Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asdffa

Proroczy sen o byłym o co chodzi

Polecane posty

Gość asdffa

Z moim byłym nie mam kontaktu juz ponad pięć lat. W międzyczasie on i ja wzięliśmy śluby urodziły nam się dzieci. Jemu z dwa lata temu (wiem to z portali społecznościowych i od wspólnych znajomych) a mi niedawno, w tym roku. Od dwóch dni on ciągle mi się śnił. W tym śnie ja szlam na spacer a on jechał samochodem, zatrzymal sie a ja wsiadlam. Wtedy zaczął mi się zalic bardzo na swoja zone. Ja mu tlumaczylam ze nie jestem wlasciwa osoba do takich zwierzen (tym bardziej ze mnie zostawil dla niej). Rozwazal tez co by bylo gdyby wtedy nie odszedł (ten tekst to akurat serio mi kiedyś zapodal jak juz byl z nia dwa lata i sie klocili). Ja tez chcialam mu powiedzieć o cechach jakie ma on a nie ma ich mój mąż ale sie zamknelam bo mój mąż ma wiele lepszych. Po wszystkim zlapal mnie za kolano a ja powiedziałam stop i go ochrzanilam. I to samo śniło mi sie dwa dni do tego całe dnie rozważań czemu mi sie przypomnial i nie może wyjść z głowy. I wczoraj poszłam na spacer z wózkiem i kolezanka byłam juz w miejscu ze snu i kto wyjeżdża samochodem zza nas?? On!!! Dodam ze to byla godzina okolo 14 co zwieksza absurdalnosc tej sprawy. Zatem wie juz ze mam dziecko. Pewnie gdyby nie kol to by się zatrzymal. Myślicie ze to proroczy sen czy on po prostu sciagnal mnoe swoimi myslami? Moze ma wyrzuty sumienia co do mnie i widzac mnie z wózkiem juz sie ukoil? A może serio ma z nia problemy i teraz myśli o mnie. Jak byście to odczytali??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierzę. Chociaż wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Ale w co nie wierzysz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beksa93
Ja wierze w to co piszesz, ale nie potrafie zinterpretować. Czujesz jeszcze cos do niego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Na pewno sentyment bo to był mój pierwszy facet z którym mialam seks. Ja też byłam jego pierwsza. Nigdy jednak nie zamienilabym męża na niego. Może podświadomie mam jakieś emocje do niego ale nigdy głośno ich nie nazwę. Nie jest to jednak na pewno miłość. Ciężko to zdefiniować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beksa93
Nie miałaś z nim kontaktu 5 lat. A on mieszka w tej samej miejscowości /mieście co ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Dokładnie nie wiem gdzie mieszka ale jak byliśmy razem to mieszkalismy od siebie moze góra 3 km. W tych domach dalej sa nasi rodzice. Zatem i on i ja tam bywamy. Teraz myślę ze mieszka nie dalej niz 10 km ode mnie. Czasami widze jego żonę jak idzie z ich dzieckiem do swojej matki. Gdyzz jej matka mieszka niedaleko mojego obecnego miejsca zamieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Może to.glupie ale mi sie wydaje ze on mnie sciagnal swoimi myslami dlatego to mnie tak dreczylo. Kiedyś jak juz byl z nia to powiedzial mi ze często o mnie myśli. Jednak po takim czasie pewnie juz mu przeszlo. Aczkolwiek teraz mi wczorajsza sytacja dala.do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
W każdym razie cieszę się ze nie byłam wczoraj sama bo teraz wiode spokojne życie i nie chce by mi w nim zamieszal choćby jednym słowem w stylu "nie jestem szczęśliwy"... wybral ją ja to strasznie wtedy przezylam, myslalam ze sie juz nie podniose. Ledwo z tego wyszlam strasznie duzo czasu mi to zajęło i nie chcę już żadnych szkód z jego strony. Zbudowal swoje szczęście na moim nieszczęściu i niech juz tak będzie trudno. Ważne ze później mi tez się udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzieś wyczytalem, że eks śnią nam się, kiedy tęsknią za nami. Czy to prawda, nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Nie no on raczej nie tęskni. Nie jestem z nim od 7 lat a nie gadalam z 5 lat. Raczej tęsknota wykluczona. Może bardziej ciekawość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokralipka
autorko, jestes bardzo mądrą kobietą. Duzo przez niego przeszłaś i teraz dla Ciebie jest skreslony. Bardzo, bardzo dobrze. Nie mogę czytać innych założycielek watków, które się radzą jak sobie poradzić z uczuciem do byłego mimo, że są już mężatkami, z mężem lepiej ale ciągle dręczą si emyślami o byłych i nie konczą definitywnie znajomości mimo, ze bardzo źle wpływa to na ich związki. Ty się od tego odcięłaś, wiadomo pierwszego seksu się nie zapomina i tego z kim był pewnie też nie. Myślę, że on ciągle o Tobie myśli... Bardzo prawdopodobne;) Ja bym się tutaj nie dopatrywała żadnego ściągnięcia myśłami, ot zwykły przypadek. Chociaż... Napisałaś, ze kiedyś powiedział Ci, że nie układa mu się. Faktycznie tak może być, że przez to nie dajesz mu spokoju choć pewnie o tym nie wiesz ;) Mnie też jak się źle dzieje z mężem to zawsze myślę o byłym. Chociaz nigdy bym męża nie zamieniła. Kiedys napisał do mnie, że mu się śniłam. A ja wtedy bardzo tęskniłam, świeża sprawa, zerwanie i wogóle. Coś w tym może być, że jak ktoś tęskni to śni się drugiej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Czyli tak naprawdę odpowiedzi na to pytanie nie poznam bo musialabym go zapytać a tego robić nie mam zamiaru. Ale chcę dodać ze po tym przypadkowym spotkaniu natretne mysli o tym snie i sam odeszly. Teraz raczej jestem zla ze sie zetknelismy i ze sie przez to dowiedzial ze mam dziecko. Lepiej jak nic nie wiedział. No ale tak miało widocznie być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokralipka
A dlaczego nie chciałaś, zeby dowiedział się, ze masz dziecko? Jaki w tym cel? tu mozesz szczerze...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokralipka
no wiesz, nikt odpowiedzi na to pytanie Ci nie udzieli;) Można tylko domniemywać. Ale myślę, że widok Ciebie z dzieckiem wcale go nie ukoił. Przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra z tymi proroczymi snami, ja tak mam, beda eks chlopakiem snilam, ze bede miala corke-wyjca, oczywiscie rozstalismy z eksem , wyszlam za maz, ur corke, wyjec nie z tej ziemi, pozniej rozwiedlismy sie, snilam, ze mam syna, corka jest juz duzo starsza, poznalalam pewnego faceta, milosc itd. teraz planujemy dziecko, okarze sie co bedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Hmm a czemu myślisz ze go to nie ukoilo? Ja myślę ze zobaczył ze mam dziecko sumienie mu odpuscilo bo uznal mnie za szczęśliwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokralipka
no bo jeśli źle układa mu się z żoną, to wiadomo, ze czasem o Tobie pomysli, być moze z Tb było lepiej... i mimo, ze już z kimś jest dłuzszy okres czasu to widok Ciebie z wózkiem jeszcze bardziej może mu nie dac spokoju, mógł poczuć się zazdrosny. Wiesz, to jest facet. Tylko facet. Kiedys byłaś jego. Powiedz, jakie to uczucie kiedy go zobaczyłas, jak on zareagował na Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Ja jego miny nie widzialam bo on mnie wymijal i dopiero jak juz byl samochodem przede mną to zorientowalam się że to był on. Ja to sobie raczej pomyslalam ze widzac mnie w tamtych okolicach gdzie kiedys miedzkalam i z koleżanką mógł jeszcze dojść do wniosku ze jestem samotna :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokralipka
aha, no to może on wcale Cię nie widział? tzn, nie poznał Cię, po prostu minął i tyle. Czasami jak ktos mija samochodem to potem jeszcze patrzy w to lusterko na szybie przed nim -to jest widac, bo wtedy wyraźnie nie patrzy sie przed siebie tylko jednak tę głowę musi lekko podnieść wyżej i spojrzeć jakby delikatnie w prawo. jak ktos z tylu idzie czy jedzie to widac. Ty to zauważylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beksa 93
Ale skoro wasze rodziny mieszkają tak blisko siebie to jeśli będzie chciał drążyć chociazby z czystej ciekawości co u Ciebie to sie dowie . I będzie wiedzial ze nie jestes sama ;) zresztą może on caly czas wie co u Ciebie, to ze Ty sie nie interesowałaś nim przez ten caly czas wcale nie znaczy ze on również nie dociekał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
No mialam właśnie wrażenie że patrzy w to lusterko. Tym bardziej ze to byla piaszczysta ulica bez chodnika wiec wymijal mnie bezpośrednio. Być może interesował się przez kogoś co u mnie ale wydaje mi sie ze prędzej czy później jakiś znajomy by się wygadal. Raczej on nie ma częstego kontaktu ze wspólnymi znajomymi. Mam nadzieję ze już prędko go znowu nie spotkam ;) ja jak jestem u rodziców po jego ulicy nie chodzę a on widać po mojej od czasu do czasu jedzie. Może on myśli że ja tam mieszkam dalej ; p ale wydaje mi sie ze jakby chcial sie skontaktowac to sposob by znalazl nawetjak zgubil czy wykasowal mój numer :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz pewnie będzie częściej jeździł tą ulicą, idź tamtędy jeszcze parę razy na spacer,no chyba ze tak juz nie chcesz miec z nim kontaktu, ze wolisz wcale nioe wychodzic z domu hehehhe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko już możesz napisać, że temat to ściema, chyba wszyscy uwierzyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Zawsze jak jestem u rodziców to tamtędy spaceruje. Wcześniej go nie spotkałam. Pewnie jedzie góra raz na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, a skąd wiesz, ze to był on? poznalas po samochodzie? przeciez po takim czasie mogł go zmienić, ktos jechał takim samym a w lusterko spojrzał bo szłaś z koleżanką, pewnie zgrabna du/pa i się spojrzał w to lusterko. Może przez ten sen od razu pomyslalas, ze to on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Ten sam samochód ta sama glowa od tylu... no sorry bylam z nim i jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mokralipka
nie myśl o nim, dobrze Ci radzę, bo już czuję, że wspomnienia odżywają a wiadomo, ze mniej pamięta się te złe chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdffa
Ech akurat z nim u mnie wciąż przeważają te złe chwile. Poza tym wiem ze swoja obecna zonke tez przed ślubem zdradzal. To juz taki dran jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz na niego ochotę mimo wszystko? zwykly seks nic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×