily a w domach dziecka bylo by pelno chlopcow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dobrze! Do domu dziecka z synami! Syn to nie dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Losie jak czytam to forum to mam wrazenie, ze ludzie nigdy biologii sie nieuczyli... O to, ze facet nie ma syna moze miec pretensje tylko do swoich jajec, wszak to one decyduja czy bedzie chlopczyk czy dziewczynka. Widac plemniki meskie ma mizerne, ze wygrywaja w wyscigu o zycie plemniki meskie... Poza tym ( to juz jest tylko domysl) im rzadziej facet z kobieta uprawia seks to ma wieksze szanse na syna... Tak tylko slyszalam, aleu mnie i znajomych sie sprawdzilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygrywaja o zycie plemniki zenskie* mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie slyszalas autorko o syneczkach mamusi i coreczkach tatusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sie nie zgadzam z tym ze faceci wola syna mamy z mezem syna mąż bardzo go kocha i rozpieszcza, a ja aktualnie jestem z 8 miesiacu ciazy i ma byc coreczka a mina mojego meza podczas usg kiedy lekarz powiedzial ze bedzie dziewczynka nie do opisania myslalam ze bedzie do sufitu skakal ze szczescia z synem tez sie cieszyl ale nie tak jak teraz wpadl w rozowe szalenstwo zakupow co bysmy nie kupowali to ma byc rozowe a ja juz potrzec na ten roz niemoge i musze go hamowac przy kazdych zakupach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz ie ma z tym problemu, tesc juz tak, bo nazwisko rodowe zaginie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamiętam jak byłam w ciąży i mąż ciągle mówił o synku, kupie mu to nauczę go tego, będziemy razem grać w piłkę itd... ciągle tylko syn, syn i syn :D powiem, że aż mnie to czasem bolało, bo myślałam sobie jakie będzie jego rozczarowanie, kiedy urodzi się córeczka. I co się stało? urodziła się córeczka :) Mina męża kiedy mu ją pokazali po porodzie ? rozpłakał się i nie mógł słowa wydusić z siebie. Dzisiaj nasza córeczka ma roczek i jest to największa córusia tatusia jaką znam xD ciągle tata, do taty, jak widzi tatę to do sufitu skacze :D A tata? dzisiaj mówi, że wcale mu syn do szczęścia nie potrzebny, bo ma najukochańszą córusię :) więc Twoje teorie są trochę głupie, bo fakt ojciec liczy na syna, ale naprawdę potrafi zwariować na punkcie córeczki, która jeszcze odzwierciedla jego ukochaną żonę, a ma tez jego rysy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×