Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona już nie walczy o nas

Polecane posty

Gość gość

Ostatnio w naszym związku nie było za dobrze. Z jej winy mocno się pokłóciliśmy. Ona wyjechała na kilka dni do mamusi. Pomimo, że to ona powinna teraz przepraszać i ratować to co zepsuła ona jest jakaś obojętna. Przyjechała i powiedziała, że możemy się rozstać na jakiś czas aby to przemyśleć. Z kobiety bardzo kochającej i której bardzo zależało zmieniła się w zimną i obojętną. Tutaj pojawia się pytanie. Co powinienem robić. Czy też okazywać obojętność czy może pomimo, że nie z mojej winy ratować związek. Może to już początek końca i nie ma co ratować. Byliście w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w podobnej. Walczyłam. Ale odpuściłam, te foszki to był tylko "pretekst". Dziewczyna nie potrafi tego sama osobiście zakończyć, i czeka aż ty, stracisz cierpliwość, i to zrobisz. Otrząśnij się, nie bądź frajerem. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w tej samej sytuacji, niby moja wina, ale tak naprawdę wina obojga. Ja staram się coś ratować, on jest bardzo obojętny. Widzę, że nie chce już nas, ciężkie, ale czasami trzeba odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×