Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wpisujcie krótko najgorsze wspomnienia z Waszymi byłymi.

Polecane posty

Gość gość

Wpisujcie krótko najgorsze wspomnienia z Waszymi byłymi: Mój ex nie umiał się całować i przy pierwszym pocałunku (i kilku następnych) obślinił mnie jak glonojad. Gdy pierwszy raz znaleźliśmy się w intymnej sytuacji powiedział "ale wielkie nogi". Gdy w innej sytuacji intymnej nakręcałam się (wiecie jakieś tam pomruki, prężenie), on przerwał pieszczoty i spytał "jajeczkujesz?" Boże, jak ja mogłam być z takim palantem?! A do tego był niekulturalny i chamski wobec innych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 170 cm wzrostu i wazylam 55kg moj byly nazywal mnie w zlosci grubasem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojemu śmierdziało z ust fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mnie zostawil w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam z gościem który traktował mnie jak debila. Ciągle poniżał. ten ''związek'' trwał 3 miesiące...o 3 za długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cale 3 lata to byla porazka. Na pierwszej rozbieranej randce zapytal "duzy jest, co nie?" a na rzeczy to sie wogole nie znal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mial 25 lat jak zaczelismy byc ze soba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza przyjaciółka poprosiła mnie, żebym poszła z jej bratem na studniówkę . Zgodziłam się, bawiłam się z nim dobrze, zaczęliśmy ze sobą chodzić. Po pewnym czasie zaczął strasznie nalegać na seks, nie byłam gotowa. W tym samym okresie jego siostra, a moja przyjaciółka oddaliła się ode mnie i bliżej zakumplowała z taką Moniką. Było mi smutno, bo w sumie z dnia na dzień coraz mniej się do mnie odzywała, nie miała dla mnie czasu. W końcu przez pomyłkę dostałam od mojego chłopaka sms " kochanie było cudownie, masz taką słodką pupę" ( on mojej nigdy nie widział ), nie odpisałam mu nic, po prostu na przestaliśmy się odzywać, moja "przyjaciółka" tez udawała, ze mnie nie zna. Okazalo sie , ze ta od cudownej pupy to ta Monika. Przykre to było dla mnie ze względu na przyjaciółkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój były mial motocykl i jak kiedyś odkryłam w jego telefonie smsy typu "skarbie, kiedy powtórka z przejażdzki, bylo cudownie" to próbował mi wmówić, że to kolega do niego pisze i że to normalne ze faceci zwracają się do siebie "skarbie", ale też strasznie się wkurwił jak znalazłam te smsy, hahaha widocznie miał mnie za niezłą idiotkę, że chcial mi taki szajs wmówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha topik w kategorii ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci, tzn ze co? Faceci to dzieci? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj byly przez dwa lata nie umial sie zabrac za seks... byl prawiczkiem. Czulam sie jakbym go do tego zmuszala, a znajomy opowiadal jaki to z niego ogier jest, przechwalal sie jakie to on cuda w lozku robi. Smiech na sali ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój miał cycki i nosił stanik albo wiązał bandażem tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-ex G. chciał, żebyśmy jechali obok siebie rowerami na ulicy, ja się sprzeciwiałam, aż uległam, w końcu się wywaliłam i go ochrzaniłam wściekła -z moim exem T. prowadziłam chorą grę w łóżku - ćpaliśmy fetę, a gdy byłam na górze, biłam go po twarzy, pierw z liści, potem z pięści, aż w końcu wypadł mu ząb (zęby miał słabe, bo ćpał) -ex P. (alkoholik, student prawa, zadymiarz i chuligan) pił codziennie po 10 piw. Pewnego razu zamknął mnie jesienią na balkonie w akademiku, gdy otworzył drzwi, wkurzylam sie i walnęłam mu z główki; innego dnia zamknął mnie na klucz w pokoju i oblał piwem, a potem skopał, wrzeszczałam, przybiegli ludzie, w końcu otworzył drzwi, byłam tak wkurzona, że kopnęłam go dwa razy w twarz z obcasa, bo akurat kucał; zrobił mi wtedy dziurę w drzwiach i współlokatorki się wkurzyły, ale jego starszy prokurator pokrył koszty, jednego dnia wkurzył się na mnie i zabrał mi torebkę, gdzie miałam wszystko i musiałam 2 godziny czekać na korytarzu w akademiku, aż wróci i odzyskam klucze do pokoju; w końcu, gdy chciałam z nim zerwać, to czekał na mnie pod uczelnią i lazł za mną jak ofiara losu aż do autobusu; gdy byłam w szpitalu, zadzwonił do mnie tylko po to, żeby mnie zwyzywać; zostawił mnie samą w nocy na ścieżce, bo chciałam, żeby mi oddał 10 zł, w nocy szliśmy po wódkę do nocnego przez las i pierw biegły małe dziki, a potem ich matka bardzo blisko nas się zatrzymała, na szczęście nic się nie stało; jechałam z nim autobusem - pił piwo i palił papierosa, jakiś chłopak się o to zbulwersował, dojechał z nami na ostatni przystanek i się pobili, P. go prawie udusił; w wakacje pojechaliśmy do swoich miast i pomyliłam dzień jego urodzin, zadzwoniłam dzień później i on poszedł pod Żabkę pić z kolegami, przyjechala policja, doszlo do rękoczynow, postawiono mu 5 zarzutów i na wp.pl pisali, ze pijany i naćpany syn prokuratora straszyl policjantów i uderzył policjantkę; wiele takich chorych akcji z nim było, po 1.5 roku skonczylam to -zdenerwowal mnie chlopak i zlamalam mu nos z główki, on zadzwonil na policje, oni chcieli, zeby wytoczyl mi proces (to nie bylo w Polsce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest to najgorsze wspomnienie, ale napiszę :) Mój były chyba usłyszał od jednego z moich kolegów, że lubię czytać książki, więc w międzyczasie wspomniał, że czyta właśnie genialną książkę. Mówił że jest taka świetna i ma dużo trudnych słów. Potem ją od niego pożyczyłam i się okazało że on przeczytał jakieś 20 stron, a trudnych słów było całe multum...może dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj byly mnie rozdziewiczyl krecac juz z inna dupa, wiedzial, ze sie rozejdziemy i wiedzial, ze to dla mnie nie hop siup:/ mogl juz oszczedzic sobie.. byl mamisynkiem, w moje urodziny pojechal do mamusi na obiadek :] na szczescie mam teraz cudownego i madrego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×