Jak Wy robicie te selfie?!

No, stara jestem i nie ogarniam :D Na fejsie widzę, jak ludzie robią sobie fotki: na tle zabytków, na imprezach w większych grupach... A ja jak próbowałam zrobić zdjęcie sobie i przyjaciółce, to tylko po połowie twarzy nam objęło :O Za krótkie ręce mam, czy co? :D Czy to kwestia jakiegoś programu/aplikacji, który/a oddala obraz, by móc sfotografować "szerszy zakres"?

Widza sie na wyswietlaczu i pstrykaja

W prawie kazdym aparacie jest samowyzwalacz. Mi cala twarz obejmuje jak oddale reke. A selfie nie daje nigdzie, to wiesniactwo

No wiem. Ale ja odsuwam telefon na maksa, patrzę w wyświetlacz, a tam tylko głowy, więcej się nie da objąć :O Inni robią selfie prawie całej sylwetki plus jakiś budynek w tle.

No ja też nie daję i nie zamierzam, po prostu czasem jestem sama na wycieczce, a pamiątkę chcę mieć.

Napisalam wyraznie: samowyzwalacz

ja poprostu strzelam przednią kamerką w telefonie.

No ja rozumiem, co piszesz, dzięki. Ale nie ma żadnej różnicy między wielkością obrazu robionego samowyzwalaczem, a tym uzyskanym dzięki klikaniu palcem :(

Jak to nie ma? Samowyzwalaczem moge sobie zrobic zdjecie z 10metrow, co Ty w ogole gadasz? Masz takie dlugie palce?

A, bo Ty o aparacie fotograficznym piszesz? Ja o telefonie, o takich fotkach robionych "z ręki".

Oczywiscie, ze o aparacie. Telefonem nie robie zdjec, bo telefony sa pod tym wzgledem do kitu.

No pewnie. Ale jednak czasem zdarzy się jakaś chwila warta upamiętnienia, a pod ręką mam tylko telefon Widzę po fejsbukowych zdjęciach, że ludzie potrafią zrobić selfie o szerszym zakresie za pomocą telefonu, dlatego ciekawa jestem, co ja robię źle/jakiej aplikacji nie mam.

Ale skad wiesz, ze robia to telefonem? Bo moj znajomy robi aparatem, poprawia w photoshopie, a ludzie sie pytaja, jaki ma telefon :P

F**k, na to nie wpadłam :D A to są takie aparaty, że można się w nich widzieć na wyświetlaczu? Czy na ślepo się strzela? :D Technicznie utknęłam, niestety, w poprzednim stuleciu :O

Kup sobie telefon z dodatkową kamerką z przodu i będziesz mogla trzaskać selfies ile wlezie :)

Moj ma wyswietlacz z drugiej strony :) wiec sie widzisz jak sie sfotografujesz. Z tel. aparatu nie korzystam. Mam stara cyfrowke, robi zdjecia seriami, ustawiasz ostrosc na punkt, pakujesz sie tam i podbiegasz, a on robi 10 zdjec i sobie wybieram. Tak robilam zdjecie na CV.

Kurde, to muszę sobie takiego aparatu poszukać. Całe życie się człowiek uczy :) Bardzo Ci dziękuję za oświecenie :)

Prosze Cie bardzo, polecam aparaty Canon, uzywki od 20zl na Allegro, sprawdz tylko czy dany model ma mozliwosc robienia takich zdjec, bo nie wiem czy wszystkie maja.

Jeszcze raz dzięki, zaraz poszukam :) Miłego dnia!

Ja dokładnie tak jak ten pan https://www.youtube.com/watch?v=zIDMbufu7vc

A o monopodzie nie slyszalas?