Gość głupi problem Napisano Listopad 1, 2014 Myślałam, że od seksu to wręcz można schudnąć, ale jak już byłam na etapie seksu to tyłam! Dużo czasu mi zajęło schudnięcie 3 kg jak współżyłam, a teraz ważę 48 kg a obżeram się wszystkim co się da - zjadłam wczoraj pizze, hamburgera, bułkę z dżemem, czekoladę, chipsy i zupę fasolową! Od seksu świrują mi hormony, cykl mi się zmienia, tyję, po prostu masakra, nie brałam tabletek tak było, brałam też, nie wiem już co zrobić. Wejdę w kolejny związek i znowu będę tyć. Miałyście takie problemy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach