Filtry narurowe

mieszkam na Lubelszczyźnie i mam w domu fatalną wodę, na wannie osadza się kamień, na pralce też. Skórę mam wysuszoną. Koleżanka mówiła mi ze mam w domu zainstalowany narurowy filtr wodny. Ona go zachwalała, ale nie wiem czy jest czego. Czy ktoś z was ma również takie urządzenie do filtracji i czy oby na pewno jest skuteczne?

narurowe filtry mechanicznie oczyszczają wodę z zanieczyszczeń, osadów, kamienia. Taka wódę można pic bezpośrednio z kranu. Ja mam filtry narurowe założone przez firmę http://www.dualfiltry.pl/ i woda jest inna, smaczna, można ja pić z kranu.

tutaj jeszcze powinni pomóc - http://www.gc2000.pl/index,6,1,uslugi.htm u mnie prowadzili uzdatnianie wody i montowali stacje zmiękczające, bo też ciężko było. Ale po założeniu filtrów lepiej o wiele.

Współczesna technologia pozwala na uzyskanie czystej wody, pozbawionej szkodliwych związków, z jednoczesnym zachowaniem naturalnych związków mineralnych. Dlatego u nas działa domowa stacja uzdatniania wody z www.sklep.osmoza.pl dzięki temu czystej i zdrowej wody mamy pod dostatkiem.

Ja zamiast montowania całej instalacji na rurach po prostu zamówiłam w 3e-heating stację do uzdatniania wody, która działa w ten sam sposób tylko trzeba na nią wygospodarować trochę miejsca.

Ja mam zaintalowany taki filtr http://www.castorama.pl/produkty/instalacja/instalacje-wodne/filtry-do-wody.html . Nie wiem jak wcześniej korzystałam z wody, teraz jest taka czyściutka

Tez mam filtr, inaczej woda nie nadawałaby sie wcale do picia

U nas podobnie. Dlatego mamy filtr Cintropur od Global Concepts 2000 - chemiczną filtrację poprzez wchłanianie cząsteczek za pomocą węgla aktywnego i woda o niebo lepiej smakuje. Nie wyobrażam już sobie pic wody niefiltrowanej.

Na początku używałem Brity ale przerzuciłem się na Dafi lub Anna bo są tańsze.Wkłady wymieniam średnio co 2-3 tygodnie ale wody używam też do podlewania kwiatów,zresztą widać po czajniku kiedy woda staje się gorsza-polecam czajniki stalowe z płaskim dnem-różnicę widać od razu i nalot łatwo usuwać.