Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spedt

relacja bezdzietnego z kobietą z dzieckiem. czy to ma sens

Polecane posty

Gość spedt

Spotykam się z samotną matką. Najpierw było to luźne spotykanie raz w tygodniu. Z czasem wieź się pogłębiała. Każdy z nas wiedzie swoje życie w swojej przestrzeni i dzieli nas odległość 100km. Ona się zaangażowała mocno emocjonalnie ja umiarkowanie. Muszę przyznać, że bardzo lubię jej towarzystwo ale nie mogę powiedzieć, że się zakochałem. W łóżku też jest nam fajnie. Spędzamy głównie wieczory i noce. Problem pojawia się jak wstaje jej 6letni syn. Z naturalnych względów chce być w 95% centrum uwagi. U niej matczyne uczucie powoduje, że jest wobec tego bezradna. Syn potrafi nas zagłuszać żebyśmy tylko nie rozmawiali ze sobą i jego słuchali. To tylko przykład. Z jednej strony jest to jak najbardziej normalne, że syn dla matki i matka dla syna są najważniejsi. Ale nie o to mi chodzi. Zdałem sobie sprawę, że poza nocami jeżeli chcemy spędzić razem czas to albo (raz na jakiś czas) można go zostawić u jej rodziców albo musimy randkowac we trójkę z małym księciem w centrum uwagi. Darzę sympatią jej syna ale przytłacza mnie jego wszechobecność. Trudno mi sobie wyobrazić codzienną rzeczywistość gdybym zdecydował się pogłębić naszą relację. Ma ktoś podobne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zadawaj sie z tą matką i nie dlatego,że to dla ciebie lepiej ale chodzi o nia- nie marnuj jej życia bo już z drugim jej nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co masz na myśli, że z drugim już jej nie wyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam jestem w podobnej sytuacji. I nie wiem co dalej będzie. mam dużo obaw niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony jest to jak najbardziej normalne, że syn dla matki i matka dla syna są najważniejsi xxx kto u licha wam wmawia take banialuki??nawet w rekonstruowanej rodziny podstawą są dorośli ludzie, docelowo i tak jest sie z drugą osobą, kto ma tak samo intymną relacjęz dzieckiem, co z partnerem, ten jest patologiczny ona nigdy nie powinna pozwolic synowi na takie zachowania, uczy go monopolu na siebie, a potem on będzie miał takie relajce z babami jako dorosły facet, czyli kolejny apodyktyczny dran z niego będzie nie bądź taki skromny (zakompleksioy??), by się z dzietną wiązac, co z pwoodu dziecka nawet ci zdania nie da skonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myśle że od ciebie zależy i tego czy cię syn polubi. troche za daleko doszłeś. ja bym się w takie relacje nie wplątywał ale jak tobie pasuje. i nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślę że powinieneś sobie znaleźć kobietę bezdzietna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to już kobieta z dzieckiem to musi mieć rozwodnika czy jak? Dziwne myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie facet wiazacy sie z samotna matka to desperat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdz sobie singielke po co ci taki garb na plecach... inna sprawa ze nie mozesz byc pewien ktozawinil ona moze soe dobrze kamuflowac kobiety sa w tym mistrzyniami sypiam z duza iloscia mezatek rozwodek ich obecna sytuacja nigdy jie jest ich wina! Tylko meza! Zawsze kreuja sie na ofiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy to kto zawinił to coś zmienia za bardzo? przecież i tak trzeba się użerać z cudzym dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drabin
Też mam podobną sytuację i podobne przemyślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
desperat tylko bierze puszczal.ska samotna matke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 20:36. Uważasz ze samotna matka to puszczalska? A jej były to taki wspaniały że zrobił dzieciaka i zwinął żagle, mając wszystko w zadku? Uważasz że byłaby wzorem cnót gdyby się wyskrobala i wyszła za maż jako dziewica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie są łatwe wybory. Ja w takiej sytuacji chyba bym w to nie wchodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany jakim to trzeba byc bezwartosciowym debilem zeby wiazac sie z dzieciata... Znam takich i zawsze to margines ktorego zadna normalna nie chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech jej zrobi tez dzieciaka i bedzie 1:1 i po sprawie. A tak na marginesie to ze facet bierze samotna z dzieckiem jest na pewno podejrzane ale wcale nie musi oznaczac ze jest z nim cos nie tak. moze przespal swoja szanse i tyle i teraz chce nadgonic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak poczujesz najpierw miętę i potem się już robi grubiej to dopiero się zastanawiasz co z tym dzieckiem. Takie dziecko już do końca życia, a przynajmniej przez następne 20 lat będzie między nimi i matka na dziecka zawołanie. Pomijając, że kasę trzeba łożyć na nie swoje. Ale jakby nie było to od zawsze były takie związki. Trudno powiedzieć. Wiadomo lepsza taka z czystym kontem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale taka kobieta mogła miec pecha i to ją przekreśla do końca życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×