Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zgłupiałam nie chce mi się myśleć też tak macie???

Polecane posty

Gość gość

Teraz zazwyczaj jak się czegoś uczę to na pamięć, nie myslę już wcale, wpisuję hasła do wyszukiwarki, szukam czytam, zero refleksji nad czymkolwiek, czasem ktoś mi coś powie szokującego i liczy na moją reakcję, a jest zerowa, wszystko akceptuję nic mnie nie dziwi. Nie chce mi się myśleć, używać mózgu. Wszystko robie rutynowo!!! Oduczyłam się rozumowania, analizowania, nie zastanawiam się nad problemami społecznymi, ani moralnymi, ani etycznymi - wszystko mi jedno. A pamiętam jeszcze w liceum byłam mądrą dziewczyną, myślałam logicznie matematyka, fizyka, chemia - to była dla mnie przyjemność, nie musiałam się uczyć, a wszystko umiałam na logikę obliczyć. Byłam olimpijką z tych przedmiotów, wszystko pojmowałam w moment...Poza tym myślała, często mnie zastanawiało dlaczego ktoś postepuje tak a nie inaczej, albo dlaczego coś robi, prowadziłam rozmowy na temat literatury, sztuki, miałam jakies swoje opinie. A teraz mam prawie 30 lat. Praca, dom, spanie... zero myślenia, rozumowania, kompletna pustka, jestem naprawdę głupia, zgłupiałam, nie wiem nawet czy bym potrafiła zrobić zadanie z fizyki, a co dopiero wygrać olimpiadę, a wtedy nie musiałam się nic uczyć bo miałam taki lotny umysł...postarzałam się, zgłupiałam...nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu życie cię przygniotło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Organ nieużywany zanika. Zagoniłaś się w prostych, powtarzalnych zajęciach, nie ćwiczysz mózgu i powoli przestaje on dobrze funkcjonować. Lepiej z tym coś zrób, bo na starość nie będziesz umiała skorzystać z telefonu albo z komunikacji miejskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co to znaczy, że mnie przygniotło? czy to chodzi o to, że mam mniej czasu, że okazało się, że bycie dorosłym wcale nie jest takie cudowne, że młodzieńcze ideały gdzies się rozmyły, że jako młoda osoba wierzyłam, że przytrafi mi się coś cudownego, a w praniu okazało się, że zycie jest męcząca rutyną, a wszystko co robiłam jest bez sensu właściwie??? Wy też tak macie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co, ja też tak sobie myślę, że teraz to straciłam całą pomysłowość, siłę napędową do życia, bo nawet nie mam takich pomysłów typu zmiana pracy, wyjazd za granicę na wczasy, albo cokolwiek tworzenie własnego bloga - no nie wiem, takie twórcze rzeczy zawsze jakoś stymulują mózg, pobudzają, człowiek coś robi, ma cel, ideę, a ja Zero pomysłów tego typu, wpadłam w taką rutynę życiową, że to aż szokujące. Nawet znajomy mi proponował ostatnio wyjazd na jachty do Francji za niedużą kasę, a ja powiedziałam mu po co? nie chce mi się ;-( Zero inicjatywy z mojej strony. Nie mam depresji, ale życie mi tak spowszedniało, że to aż szokujące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×