Czy 13 lat to duża różnica

Wiekowa? Krótko tak, nie.

nie

jesli Ty 16 a on 29 = ogromna jesli Ty 23 on 36 = może byc

Ja 18 on 32

duża

to już sporo, co innego jakbyś miała 20+ tak jak pisze gość dziś ja mając 26 spotykałam się z 34 latkiem

Pewnie powiecie że to tylko seks. Ale tak nie jest. I on i ja kogoś szukamy. Nie wiem co z tego wyjdzie. Ja cały czas mowie mu ze jestem za młoda ale on mówi że wiek dla niego jest bez znaczenia.

No i mówi że do niego jestem ideałem. Charakter. Uważa że pasuje do niego. Wspomniał że są inne które są nim zainteresowane ale ich nie chce bo nie są takie jak ja.

Oczywiście, że tak mówi, bo młode ciałko to niezła okazja.

Ale nie genareralizujmy wszystko do jednego. Znam go trochę i nie jest zły.

Pewnie nie chciałby 30 latki z takim samym charakterem :D Ale cóż, kochajcie się i tak dalej!

Trochę to malutko. Wątpię, żeby to długo przetrwało, ale wyciągnij tyle szczęścia ile się da, a nie się ludzi dopytujesz :P

Nie prorokuje ale nie wiem czy coś wyjdzie z tego. Przyjacielem też może zostać.

Mój mąż jest 13 lat starszy. Najpierw nic nie przeszkadzało lecz po skończeniu 40 lat przez męża zaczynam coraz częściej odczuwać tą różnicę.

Tak.? Ale mnie się wydaje że on chce rodzinę mieć w końcu. A ja chcę byś szczęśliwa. Powiedz coś więcej jak to u ciebie jest z tą różnicą wieku. Jak między wami było a jak aktualnie jest.

Każdy jest inny i inaczej podchodzi do pewnych rzeczy. U mnie początek boski ale im bliżej było do magicznej 40 tym mniej rzeczy mu się chciało. Ja aktywna fizycznie a on aktywnie z pilotem w ręku :-). Aktualnie to tak wygląda u nas.

ale jesteś strasznie młoda, może i go kochasz, może i on kocha Ciebie, ale to jednak dojrzały facet, łatwo takim zbajerować młode dziewczyny, mają wprawę w podrywaniu dziewczyn, dla ciebie to teraz najcudowniejsze i świata poza tym nie widzisz, więc krytykę automatycznie podświadomie i tak odrzucisz, ale mając 20+ czy 30+ człowiek inaczej patrzy na rzeczywistość, wierz mi, czytałam nawet, że nas sposób myślenia tak naprawdę zmienia się średnio co 4-5 lat i po sobie mogę napisać, że to prawda, inaczej myślałam mając 18, inaczej mając niecałe 24 i inaczej myślę teraz, mając 28.

Dziękuję za rady :-)

No właśnie. Ja jeszcze młoda jestem ale nie w głowie mi jakieś głupoty. Chciałabym już mieć wartościowego faceta. Jestem dziewczyna dość emocjonalna, poukładana i dość krytyczna wobec siebie. Ale z tego co mi mówi to podobam się mu w sensie charakteru. Ja nie naciskam na znajomość żeby odrazu mieć z nim rodzinę i wyjść za niego za mąż. Wszystko w swoim czasie. Chyba chciałabym mieć naprawdę faceta który będzie dla mnie wsparciem a ja dla niego. Jestem osoba która wszystko traktuj***ardzo poważnie.