Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjaźń wirtualna z eksem

Polecane posty

Gość gość

Zdecydowałam się napisać, mam dwadzieścia pięć lat mój były rok starszy, już trzy lata nie jesteśmy parą, byliśmy ze sobą szczęśliwi i zakochani coś się popsuło trochę nawaliłam i mój eks znalazł sobie nową dziunię. Kiedyś przeglądałam nk i tam się na Niego nacięłam, na jego zdjęcia z nową dziunią no i zagadałam, od tej pory jesteśmy wirtualnymi przyjaciółmi, nie rozmawiamy na intymne tematy i takie tam, nie rozmawiamy przez telefon tylko wirtualnie ja mam chłopaka i On nie ma nic przeciwko temu bo wie że to tylko wirtualna znajomość czy ktoś też się przyjaźni wirtualnie z eks?? i czy taka przyjaźń jest normalna??? bo czasami myślę że to trochę dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne nie jest, ale kogo to obchodzi. Świadomie się w to ładujesz, wiec przyjmij konsekwencje jakie tego będą. Czyli zdradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jakieś dziwne, nic z tego nie rozumiem może jakiś mężczyzna się wypowie?? bo panowie mają inne myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:06 od razu zdrada nie wszystkie przyjaźnie tak się kończą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowa o eks przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie myślę, że przyjaźń z eks to jakieś zagrożenie dla obecnego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to raczej znajomosc z sentymentem, dla wlasnego zdrowia psychicznego nie nazywalabym tego az tak gornolotnie jak przyjazn jednak :) pomimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajomość jak ją nie nazwać jest wirtualna, dla mnie to nie jest normalne i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez prawda - skoro on taki fajny,to sie zgadajcie we czworke na posiadowe,a jak nie,to faktycznie po co kontynuowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadamy się na posiadówę bo On chce tylko wirtualnej znajomości, szkoda że żaden mężczyzna się nie wypowie bo może ja czegoś nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rób jak uważasz, skoro to wartościowy człowiek to warto utrzymać znajomość, ale z drugiej strony, istnieje tez ryzyko, że cos do siebie poczujecie znów i rozwalicie swoje obecne związki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może TY podświadomie pragniesz, by on wrócił do Ciebie, nie wiadomo, człowiek to istota skomplikowana, a uczucia też oczy zamykają na pewne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też się tego boję może lepiej że to jest tylko przyjaźń wirtualna w sumie mimo że długo już ze sobą nie jesteśmy mogłyby odżyć dawne uczucie, psychika ludzka jest niezbadana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest strasznie głupiutka i swędzi ją pipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytaj uważnie mam chłopaka więc nic mnie nie swędzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w sumie utrzymuje kontakt z jednym bylym,ale my chcemy sie spotkac (zycie kazde z nas ma poukladane), rowniez w szerszym gronie, tylko sie zgadac na razie nie mozemy (inne kraje dlugi czas), ale na pewno sie zobaczymy (wszyscy), wiec tu masz akcje troche dziwna faktycznie - nie przeszkadza Ci to? bycie dla kogos taka szufladka piernik wie po co i na co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę tu bo właśnie pierwszy raz z czymś takim się spotkałam i nie wiem za bardzo co o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam autorko że w tej kwestii sama sobie nie ufasz. A to znaczy ze albo powinnaś to przerwać, albo dojdzie do czegoś między Wami. A masz przecież chłopaka. Sam fakt pisania z eks to już chory objaw. Opinia faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ufam bo przecież piszę z kimś z kim kiedyś byłam. Tak mam chłopaka który jest za mną i który nigdy ode mnie nie odejdzie, ale ten eks ciągle siedzi w mojej głowie, ale to wszystkie głupie jedno jest pocieszające że to jest tylko wirtualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogranicza Cię odległość, nie zasady moralne. Jesteś zdrajczynią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka odległość??? mój były mieszka tylko piętnaście kilometrów od mojej miejscowości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewiele to zmienia. Nie ufasz sobie, nie wiesz do czego dojdzie, znajomość kontynuujesz mając chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę to jest jak spacer po linie nad przepaścią, jak się ma chłopaka nie pisze się z byłymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×