Chora zazdrość o przyjaciela swojego chłopaka.

Witajcie. Jestem z moim facetem juz 4 lata, jest nam ze sobą dobrze. Mój Tomek ma przyjaciela Roberta od kilku lat, z którym pisał zawsze multum smsów, dzwonił, trenował razem itp. Chciał zebym i ja polubiła go i jego dziewczyne Basie. Nic z tego. Nienawidze i Roberta i Baśki. Powód? Mam wrażenie że zabierają mi Tomka. Ostatnio przez kilka miesięcy mój facet był pokłócony ze swoim przyjacielem, bo ten zmienił się pod wpływem Basi. Ona traktuje go koszmarnie, jest pod jej pantoflem i powiedział kiedyś Tomkowi że boi się jej. Z racji tego że nie pisali, ja czułam się prze szczęśliwa. Zero kłótni o niego, jakiś podejrzeń z mojej strony. Zawsze jak ze sobą pisali, dzwonili czy się spotykali trafiał mnie szlag. Zazdrość sięgała zenitu, nie potrafiłam tego przetrawić że nie raz pisał z nim więcej niż ze mną. Cholernie mnie to bolało i wiecznie były o to kłótnie. Oczywiscie on nie widział tego wszystkiego, uważał że ze mną wiecej pisze itp. Ciągle go kontrolowałam, patrzyłam o której godzinie ostatnio był na WhatssAp i o której był ten Robert. Wsciekałam się jak mi napisał że idzie coś robić a z nim po kilku minutach nadal pisał. Nienawidze tego Roberta. Boje sie ze zabierze mi w jakiś sposób Tomka. Że Tomek bedzie chciał z Nim wiecej pisać itp. Dodam że to jego jedyny przyjaciel. Niestety wczoraj się pogodzili i znowu dziś czuje się jak w piekle. Znowu smsy się zaczynają, znowu czuje się zagrożona.... Co ze mną jest nie tak:( Mój pierwszy poważny chłopak zostawił mnie po 3 latach dla kumpli... Teraz mnie to prześladuje. Jak mam sobie pomóc ? Ta zazdrość o przyjaciela jest chora. Nie umiem sobie z nią poradzić. Szukam tylko momentu kiedy złapie Tomka na kłamstwie i co chwile są przez to awantury :( Pomocy..

masz 15 lat?

Nie. 21 lat, chociaz wiem ze to wyglada jakbym miała 15.

Oglądałaś tajemnicę brokeback mountain ? Więc zostaw chłopaków w spokoju. NIech miło spędzają sobie czas.

Masz złe doświadczenie za sobą, ale ten chłopak to nie tamten i może być całkiem inaczej Facet powinien mieć kolegów, przyjaciela, to jest zdrowe. Weź się w garść ,przestań przenosić tamtą historię na ocecny związek, polub kolegę chłopaka i jego dziewczynę, to Was może bardziej związać. I nie rób awantur, bo zatrujesz atmosferę. Jesteś już dużą dziewczynką.

to nie jest zdrowe gdy koledzy są najważniejsi. Najważniejsza powinna być dziewczyna.

Ja wiem ze moze przesadzam.. Ale mi nikt inny do szczescia nie jest potrzebny , moglby byc tylko on i nikt inny sie nie liczy. No a jak widac w druga strone nie jest tak. Wiem ze jakby mial wybierac, wybralby mnie. Ja jestem zazdrosna o to ze on kogos ma oprocz mnie do rozmow, spotkan itp:(

Meczysz go soba, zbytnio go otaczasz soba. Zostawi Cie predzej czy pozniej. Zajmij sie soba, znajdz przyjaciolke, pojdz na basen, do kina.. sama bez Niego.