Tak sobie myślę, że ja mogłam iść prosto po gimnazjum

do zawodówki handlowej a po zawodówce iść pracować do tesco. Nawet mojej matce to proponowano, ale matka się uparła, że mam skończyć technikum. Żadne liceum, żadna zawodówka tylko technikum bo twierdziła, że będę miała średnie zawodowe. A tu ani matury nie zdałam, ani egzaminu zawodowego.

A teraz do tesco nie możesz iść? Przyjmują wszystkich chętnych.

Teraz mam pracę w solidzie, jako portierka. Ale wtedy była inna sytuacja. W wieku 18 lat skończyłabym szkołę a potem prosto poszłabym do supermarketu, teraz mogą patrzeć na mój brak doświadczenia a matka mi mówiła, że nauka ważniejsza i to był błąd. Teraz nie myślałabym o swojej maturze, ale matka chciała wstydu uniknąć.

Jaki to wstyd nie mieć matury?

Żaden, ale wtedy miałabym przynajmniej zawód a tak, ani matury, ani zawodu.

jesteś słabosprytna i do wierszy i do ułamków. bo skoro chodziłaś do budynku technikum to trzeba było jeszcze się w tym budynku czegoś nauczyć. teraz dymasz godziny jako cieciowa w solidzie na zlecenie

fakt trza było Ci zaraz po gimbie do tesco. staż byś już miała awansowała byś już na starszą tescową

pracuję w solidzie ale na umowę o prace :)

Dość że locha to jeszcze bez matury zostaniesz starą panną a to jeszcze większy wstyd